witam, pytanie laika: jak polaczyc dwa kontakty, (albo jeden podwojny) z dwoma niezaleznymi zrodlami swiatla spotykajacymi sie w jednej puszce? czyli dokladniej: w jednej czesci pokoju jest jedna lampa, a w drugiej - druga. kable obydwu wychodza z jednej puszki. wylacznik, ktory jest wlacza i wylacza je oba jednoczesnie. jak zrobic, zeby byla niezaleznie? pozdrawiam, b-da