Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

embe19

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2
  • Rejestracja

O embe19

  • Urodziny 01.01.1980

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    wrocław
  • Województwo
    dolnośląskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

embe19's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Witam Jestem na etapie wyboru kominka i w związku z tym mam pytanie do posiadaczy kominków wiszących, na kształt kuli lub zbliżonych (np. firmy Godin) - jakie są Wasze opinie na temat takiego rodzaju kominka. Planuję aby miał on charakter docieplający salon (25 m2). Ładnie (wg mnie) prezentuje się w takim pomieszczeniu ale wiecie jak to jest: na stronie producentów wszytko pięknie wygląda a jak postawimy to u siebie to ni jak nie koresponduje z tym co mamy na zdjęciu . Czy osoby które mają takie kominki mogą podzielić się swoimi wrażeniami, może jakimiś uwagami związanymi z takim kominkiem. Będę wdzięczny za wszelkie informacje ( może zdjęcia z reala bez upiększeń da mi też jakiś normalny namacalny obraz takiej instalacji) Serdecznie pozdrawiam
  2. Witam Na wstępie chciałbym wszystkich powitać i z góry podziękować za pomoc. A jest w czym pomagać. Remontuję dom z lat 80-tych (kostka). Zamarzyłem sobie kominek w salonie. O ile w planach to bardzo ładnie wygląda i wydaje się mało skomplikowane to rozpoczęcie prac obdarło mnie ze wszelkich złudzeń że jest to temat łatwy lekki i przyjemny. Ściana w której znajdują się obecne przewody kominowe to ściana między salonem a kotłownią. Przewód kominowy składa się z 2 przewodów: dymowy (pierwotnie) o wymiarach 130x320 i wentylacyjny o wymiarach 130x130. Ponieważ główne ogrzewanie domu stanowi piec kondensacyjny z wyrzutem spalin "przez ścianę" bez wykorzystania komina muszę mieć jedynie przewód wentylacyjny. Jeśli jednak chcę założyć kominek to pojawia się obowiązek posiadania kolejnych dwóch przewodów: dymowego i wentylacyjnego. Nie chcę budować nowego komina na zasadzie doklejenia przewodu do ściany budynku. Zastanawiam się natomiast czy mogę wykorzystać istniejące przewody w następujący sposób: w przewód 130x320 wpuścić 2 kwasówki i zrobić z 2 kanały wentylacyjne zasilające odpowiednio salon i kotłownie natomiast w przewód 130x130 wpuścić kwasówkę i zrobić z tego dymowy komin dla kominka. Jeśli tak to czy nie będzie jakieś zagrożenia jeśli kominek który sobie wybrałem ma średnicę wylotu spalin 150 a ja komin miałbym 110 (bo w otwór 130 chyba taką rurę wmontuję - komin prosty nie jest i musiałbym go chyba "frezować żeby większy profil wszedł bez problemu, a to wiadomo związane jest z większym kosztem). Proszę o pomoc w tym zakresie ewentualanie podpowiedź co innego mógłbym jeszcze zrobić oszczędzając czas, nakład pracy i oczywiście nasze kochane pieniądze których przy remontach jak zawsze jest za mało Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...