Policjant zatrzymuje samochód, którym jadą trzy osoby.  - Gratuluję - mówi policjant - jest pan tysięcznym kierowcą, który przejechał nową szosą.  Oto nagroda pieniężna od firmy budującej drogi!  Obok pojawia się reporter i pyta:  - Na co wyda pan te pieniądze?  - No cóż - odpowiada po namyśle kierowca - chyba w końcu zrobię prawo jazdy...  Żona kierowcy z przerażeniem:  - Nie słuchajcie go panowie... On zawsze lubi żartować, gdy za dużo wypije!  W tym momencie z drzemki budzi się, siedzący z tylu dziadek i widząc policjanta zauważa:  - A nie mówiłem, że skradzionym samochodem daleko nie zajedziemy!...