Witam posiadam małe 32m mieszkanie poddaszowe(łazienka, kuchnia i 1 pomieszczenie pod skosem i jeden 19m pokój, wysokość mieszkania to 2m) które trzeba wyremontować. Problem jest z wyborem ogrzewania. Odpada z węgiel, odpada gaz (administracja nie pozwala na montaż ogrzewania gazowego ze względu na niski komin), zostaje więc prąd. I tutaj zaczynają się schody. Piec akumulacyjny ze względu na rozmiar i ciężar odpada, zostają więc grzejniki elektryczne oraz ogrzewanie podczerwienią. Dom jest dobrze izolowany ze strony dachu(wołna skalna), jest wykonane nowe ocieplenie zewnętrzne i grzane jest z każdej innej strony (inne mieszkania) Który sposób byłby lepszy?