Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ceglany-Hobbysta

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    8
  • Rejestracja

O Ceglany-Hobbysta

  • Urodziny 20.10.1979

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Ceglany-Hobbysta's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Ja robiłem wycenę podobnego dachu tylko jeszcze z wypustem okiennym na jednej części dachu. Zdjęcie starej blachy, wymiana co gorszego drewna na nowe (kilka sztuk krokwi i nowe kntrłaty) , położenie nowej blachodachówki Rynny etc.+ obróbka. Na Podkarpaciu wycenili mi to na ok 25 tys.
  2. To było przemyślane rozwiązanie. Tym sposobem mam ocieploną tylko środkową kondygnację, pomiędzy betonowym stropem na dole i drewnianym u góry. U mnie wełna nie dotyka praktycznie niczego prócz muru, konstrukcja ściany z KG jest odsunięta 7,5 cm od ściany właściwej/murowanej i jest to konstrukcja metalowa a wełna ma 5 cm grubości. Górna część przestrzeni między KG i ścianą ma wentylację w drewnianym stropie. Właściwości starego drewnianego stropu (o którego konserwacji jeszcze napiszę) jest inna niż betonowych, szczelnych konstrukcji. Odpukać druga zima i nic niepokojącego choćby w najmniejszym stopniu się nie dzieje. Kilka następnych grafik:
  3. Elfir jeśli już schodzimy na tematy energetyki (choć chciałem to opisać później) to: 1. Usytuowanie budynku: Zdecydowanym atutem jest to, że dom usytuowany jest wręcz idealnie, jest najwyżej postawionym (najdalej od asfaltu) spośród wszystkich sąsiednich domów. Orientacje ścian to prawie idealnie - Front = południe przez co promienie słoneczne są od wczesnych godzin rannych do ostatnich promieni dnia. Piwnica jest cała wkopana w ziemię, z wyjątkiem niewielkiej części południowej gdzie jest ok 1m pod ziemią. O zaletach tego nie będę się rozpisywał (ale walka z wodą była ). Szczyt całego pogórza na którym stoją domy jest dużo wyżej i o wiele dalej w kierunku północny-zachód, na szczycie to wielkie zalesione tereny. W efekcie takiego usytuowania wiatry wieją praktycznie tylko z jednego kierunku a mnie z tego kierunku zasłania wysoka i obszerna, murowana stodoła. To tyle w kwestii usytuowania. 2. Ocieplenie budynku: W budynku skułem wszystko do gołych murów i z racji, że chcę ceglaną elewacje odnowić i zakonserwować a do tego trochę urozmaicić wygląd zew. zdecydowałem się na ocieplenie od wewnątrz. Jest to 5 cm prasowanej wełny rockwool i dylatacja powietrzna ok 2,5cm + Karton-gips, co przy grubości ceglanych murów 40cm naprawdę się sprawdza. W ten sposób ocieplone są wszystkie ściany zewnętrzne, wewnętrzne to klejona płyta KG, natomiast drewniany strop górny ocieplony jest wełną o łącznej gr. 20cm, od spodu przykręcona jest na całości stropu płyta OSB 16mm i do tego Karton-gips. Betonowy strop dolny został ocieplony styropianem 2x4cm i wylewka 8cm. Okna są nowe i wszystkie pozostały dobrane do oryginalnych (co ważne równych = takich samych) otworów ponieważ nie chcę niszczyć, jak wspomniałem, nic z zewnętrznej elewacji. 3 Ogrzewanie budynku: Całość instalacji CO wykonałem sobie sam. Instalacja z plastiku (system zgrzewalny PP). Przekroje rur od pieca 32mm poprzez rozgałęzienia 25mm i na grzejniki 20mm. Co do grzejników to poprosiłem o zrobienie ich do moich wymagać czyli większych. I tak grzejnik w salonie ma 22 żeberka, grzejnik w kuchni 18 żeberek i w przedpokoju 6 żeberek. Piszę o tych trzech pomieszczeniach dlatego, że po mojej przebudowie stanowią one niejako jedno wielkie pomieszczenie między którymi nie ma drzwi a przejścia zostały mocno powiększone. Pozostałe pomieszczenia mają standardowo dobrane grzejniki do kubatury. Centralną częścią tego ciepła jest kocioł na paliwo stałe Elektromet 14kw ze sterownikiem firmy TECH w zamkniętym układzie. Żródła dodatkowego ciepła to już moja fantazja i urok starych rzeczy. Nigdy jeszcze nie użyłem żadnego z dodatkowych źródeł ciepła traktuję jedne jak funkcjonalną ozdobę a drugi to bajery. A są to zabytkowy odnowiony piec kaflowy stojący w narożniku kuchni, odnowiona kuchnia kaflowa w największym pomieszczeniu piwnicy, elektryczna kurtyna powietrzna w łazience oraz elektryczne ogrzewanie podłogowe w łazience. Dopełnieniem instalacji CO jest możliwość pozyskiwania ciepłej wody użytkowej na trzy różne sposoby - elektryczny bojler 100l , zbiornik do pieca CO 100l oraz zbiornik połączony z podkową w kuchni kaflowej. Z racji, że mam dwójkę małych dzieci stosunkowo wcześnie zaczynam sezon grzewczy i tak tej zimy rozpocząłem go 3 października (pierwsze palenie). Zużyłem do tej pory ok. 5m3 drewna (z czego połowa stanowiło drewno z rozbiórki starych szopek i dodatków do stodoły) oraz 7 30-to kilogramowych worków węgla. Wiem że to mało miarodajne w tej chwili i przy takich temp. ale z pewnością da się to porównać do innych zużyć opału.
