Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Sevir

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Sevir

  1. Marian zadziałał Jestem użytkownikiem forum od 3 lat, zminiłem nick ze względu na charakter informacji Panie MarianieR ...........może należało by stanąc przed nami o przeprosić nas za to ze mają nas w d..., widze ze sposób traktowania klientów jest podobny w całej polsce to moze garść szczegółów z mojego przypadku wyceniono mi kuchnię na równowartośc nowego samochodu klasy średniej , ze sprzetem i z montazem coś dodatkowo +20 tys kasując oczywiście 300 zł za pomiar wstępny ( wycena wstępna zrobiona na podstawie projektu od architekta) Pani 2 razy umawiała się na spotkanie i nie przyszła nie informując nas , wręcz przeciwnie - chyba jej przeszkadzaliśmy w naciąganiu nastepnych , wkurzony zwróciłem jej uwage ze nietaktownie traktuje klienta Pani stwierdziła ze klentów maja wielu i ta jego kuchnia wcale taka droga nie jest i takich jak ja maja na pęczki więc moga sobie wybierać klientów i moge nie zamawiac nic się nie stanie kasy za pomiar nie oddała ( pokwitowanie kasowe miała przywieźć na spotkanie) poczułem się z żoną jak male pionki ktrych nalezu okubac z 300 zł a nie jak klient powaznej firmy. zamwówiliśmy meble w Wrzosowej za troszkę mniejsze pieniadze, obsługa z wdziękiem i fachową wiedzą. niedoszły klient Rusta z powodu nonszalancji salonu w ..................... PS. Państwa firma zawsze moze liczyc u nas na najlepszy serwis handlowy.
  2. Wnioskowanie Pan obrczone jest błędem którego prawnicy powinni sie wystrzegac -wnioskowanie przez analogię - zakresie polecam ksiązki z I i II roku prawa. Przedstawione wnioski jak i ripostowanie zrzutów współadwersarzy jest na żenującym poziomie prawniczym i świadczączy jedynie o dyletanctwie prawnym, wycinkowej znajomości przepisów prawa, wprowadzaniu opinii w błąd co do przepisów prawa oraz stoi w sprzeczności w orzecznictwem SN wiemy obydwoje ze balansujecie Państwo na granicy prawa Pozdrowienia dla Pana Roberta
  3. na forum jestem juz prawie 2 lata ale nie odważyłem się napisać tego postu pod moim stałym nickiem - uważam te informacje zwarte w nim jako informacje, które nie warto publikować pod własnym nickiem na forum aby nie drażnić ludzi Może zostanę zlinczowany, ale mam troszkę inne zdanie na temat wynagrodzenia jak i pracowników - oczywiści ni obrażając nikogo Jestem pracodawcą zatrudniamy ponad 120 osób, należę ( tak mi się wydaje) do pracodawców szanujących kodeks pracy, czas wolny pracownika jego życie rodzinne, potrzeby nie tylko zawodowe - przedłużamy kobietom urlopy macierzyńskie płatne oczywiście do 5 miesięcy ( urlop płatny), rewaloryzujemy wynagrodzenia corocznie, opłacamy wszystkim dodatkowe ubezpieczenia, wszyscy maja ( w różnym zakresie) dodatkową opiekę medyczną, nie robimy problemów w wcześniejszym wyjściem z pracy, minimalne wynagrodzenie na produkcji 1200 zł brutto i 2000 zł brutto w biurze, zatrudniamy ludzi niepełnosprawnych na wyższych stanowiskach, biuro wyjazdy coroczne na integrację na narty, i 2 x w roku cała firma na festyn i co? i to ze nie możemy znaleźć ludzi do działu handlowego a wydaje mi się ze dajemy niemało ok 3000 na początek, samochód bez limitów, komórka + ww i co ? i nic przychodzą ludzie totalnie nieprzygotowani do zawodu bez znajomości języków obcych, ludzie bez pokory i z wybujałym ego, nie potrafiący rozmawiać, mówiących przez telefon eeeeeeeeeeee aaaaaaaaa, ludzie którzy zapominaja zawiązac poprawnie krawat, nie zapomne o odorze niektórych na spotkaniu Przez moje ręce przeszło ponad 120 kandydatów przez ostatnie 8 miesięcy i....... Totalne dno Piszecie ze 1500 to mało - ja mowie dam, 3000 ale mam wymagania i niestety nie mam, komu. Zostaje obniżyć próg wymagań a więc i kwotę, jaka mogę zaoferować Więc pewnie będzie 1500 z życia wzięte kandydta właśnie wrócil z Angli zna język na pozimie baru ( pracował jako kelner) po plosku mówi kiepsko po 6 miesiącach zapomniał jak się mówi z polskim akcentem ale j.angielski zna perfect głowa uniesiona do góry, dumy niczym paw ............................. uważa się Pan za bardzo dobrego handlowca TAK proszę mi powiedziec jaka jest różnica pomiędzu narzutem i marżą cisza cisza eeeeeeeeeeee aaaaaaaaaaaaa noooooooooo nie wiem to tyle
×
×
  • Dodaj nową pozycję...