-
Liczba zawartości
259 -
Rejestracja
kadargo's Achievements
FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) (3/9)
10
Reputacja
-
MARCIN ZI Dom pomalowany jest dwa razy lazurą osmo - kolor to pinia..... Powodzenia Zygmunt
-
CD....Działamy dalej. Chodniczki zrobione, trawa rośnie. Trzeba się brać za bary z następną rzeczą.A mianowicie czas na ogrodzenie. Pomysł na ogrodzenie był prosty, bo co tu można wymyśleć. Ale troszkę trzeba było. Pojechałem do tartaku i zamówiłem deski 32 mm. Deski zostały podsuszone,a póżniej trafiły do komory impregnacyjnej. Pozostała jeszcze kwestia słupków. Pojechałem do leśniczego i kupiłem 2,5 metrowe okrąglaki o grubości 25 - 35 cm. Okrąglaki zostały okorowane i przecięte na pół. Korę póżniej wykorzystaliśmy do rozsypania pod krzewami. Okrąglaki stały się słupkami, które od spodu zostały zaimpregnowane czarnym smołowym czymś. Od spodu zostały wbite po 3 pręty i tak przygotowane słupki zostały zabetonowne, a raczej postawione na betonie. http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/WjMrB6bBT6rzawodyB.jpg Za Miłym widać słupki... http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/ZyRc74mWM69ljzUeTB.jpg Tak to nam wyszło... Płot już był , ale trzeba było coś zrobić z wjazdem. Ponowna wizyta u leśniczego zakończyła się tym, że kupiłem całego modrzewia - 25 m wysokości Jak modrzew został ścięty przez drwali to pojechałem do lasu i go pociąłem na z góry zaplanowane długości. Następnie modrzew trafił pod dom wraz z transportem drewna opałowego coby nie płacić specjalnie za transport. Własnoręcznie został przeze mnie przygotowany do swojej nowej roli.. http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/f4qKtqcVWe5AvZpogB.jpg Słupy są zabetonowane ok. jednego metra pod ziemią.. http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/1ZyanNTLbxj7mb7heB.jpg http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/2xDY8ViaTg7AP68beB.jpg W belce zwięńczającej musiałem wyciąć otwory , tak aby idelanie pasowały do wstawionych już słupów. http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/1Q968nZvbnQAW5ExaB.jpg A słupy były przygotowane tak aby wejść w te otwory.... http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/7Gr70MgbPNkcayG9CB.jpg W przysłowiowym międzyczasie powstała stylowa brama wjazdowa oraz furtka... http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/gC61KJaEsdIyyPIWRB.jpg A także drewutnia. Tylko z pośpiechu konstrucja dachu nie była poprawna i została póżniej zmieniona... http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/YfrKhAYTU5Bx7PNRPB.jpg Pewnego dnia zajechał dźwig i belka pofrunęła na swoje miejsce... Jak widać wszystko pasuje.. Ten gość na górze to oczywiście Pan Ryszard.... http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/BF0xDg8PPo4eV3HMVB.jpg Tak to wygląda w całości ... http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/Hm5ReSW6R6STSi9f2B.jpg A tak już po pomalowaniu. Jest klimat... http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/Ov0ojqfNsIBtfO3wvB.jpg Wzdłuż płotu posialiśmy pestki słonecznika... http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/UCoRRaGTwWGS0GjEEB.jpg Urosły piękne słoneczka... http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/AA3TJPlk75W6n185GB.jpg Postanowiłem wykorzystać cegły które nam pozostały. Pan Ryszard dostał zadanie aby wymurować fragment muru.. Miłosz dzielnie pomagał Panu Ryszardowi.. http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/KDovBZ5cBJ4EdyAbmB.jpg Pojawiło się również okienko.. http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/PVmFx41BZ2CpfqZ27B.jpg Murek jest wejściem do ogródka i na drugą cześć działki....Mniej zagospodarowaną.. http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/Sj2KJQWsaGDVcGfgyB.jpg http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/eZembvKQTlSu7VeqJB.jpg I na koniec prezent dla tych co tęsknią za śniegiem...CDN
