Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

APD83

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez APD83

  1. Witam, jestem nowa na forum. Właśnie zaczynamy budowę. Projekt, pozwolenie jest, ekipa jest. Ponieważ mieszkam na Śląsku, w mieście z najgorszymi wskaźnikami jakości powietrza w Europie, mam ogromny dylemat. WM z rekuperacją czy WG i oczyszczacze powietrza w domu. W chwili obecnej ratujemy się mobilnym oczyszczaczem powietrza z Sharpa, nie ma co ukrywać to co jest na zewnątrz, trafia również do środka, choćby nie otwierało się okien i zatkało wszystkie wloty powietrza (czego oczywiście nie robię bo tlen też do życia potrzebny). Kiedy stężenie jest 1200% przekroczone płakać się chce! Bardzo zależy mi na czystym powietrzu w domu, ale przy tej skali stężeniach obawiam się, że rekuperacja a) nie da rady przy założeniu (kosztownej) masy wszelakich filtrów, b) będzie wtłaczać (przy założeniu f7) więcej smogu do środka niżby to się działo przy tradycyjnej wentylacji. Czy znajdzie się mądra głowa, która ma już doświadczenie z tego typu sytuacją, tudzież ktoś kto fachowo doradzi, którą opcję wybrać. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...