  4. Zacznę od terenu. W całym tym zauroczeniu ceglanym domem z bardzo dobrze zachowaną cegłą i wybitnie dobrze zachowaną konstrukcją całego budynku, przymknąłem oko na teren na jakim stoi, a właściwie stał, budynek. Dlatego uczulam w tym miejscu przyszłych nabywców starych domów, aby zwrócili uwagę na tzw. "gospodarkę wodną" terenu oraz odległość od drogi którą można dostarczyć materiał niezbędny do remontu. W moim przypadku trzeba było wykonać 70 m drogi utwardzonej, szerokiej na 3m na wzniesienie ok 6m. (budulec to tłuczeń i kliniec oraz ubijarka). Oprócz tego nowy mostek z drogi asfaltowej. Teren i jego ukształtowanie zostało mocno zmodyfikowane aby poradzić sobie z zagospodarowaniem wszystkich rodzajów wód w tym również gruntowych. Dodatkowo chciałem aby działka nie tylko sprostała gospodarce wodnej ale również nabrała walorów estetycznych. W tym celu zdecydowałem się na tzw. kaskady, trzy poziomy płaskiego terenu (docelowo 4-5 bo znaczna część działki/górki jest za domem), uzyskane przesypywaniem ziemi z kąta w kąt. Następnie cały teren został obkopany dookoła fosą co powoduje że dalszą "walkę" z wodą powierzchniową toczę już tylko z tym co spadnie na mój teren a nie napływa zewsząd na posesję. Kolejnym utrudnieniem były drzewa i krzewy, które na niezamieszkałym terenie stworzyły swój własny mikroklimat . Wycięcie 36 dorosłych drzew spośród ponad 50 na całym terenie oraz "wytępienie" wszystkich innych krzaczorów zajęło ponad tydzień i częściowo używany był do tego ciężki sprzęt - koparka JCB 7,5t . Doprowadzenie do względnego porządku i użyteczności połowy z 2500 m2 przerosło nieco moje wyobrażenie w czasie i kosztach. Pochłonęło ponad miesiąc i kosztowało +/- 15000 zł. Teraz teren wygląda tak: PS - Wiem że poprawki czekają mnie tej wiosny Trawa siana jesienią poprzedniego roku więc też do poprawki.
  5. Mam zamiar opisać poszczególne etapy remontu dość szczegółowo, po to założyłem ten wątek. Ale w odpowiedzi na pytanie : Dom na Pogórzu Karpackim, ok.25 km na południe od Rzeszowa (mocno pagórkowaty teren). Na działce ok. 2500 m2. Zakup - 150 000 + Koszt remontu - chcę opisać w wątku poszczególne etapy. Koszt ogrzewania - powinien się zamknąć w kwocie 2000 zł/sezon. (Powierzchnia użytkowa w tej chwili ok. 150 m2 + możliwość zaadoptowania poddasza 60m2) Zdjęcie domu w chwili zakupu: (foto z ogłoszenia). Rzut na stare plany budynku: Edit: Jest błąd w planach (w rzucie budynku). Na górnej kondygnacji brakuje okna w jednym z pokoi i w tym samym miejscu na dolnej kondygnacji (piwnicy). Urzędniczy błąd w papierach Można porównać ze zdjęciami.
  6. Cześć. Ponad rok temu byłem w identycznej sytuacji z tą różnicą, że dom kupowałem i warunkiem było aby dom był z cegły a mury w stanie bdb lub lepszym. Tak aby była baza do dalszych prac i przystosowania domu do nowoczesnych rozwiązań oraz dzisiejszych standardów mieszkaniowych. Dom również stał pusty ok 3 lat. Na przystosowanie domu wydałem około 100 000 zł. Po ponad roku od kupna i prawe na zakończeniu prac mam zamiar podzielić się doświadczeniem na łamach forum - mój wątek - http://forum.muratordom.pl/showthread.php?343444-Generalny-remont-i-starego-domu-z-cegły Tak wyglądał dom w chwili zakupu - PS : Też byłem "Typowym mieszczuchem" , teraz nie zamieniłbym się za żadne skarby (25km od stolicy województwa).
  7. Witam. To mój pierwszy post na tym forum więc w tym miejscu witam serdecznie wszystkich. Długo zwlekałem z rejestracją na jakimkolwiek forum budowlanym jednak dziś zdecydowałem Chciałbym się podzielić doświadczeniami z remontu mojego starego, ceglanego domu a także wymienić doświadczenia związane z dalszymi pracami. W skrócie: Dom kupiłem w 2016r. Pochodzi z lat 50-tych XXw. Budulec - własnoręcznie formowana i wypalana cegła. (co mi się bardzo podoba ) Dom poddałem gruntownemu remontowi o którym, jeśli chcecie chętnie opowiem. Ocieplenie od wewnątrz, przebudowa pomieszczeń, poprawa i konserwacja drewnianego stropu, wylewki i ocieplenie betonowego stropu, dobudowa balkonu oraz wiele, wiele innych. Myślę, że ten wątek będzie interesującą lekturą oraz produktywną dyskusją. Fotografia domu sprzed kilkudziesięciu lat (znaleziona na starych negatywach po zakupie domu )
×
×
  • Dodaj nową pozycję...