-
CD...Po przeprowadzce nadejszła zima i trzeba było czekać do wiosny, aby coś zacząć działać na naszej działce...A mała to ona nie jest bo prawie 4000 m2...A dookoła dużo rzeczy do zrobienia. http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/aehaIriNrFSYfd7acB.jpg Chaszcze na pierwszym planie , oraz drzewka za nimi to nasza działka. Za tymi drzewkami jest rów, a dalej pola uprawne. Dla mnie rewelacyjne miejsce do mieszkania, niestety nie dla mojej małżonki. Koniec wsi , za nami żadnych sąsiadów , brak lamp, jesień , zima , szaro , buro. Jednym słowem głucho wszędzie , ciemno wszędzie. I jak tu żyć . Panie premierze jak tu żyć ... Ku radości mojej żony w tej chwili za rowem mamy sąsiadów. I nie tylko za rowem. I się skończyła dla mnie pustelnia... http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/xpm3zae8B4ISdKhcWB.jpg Wiosną, gdy śniegi puściły całe pole za domem zostało oczyszczone i zaorane. Gdy przeminęły ostatnie przymrozki. http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/5kkMprTZWmJ0Brb3QB.jpg I pojawiła się nad nami tęcza. http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/6mfZJBOTD8upSem9lB.jpg Zabraliśmy się do prac. Pierwszą rzeczą którą trzeba było zrobić to dokończyć chodniczki..Dokończyć, bo przed domem chodniczek był już ułożony. Dla słabo widzących w głębi za górką ziemi widać białą budkę. Jest to budka naszego sąsiada , a pomiędzy garażem, a górką ziemi widać fundamenty.... http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/jzaU4p9hAmau1i5ZJB.jpg Kołeczki dębowe , o wysokości ok 100 mm . Przerwy uzupełniłem kamykami... http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/C1Z18BEAQH96qHefmB.jpg Tutaj już prace zakończone. Chodniczek prowadzi do przyszłej furtki, która gdzieś tam ma być. Wykorzystałem również cegłę, aby ładniej wyglądało. http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/cNkdmB50t40WHa2g6B.jpg To jest zdjęcie wykonane z okna łazienki. Proszę zwrócić uwagę na oryginalny szlaban. Tylko brak budki wartowniczej. Jak widać podjazd do garażu to ziemia jeszcze nie zagospodarowana. http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/fOi3vFIibLiLU8N1gB.jpg Kolejną pracą wykonaną było poolejowanie tarasu, co ładnie widać na tym zdjęciu. Przed tarasem widać również nawiezioną ziemię. Będą tam rosły roślinki.. http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/7RGBLZoMBuQxarlF2B.jpg Pojawiły się również schody.. Schody są zrobione z dębowych belek.. Posadziliśmy pierwsze roślinki.. http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/B17TvcUxLGx7lxD0SB.jpg I wypełnione cegłą... http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/puUm69GuaJQT76Z02B.jpg No i na koniec mały widok na dom przy zachodzie słońca.... Mam nadzieję, że jesteście zadowoleni.....CDN
-
Mieszka się zupełnie normalnie jak w innym domu..Tylko jest ten klimacik...kwestia gustu jak zawsze .. Co do tej męskiej solidarności to stereotypy...Jak się dobrze zastanowisz to sterylizacja kotki jest dla jej dobra... Pomyśl jak byś miała rodzić kilka razy w roku potomstwo które by ginęło...i to nie z mojej ręki... Męczarnia....dlatego ją wysterylizowaliśmy... Co do Rademenesa , to weterynarz odradził mi sterylizację mówiąc, że widać, że jest to rozbójnik i szkoda go... Niech walczy ... Gdyby powiedział, że to jest dobry pomysł to ja bym nie miał oporów... Pozdrawiam Zygmunt
-
Miłe Panie i drodzy Czytelnicy... Jak już kiedyś pisałem , cieszę się i doceniam to , że ktoś te moje "wypociny" czyta...a jak nie czyta to ogląda obrazki.... Co do CDN ... to tak jak obiecałem robię wpisy w miarę moich możliwości czasowych.. Po pierwsze muszę pomyśleć co mam opisać, po drugie muszę znależć dokumentację fotograficzną, po trzecie muszę przenieść zdjęcia na serwer, po czwarte zrobić wpis w dzienniku. MIałem plan, aby dzisiaj coś tam Wam zaprezentować ..ale nasze bąble zostały zaproszone do Cioci na lepienie pierników... A znacie to "Gdy nie ma w domu dzieci, to jesteśmy niegrzeczni" .. Jak mi wystarczy sił ...to będzie wpis, ale nocną porą .... Cierpliwości... A jak się ktoś nie może doczekać to zapraszam z wizytą ...tylko nie dzisiaj ... Pozdrawiam Zygmunt
