Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Lucyka

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    6
  • Rejestracja

O Lucyka

  • Urodziny 05.05.1980

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Wrocław
  • Kod pocztowy
    52-419
  • Województwo
    dolnośląskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Lucyka's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Poddałam się... Kupiłam nowy zawór i zamontowałam. Nie mogłam odkręcić tylko tej wielkiej nakrętki pod zbiornikiem na wodę, więc przecięłam go nożem-piłką. Już po sprawie. Bardzo dziękuję Ci za poświęcony czas tomraider
  2. Na pierwszych dwóch zdjęciach jest OK, ale tylko poza patykiem z kotwicą. Ona powinna być odwrotnie. I tak właśnie składam, dzyndzlem do gór (w kierunku przycisku), bo inaczej nie chce wejść ten dzyndzel do rurki ze szczelinami. Składam i nie działa. I na "chłopski rozum" działać nie będzie. Widziałam, że w innych zaworach w sklepie jest coś takiego, jak ramię, które unosi tę zieloną rurkę, gdy wciska się przycisk. I to ma sens. A tutaj? Byłam wczoraj w sklepie z armaturą, sprzedawca stwierdził, że takiego zaworu już nie dostanę. Polecił mi kupić nowszy. Zaproponowałam, że zapłacę za nowy, ale go nie wezmę, a sprzedawca niech mi złoży prawidłowo ten mój. Stwierdził, że nie wie jak to ma być, bo kiedyś już próbował i mu nie wyszło... Jakaś masakra z tym! Kupiłabym nowy zawór, ale nie mam siły odkręcić tej wielkiej nakrętki pod spodem zbiornika z wodą...
  3. Poniżej pozycja dzyndzla po wciśnieciu przycisku Dziwne, bo jest on luźny w tej pozycji. Moim zdaniem powinna się na nim opierać ta zielona rurka w drodze do góry...ale nic nie jest połamane, a przed moją ingerencją wszystko działało
  4. Zedytowałam Właśnie nie znalazłam takich filmików... Wszystkie, jakie są opisują nie pojedynczy "patyk", ale patyk na takim jakby stelażu
  5. Witam. Ciekła mi woda w WC. Poradziłam sobie z tym problemem, bo uszkodzona była uszczelka w zaworze doprowadzającym wodę. Niepotrzebnie grzebałam też w spłuczce tego typu https://archiwum.allegro.pl/oferta/zawor-spustowy-wc-start-stop-uniwersalny-promocja-i6673816337.html I teraz nie potrafię tego złożyć! To znaczy złożyłam, ale nie działa. Jak wciskam górę tego patyka, na którym jest przycisk, to nic się nie dzieje. Patyk poddaje się tylko na 1 cm i nic. Żeby woda zaczęła być spuszczana, to muszę podnieść ręką tę niebieską (w moim przypadku zieloną) ...tuleję i wtedy jest OK. Panowie, mam już łzy w oczach ze złości, bo nie wiem jak to ma być złożone... Ten patyk, na dole jest złożony z dwóch części i jest taki dzyndzelek, który można włożyć w pionowe szczeliny (kilka cm) znajdujące się po przeciwnych stronach rurki. Ale żadne ustawienie nie daje rezultatów. Może macie jakieś rysunki, albo filmy pokazujące jak to jest złożone? Acha, całość operacji robiłam z koleżanką po obejrzeniu jakiegoś filmiku na youtube, ale nie odkręcałyśmy tej wielkiej nakrętki pod spodem, pod zbiornikiem, bo nie miałyśmy siły. Pozdrawiam Na zdjęciach widać te dwie szczeliny w białej rurce. Domyślam się, że ten wystający dzyndzelek z patyka ma w nie wchodzić. Ale nic to nie daje, powinien chyba unosić całą zieloną rurkę w momencie naciśnięcia patyka, ale tak się nie dzieje. Nic nie jest urwane, ułamane...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...