sven_rg

Dziękuję koledze @Mareks77 za radę. Jest znacznie lepiej. Szkoda, że wcześniej nie rozcieńczyłem tego Duluxa, bo zmarnowałem farbę i nerwy.

farba jest dość gęsta - ma konsystencję gęstej śmietany. Ale na puszcze wyraźnie jest zaznaczony aby jej nie rozcieńczać. W moim przypadku jedno zamoczenie starczało na pasek do połowy wysokośći ściany. Może wałek lipny i mało przyjmował i oddawał farby. Jakiego najlepiej użyć ?

Efekt końcowy widać na zdjęciu Na starą farbę położyłem kolejno : grunt Luxens białą ekośnieżkę, żeby zakryć poprzednią żółtą farbę o odcieniu "jebitna żarówa" lateksowa farba dulux easycare - dwie warstwy nakładane wałkiem używałem takiego wałka https://www.leroymerlin.pl/narzedzia-reczne/pedzle-walki-kuwety/walki-malarskie/zapas-do-walka-gladkie-sciany-i-sufity-dexter,p391608,l756.html Jak widać na zdjęciu są miejsca w których farba po wyschnięciu nie jest gładka, tylko porowata. Patrząc z metra na wprost przy sztucznym świetle nie widać znacznej różnicy. Problem widać przy dziennym świetle padającym z okna pod kątem. Zaznaczam, że kolor położony jest taki sam - jest to jedynie kwestia faktury. Jak można wyrównać te różnice? Czy położyć jeszcze jedną warstwę ? Jakiego wałka najlepiej użyć do powyższej farby aby ślad zostawiany przez wałek był gładszy i jak najmniej "strukturalny" ? Z góry dziękuję za pomoc.