-
CD...Dzisiaj zwiedzimy prawie piętro , czyli półpiętro. Długo nie mogliśmy się zdecydować jakie mają być ściany. Pierwszy pomysł którego bardzo długo się trzymaliśmy to taki aby pomalować ściany. No tak, ale na jaki kolor, oto jest pytanie. Po kilku próbach , które nie przyniosły efektu, postanowiliśmy poszukać tapety. I po kilku wizytach w sklepie udało nam się znależć tapetę która bardzo nam się spodobała... http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/yOQZ7xWwj5xgya9oNB.jpg Wzór w delikatne kwadraty, kremowo - beżowa, jak na moje męskie ślepe oko. Zdjęcie nie do końca oddaje rzeczywistość.... Tapeta ta występuje w różnych kolorach... http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/NwJ9aVUhBoWk9w14tB.jpg Także w czarnym...Wraz ze zdjęciami w sepii prezentuje się bardzo ładnie... http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/2Zsm3yQnQzfabucAeB.jpg A tutaj połączenie dwóch kolorów....CDN
-
CD...Wracałem w sobotę z pracy do domu. Gdy skręcałem na podwórko kątem oka zobaczyłem jakiś ruch. Jak wysiadłem z samochodu zobaczyłem Rademenesa z gołębiem w pysku. Siedział pomiędzy roślinkami. Nagle gołąb wyrwał mu się i próbował odlecieć, ale niestety miał uszkodzone skrzydło,więc ucieczka skończyła się na podjeżdzie. Kot powoli podszedł do ptaka złapał go za kark, pomiędzy skrzydłami i dokończył działa. Myślałem, że zaraz zacznie się uczta , ale kot nawet się nie zainteresował . Znaczy się to był tylko trening. http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/mcgPYorTgqr19i1YBB.jpg http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/cQNnDwS839IOGHs49B.jpg Po całym zajściu podreptał na ganek, a ja zrobiłem te zdjęcia. W sądzie najlepszy "papuga" by go nie obronił...CDN
-
CD...KiciKiciKiciKici....Koty to są te zwierzaki które ja lubię. Nie mówię, że nie lubię psów, ale z kotami jest mniej problemów. I chyba sam mam coś z kota bo lubie spać w ciągu dnia, a one to uwielbiają. Jak się przeprowadziliśmy to mój Tata dostał kotkę i ją nam przywiózł.Marta nazwała ją Szczęściara biegała po podwórku, cieszyła nas domowników. Ale trzeba było ją wysterylizować, weterynarz zrobił zabieg i jak pojechałem zdjąć szwy , to skubana zwiała. Wyjąłem ją z koszyka, a ona wyrwała mi się,a że drzwi wejściowe były otwarte to dała nogę na zewnątrz. Niestety nie udało mi się jej złapać ...A byłem blisko....Trudno.... http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/JuAY7GxE5RmmM3b0BB.jpg Piękna kotka ... Po niej trafił do nas czarny kot...Dostał imię Rademenes. Wołamy do niego Radek .Ma już 3 lata. Dojrzały Kot - Wojownik.. W lutym - marcu toczy walki z kolegami. Zawsze ma coś uszkodzone , a to ucho , a to łapę,a to głowa w strupach.Jak nie wraca dzień, dwa, trzy to się o niego martwimy,czy czasami coś mu się przykrego nie przytrafiło.... http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/Rl1nHCifUZPdF21WVB.jpg Jest cały czarny, wysportowany , nawet się martwiłem, że za chudy, że chory po prostu, ale Pani weterynarz powiedziała, że jest super kotem... Z ciekwszych jego wybryków jest taki, że zjadł sasiadowi ok 10 gołębi. Sąsiad deklarował się, że go zabije, ale był po małej wódce. Po normalnemu odwołał to co mówił wcześniej. Sam widziałem jak załatwił gołębia. A już w głowę zachodzę jak to jest możliwe, aby kot złapał / wykopał kreta. Ma ich na końcie coś ok. 10 szt. Jak wykopie kreta to go przynosi przed wejście do domu, abyśmy zobaczyli jak się sprawił. Pewnego niedzielnego ranka wyglądam przez okno, a tu kot z ptakiem w pysku, to ja za aparat i chcę mu zrobić zdjęcie. Otwieram drzwi, a Radek z tym ptaszorem do domu. Ciepnął go pod kanapą i zadowolony. Ze zdjęć nici a ja musiałem po nim sprzątać... Przypomniało mi się, że mam w telefonie bardzo fajne jego zdjęcie. Jutro wkleję .....CDN
