
Stary Traper
Użytkownicy-
Liczba zawartości
32 -
Rejestracja
Informacje osobiste
-
Płeć
Mężczyzna
-
Mój klub zainteresowań
Budowa - wymiana doświadczeń
Dane osobowe
-
Miejscowość
łódzkie
-
Kod pocztowy
98-320
-
Województwo
łódzkie
Profil płatny
-
Kategoria
usługi
Stary Traper's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
mam działkę na górce, nowy sąsiad skarży się na wodę opadową schodzącą z mojej górki
Stary Traper odpowiedział gaba → na topic → Prawo i finanse
Zgłoś do nadzoru budowlanego że samowolnie podnosi teren na swojej działce oraz że samowolnie zrobił oczyszczalnię zbyt blisko Twojej studni z wodą pitną. To jedyne wyjście,drastyczne ale jedyne i sensowne- 10 odpowiedzi
-
- deszczówka
- drenaż
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Gniazdo wróbli pod dachówką
Stary Traper odpowiedział kanijczyk → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Siatka......, może być plastykowa,lepsza metalowa........... dobierz pod kolor dachówki albo pomaluj na zbliżony kolor. Osadż na "wcisk " ,objedż kolorowym silikonem.Będzie trzymać.Sprawdzone. Poczekaj aż młode wylecą z gniazda.Nie słuchaj porad aby niszczyć gniazda z młodymi.wróble to sprzymierzeńcy i dzięki nim na podwórku nie będziesz rozdeptywał robactwa. Możesz dla równowagi powiesić na drzewie jakiś domek dla nich,tylko otwór wlotowy dobierz aby nie zakwaterowały się tam "jaszczembie" -
Randap na granicy działki
Stary Traper odpowiedział ezg2014 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Sprawa wygląda inaczej jak mieszkasz i użytkujesz ,a inaczej jak jesteś właścicielem i raz na pół roku,jak ci się przypomni to zaglądniesz i może nawet skosisz . Napisałem wariant żartobliwy ale realny. W przypadku gdy mieszkasz i dbasz,chcesz mieć ładny,wykoszony trawnik a graniczysz z z działką gdzie właściciel raz na jakiś czas zagląda i rosną chwasty do pasa,to już tak wesoło nie jest,bo chwasty się rozsieją i masz to na swojej części,czy tego chcesz czy nie. Czeka cię wtedy walka z wiatrakami,bo na swojej części będziesz kosił,likwidował chwasty a one jeszcze szybciej będą wyrastały.i tak bez końca. Przerabiałem to....radykalny sposób to ogrodzenie betonowe albo inne ale całe. -
Randap na granicy działki
Stary Traper odpowiedział ezg2014 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Na razie zwróć mu uwagę aby tego więcej nie robił,bo masz tam posiane zioła lecznicze i jak jeszcze raz to zrobi to wezwiesz policję że chce otruć Ciebie i może nawet kogoś z rodziny,gdy takie spryskane trucizną zioła zostaną użyte,zakładasz jednak że mógł nie wiedzieć że to zioła i pomylił z chwastami,ma jednak zwrócić np. 86 zł za nasiona. Powinno poskutkować . Nie wolno mu na trenie cudzej działki,bez zgody właściciela niczego nawozić ani rozpylać jakichkolwiek substancji Zrób wyrażne zdjęcia albo nagraj filmik ,jak to wygląda, na wypadek okazania jako dowód. -
Ciekawy pomysł,wrzuć jakiś rysunek,albo linka Węgiel zrobiłem z w miarę suchych,opadłych gałęzi,jakie się po drodze znalazły. Gruszy albo czereśni wycinał nie będę,ale jak kto ma dostęp do takiego drzewa to jak najbardziej. Eksperyment który przeprowadziłem miał na celu sprawdzenie czy każdy może to zrobić z dostępnych materiałów na każdym podwórku. kopce można zrobić różne ,od miniaturowych do takich co najmniej z dwa metry wysokości.Jak tylko materiał i fantazja pozwoli.Zalecam jednak rozsądek,bo temperatura w kopcu wysoka. Zapomniałem napisać że dobrze jest wymieszać rozrobioną ziemię z trawą,taką rwaną garściami,wzmacnia to konstrukcję podczas oklejania drewna..Trawy raczej z umiarem. Jedno jest pewne,że będzie to węgiel z samego drewna a nie ze ścinek meblarskich i obrzynów sklejki,bo i o takiej produkcji słyszałem. Czy tak jest?,nie wiem,nikogo za rękę nie złapałem. Przyjemnej zabawy.
