Witam. Szukam opinii na temat rekuperatorów Vaillant RecovAir 360/4, 260/4. Do instalacji skłania mnie na fakt, iż w moim domu będzie pracować pompa ciepła Vaillanta aroTHERM VWL 85/3A, która wraz z rekuperacją może korzystać ze wspólnego, zintegrowanego sterowania tj. multiMATIC 700 + VR 900 (moduł komunikacji internetowej) + aplikacja multiMATIC. To bardzo wygodne... Przeglądając dane tech. reku., wszystko cacy, jednak jedna wartość bardzo mnie zaniepokoiła: VAR 260/4 (50-260 m3/h) Pobór mocy (min./max.) = 15-170W Pobór mocy maks. wraz z grzałką = 1170W VAR 360/4 (70-360 m3/h) Pobór mocy (min./max.) = 23-342W Pobór mocy maks. wraz z grzałką = 1842W Ogólnie byłem przekonany do VAR 360/4 (domek pow. użyt. 135m2, 4-osoby) jednakże studiując dane dla poboru prądu widać, że 23-342W Vaillanta dla wyd. 360m3/h to jakiś koszmar! ;(. Nie znalazłem rekuperacji ani jednego, wiodącego producenta, która byłaby aż tak bardzo prądożerna... Przeciętnie, rekuperacje 350-400m3/h oscylują max. pobór prądu w granicach 140-180W. Tym bardziej, nie rozumiem jak to się ma do opisu producenta: „W rekuperatorach Vaillant zastosowano najnowsze wentylatory o niskim zużyciu energii elektrycznej. Jest ono mniejsze o 15% aniżeli wymagania niemieckiego Passive Hause Institut.” Hm... ??? Może źle interpretuje te dane? Czy jest tutaj na forum, dobra dusza, która mogłaby podzielić się spostrzeżeniami na temat tych stacji? Boje się, że przy takich parametrach pracy, decydując się na RecovAir rachunki za prąd będę miał znacząco wyższe niż użytkownicy innych rekuperacji o podobnej wydajności... Tego wolałbym uniknąć... Pozdrawiam.