-
Zrobiłem mały reserch ...i te pytania są jak najbardziej na miejscu, ponieważ Moose ma kuchnię prawie identyko jak nasza ... Prawie bo brak jej kotarki...i stąd te pytanie... Oprócz klimatu jest w tym rogu po prostu poręczniej.... Moose możesz to zmienić.... Pozdrawiam Zygmunt
-
CD...Powędrujemy dalej po naszym domku, a właściwie po jego parterze... http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/Fmct08IKxlGuEi3yuB.jpg Jak się przeprowadziliśmy , to nie mieliśmy jeszcze zasłon, bo nic nam nie pasowało . A to kolor nie taki , a to wzór jakiś dziwny , wiecie jak to jest. Wszystko niby jest ,wybór przeogromny , a jak coś trzeba wybrać to nie ma nic takiego co by nam pasowało. Moja Małżonka znalazła materiał jako taki, koszt całości 150 PLN + za szycie 150 PLN. Małe pieniądze wydane, zasłony są , a docelowych mieliśmy sobie poszukać. Na ty zdjęciu widać również lampę..Lampa jest stara, przedwojenna..bardzo ładna, jedynie co ma nie tak to ochydny tabażur, który został póżniej wymieniony , ale to będzie widać na zdjęciach poniżej... http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/q8FgzvJ3WiQ3mp1ZKB.jpg Szukanie zasłon zajęło nam 4 lata...To nie tak, że spać po nocach nie mogliśmy... Co jakiś czas odwiedzaliśmy takie studio z zasłonami, poduszkami, starymi meblami. Pożyczaliśmy próbki , przymierzaliśmy , cmokaliśmy. Jak coś się podobało mojej żonie to mi nie, i na odwrót. Do zwariowania. Śmialiśmy się, że właściciel sklepu zawiesi nasze zdjęcia na tablicy z napisem : TYCH PAŃSTWA NIE OBSŁUGUJEMY... HAHA .... Aż tu nagle któregoś pięknego dnia zobaczyliśmy i się zakochaliśmy, idealny materiał na nasze zasłony.. http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/avB30oFwDQhew4TsnB.jpg Tutaj małe zbliżenie...... http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/h9AyhtjSCmknbfNCiB.jpg Rzut oka na część wypoczynkową..Zasłony , poduszki , rama obrazu i piec idealnie do siebie pasują..Stara lampa ma już nowy abażur....piękny, który też się komponuje z resztą . Tutaj nie widać, ale za kominem jest wnęka w której umieszczone jest okno na świat.. http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/sivTroGiOag8zmwP1B.jpg Tak wygląda druga strona , stara szafa, oraz mój kącik ...Widać również lampę ... Widać też troszkę karnisz...Przeżyłem mały szok przy zakupie tych karniszy.. Za materiał na zasłony zapłaciliśmy 750 PLN.... A za karnisze ...trzy rurki + zakończenia + uchwyty zapłaciliśmy 700 PLN... No, ale miało być już super... http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/9DIjb2FPfRfc7YEluB.jpg Lampa jest mojego projektu. Zamówiłem nogę w fabryce, a abażur w firmie która je produkuje..Złożyłem i .... dadam...jest lampa...Jedynie co mi na początku nie pasowało to jej grubość , mogła być mniejsza , ale teraz jest ok.... http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/1d18pkucrLWPPgPmRB.jpg Mój kącik...Nad zakupem gramofonu myślałem od bardzo dawna, jeszcze przed budową domu, ale jak to w życiu bywa były inne priorytety. Trochę szkoda bo wtedy winyle były dostępne za grosze... No, ale nie jest tak żle...Jak widać lubię słuchać cięższego brzmienia, ale nie tylko. Tak naprawdę słucham każdego rodzaju muzyki.. Dzięki winylom odkryłem muzykę min..... PINK FLOYD, ALAN PARSON PROJECT... Jak mam ochotę to siadam w fotelu na przeciwko i słucham.... http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/YnCF825ysMOlRyRVpB.jpg W sieni pojawiło się stare lustro. Tego na zdjęciu nie widać ale rama jest mahoniowa.. Pragnę zwrócic uwagę, że nie mamy tzw. wiatrołapu, dół to jedna całość , http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/LSWQNrH7Soxps4KfVB.jpg TIK-TAK,TIK-TAK,TIK-TAK, TIK-TAK.... http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/tT0M9TsKzKI4ENwpPB.jpg Pamiętacie bajkę o Kocie Filemonie....Jak Bonifacy wygrzewał się na piecu... My też mamy takiego swojego Bonifacego.. Tylko coś on mało czarny... http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/7EP9Sy2Z1V9MBYqc6B.jpg Teraz lepiej ... http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/4BrLtxiJboqOMq6YNB.jpg A kto tam się czai za Bonifacym ? http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/pvIFKfCxaN7AVwoaaB.jpg To pewnie Filemon.... To mój malutki prezent dla mojej małżonki. Co ja piszę to zajączek wielkanocny je podrzucił i tak z nami zostały... Kicikicikcikici......CDN
-
Odpowiedż jest bardzo prosta..bo to są wiejskie, swojskie klimaty... A nasz domek to chata na wsi i jak widzisz pasuje to do całości.. Hej Zygmunt
-
CD...Dzisiaj mało pisania, ale za to dodam kilka zdjęć z kuchni...Tak się ona prezentuje w chwili obecnej.... http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/JKt1Ojtaal4ryTNxsB.jpg Zwracam Waszą uwagę na półkę na linach..Po postawieniu konstrucji domu przez Pana Romana i jego ekipę pozostało kilka półbali . więc jeden wykorzystałem w ten sposób. Małżonka chciałaby coś zmienić i myśli o starej oszklonej witrynce. Czas pokaże co z tego wyjdzie. http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/bbG7cbyIfwjTsEv4cB.jpg W pierwszej wersji firaneczka oraz kotarka były żółte...ale to się szybko zmieniło. Lodówka w rzeczywistości jest kremowa.. http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/BFYPMlWaENOGE3AWzB.jpg To nasza jadalnia.. Lampa jest przewidziana do sprzedania, a w jej miejsce szukamy innej. Kiedyś coś znajdziemy. http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/FawgaWlsPbyiFiCW6B.jpg Na drewnianej półce zadomowiła się mała bateria młynków... http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/ohNCWWdJcDtRdnxyiB.jpg Tak się prezentują płytki z trawertynu...Swoje miejsce ma też kura.. http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/Kd46KFNSPcVpyAehoB.jpg Bardzo ładnie wyglądają w naszej chatce zielone dodatki..Jednym z nich jest czajnik... http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/WGVtNQlPYLb52bqYoB.jpg Do czajnika dołączył opiekacz, a wytrawne oko obserwatora dojrzy na stole zielone podkładki.. I to na dzisiaj koniec pieśni CDN ....
-
Hej Dziękuję za dobre słowo i fajnie, że Ci się podoba. Dach jest rewelacyjny...Nie wspomnę już o wykonawcy...Żeby wszyscy bydowlańcy tacy byli to my jako inwestorzy mielibyśmy spokojniejsze życie...Dach wykonali ludzie Pan Henryka .... http://www.dachydrewniane.pl/wiory_osikowe.php ..Jak ktoś się buduje i chce mieć taki dach to polecam.. Podglądaj dalej .. Pozdrawiam Zygmunt
-
CD...Wprowadziliśmy się. Dookała domu przysłowiowy pierdolnik...tzn jakis mały trawnik przed domem się pojawił, a na tym trawniku dwa jałowce + coś tam jeszcze ...do tego kupilismy krzewy berberysu..A raczej krzewy miały być za kilka lat , teraz to jedynie patyki....Zostały posadzone blisko granicy działki jako taki żywopłot..Pamiętam, że po przeprowadzce wracałem z pracy do domu przez dwa tygodnie o 19-20...Nie było czasu na zbyt wiele...Priorytetem było pomalowanie domu czymś....Wybór padł na olej do drewna firmy OSMO ...Pojawił się tylko jeden problem, a mianowicie polska firma nie wiedzieć dlaczego miała ceny dwukrotnie wyższe niż u naszych zachodnich sąsiadów... Mam kolegę który akurat pracował we Frankfurcie nad Menem, znalazł sklep w którym te srodki sprzedawali. Za 25 litrową puszkę zapłaciłem nie 3500PLN, a tylko 2200 PLN. Taka sama sytuacja była ze środkiem do wykończenie wnętrza który nazywa się Uviwax, też firmy OSMO.Bardzo fajny środek , z filtrem UV nadaje drewnu jedwabisty połysk i ułatwia mycie....Koszt u nas 4500 PLN za 25 litrów , ja zapłaciłem 2600,00 PLN. Środki kupione w niemieckim sklepie, który na tym zarobił , to skąd ta cena w Polsce....Nie mam pojecia....No chyba, że Polski dystrybutor nie zaopatruje się bezpośredni w OSMO tylko w jakimś sklepie. Dziwne. Puszka 25 litrów nie wystarczyła mi na dwukrotne pomalowanie domu....Kolega niestety już pracował na miejscu w Polsce i nie mógł mi pomóc . Znalazłem sklep w Prenzlau , e-mailowo zamówiłem 25 l lazury. Zrobiłem przelew i czekałem na informację ze sklepu, że mogę odebrać zamówiony olej...Miałem jechać sam w końcu ze Słupska nie jest daleko, ale miałem bardzo dużo pracy i nie uśmiechało mi się tracić czasu...Poprosiłem kolegę aby zadzwonił do Pani ze sklepu w Prenzlau i zapytał czy nie może mi tej puszki wysłać kurierem. Pani była chętna, powiedziała aby zrobił przelew za DHL .. Wpłaciłem 120 PLN i na drugi dzień miałem puszkę oleju u siebie. I parę groszy zostało w kieszeni... http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/cZTvslPra66uRknKvB.jpg Malować zacząłem od tyłu ..Aha ,ten kolor co to go widać to jest PINIA nr 710....Pięknie wygladało surowe drewno , ale tak nie mogło zostać... Na zdjęciu widać też drewno bukowe . Pocięte, połupane, co byśmy zimą nie zamarzli.. http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/tLFpGaJOeSLJvnlDRB.jpg Ściana domu od strony garażu , okno w kuchni...w szybie odbija się dach garażu... http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/wUNxcPCelQcn2FOvUB.jpg Tak się dom prezentuje od frontu,,,jak widać na pierwszym planie wspomniane jałowce... Widać również jak dach z osiki pokrył sie patyną... http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/1btmQCB9wGQbrE0tBB.jpg Tutaj widać to bardzo wyraźnie... http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/7AtY6Gg0am7QHCb9oB.jpg Niektórym fruwajacym stworzeniom też się podoba... http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/6A53DRLKyJ40pz8J6B.jpg A to berberys...tylko zdjęcie już z wiosny bo jak widać pojawiły się młode listki...CDN
-
CD...Małe uzupełnienie do mebli kuchennych.Blaty, drzwiczki oraz fronty szuflad wykonane są z drewna jesionowego. Blaty są pomalowane lakierem na który można stawiać gorące garnki, kubki bez obaw, że pojawią się białe plamy...Bardzo ładnie to wszystko wygląda, komponuje sie z pozostałym wystrojem . No i jest klimat. Koszt całości to ok. 1000 PLN....Śmieszne pieniądze...Sami wiecie ile kosztują meble kuchenne, a nam nie zależało na nie wiadomo jakich , tylko chodziło o oryginalność.. Wcześniej pisałem o meblach http://www.gapimebel.pl/ . Rozmawiałem z nimi o cenach. Koszt mebli do naszej kuchni wyszedłl ok. 12 000 PLN....Różnica spora... Przypomniała mi się ciekawa historia która dotyczyła zawiasów do drzwiczek.. http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/ba/wc/cbzv/OUgTAZCsOasnh7bvUB.jpg Tutaj widać jak te zawiasy wyglądają... Znalazłem te zawiasy w jakimś sklepie internetowym...ale okazało się, że ich u nich nie ma. Poprosiłem więc o kontakt do producenta tych zawiasów. Gdy takowy otrzymałem to zadzwoniłem do nich i zapytałem czy mogę je u nich kupić.. Miła Pani powiedziała mi, że niestety nie mogę kupić tylko mam się zaopatrzyć u ich odbiorcy. Pomyśłem, że nie problemu i poprosiłem Panią aby mi podała namiary na jakiegoś ich odbiorcę... Usłyszałem , że nie mogę otrzymać takiej informacji ...Uwierzcie mi nie widziałem jak zareagować... Próbowałem Panią przekonać, że to nie ma sensu bo przecież ja chcę kupić ich wyrób i oni na tym zarobią... Myślę, że to jest lub była jakaś poperelowska firma...Coś niesamowitego.... Udało mi się namierzyć sklep na drugim końcu Polski, a mianowicie w Nowym Targu...Zakupiłem,przysłali,zamontowałem...CDN