-
No i po eksperymencie. Rezultat przeszedł oczekiwania. Zrobiłem dwie próby,bo z pierwszej węgiel drzewny był taki jakby za mocno wypalony,kruchy i bardzo taki jakby lekki. Natomiast drugi "wytop" wyszedł taki jakby sklepowy.Zwięzły,twardawy i po przełamaniu mało się sypał. Zrobiłem tak; Nazbierałem trochę gałęzi,różnych w grubościach i długości.Ułożyłem stos,taki na sztorc. Łopatą rozrobiłem taką zaprawę z ziemi i wody .Oblepiłem tą ziemią ułożony stos zostawiając trzy wloty powietrza na dole oblepionego stosu i wylot na górze,taki szerokości dłoni. Podpaliłem od góry i czekałem aż ogień pojawi się w dolnych otworach. W między czasie przygotowałem taką "czapkę" z zaprawy z ziemi i trochę takich jakby kul ziemnych do zaklejenia otworów dolnych. Po jakichś piętnastu minutach jak pojawił się ogień na dolnych otworach,zakleiłem wszystkie otwory. Po stygnięciu kopca,rozwaliłem kopiec i wybrałem węgiel drzewny,trzy wiadra jak byk. Zadowolony z jakości za bardzo to nie byłem. Zrobiłem drugi kopiec.Taki prawie sam. Tu jednak gdy tylko pojawił się ogień w dolnych otworach to szybko zakleiłem wszystkie otwory. Po ostygnięciu rozwaliłem konstrukcję. Tym razem to było to. Za pierwszym razem za długo czekałem z zaklejeniem otworów,tak myślę i za mocno się wypaliło. Ciekawostka to fakt że ziemna zaprawa po zakończeniu palenia była twarda ale rękami szło rozerwać. Dzisiaj na grilu przetestowałem obydwa " wytopy" Każdy palił się dobrze,temperatura jak w skleowym,ale ten z pierwszego "wytopu" jakby szybciej się wypalił. Fakt pozostaje że węgiel mam dobry. Stopień trudności do opanowania od pierwszego razu.
-
Czy ma sens samemu zrobić domowym sposobem węgiel drzewny? Oglądałem na YT ( link u góry,to jeden ze sposobów), myślę że to wykonalne i nie jest skomplikowane. W sobotę chcę zrobić eksperyment i zobaczę co z tego wyjdzie.
-
Jak wykonać gruntową oczyszczlanie ścieków bez dużego kopania?
Stary Traper odpowiedział a topic → Woda i ścieki
Temat ciekawy i warty przemyślenia. Daj jakiś szkic,odręczny rysunek jak to widzisz Trzcina to chyba na całej powierzchni,tak myślę. W Wietnamie w takich oczyszczalniach sadzą jakiś gatunek bambusa i takie pływające rośliny,podobne do gąbki i co jakiś czas wymieniają te pływające, -
-
Dobre,bardzo dobre. W warunkach ekstremalnych jednak chyba mało kto będzie dysponował wiertarką a o prądzie to nie wspomnę. Sama idea,pomysł jest doby. Inny sposób to wypraktykowany i przetestowany.................. Siekierą rozłupujemy pieniek na cztery części, wyjdą takie jakby trójkąty. Ociosujemy je od środkowej części,ale z umiarem,tzn od strony gdzie będzie otwór palny,a na dwóch bliżniaczych robimy ,tak z pięć centymetrów od dołu nacięcia na otwór wlotowy. Całość składamy i skręcamy jakimś sznurem albo giętkimi i cienkimi gałązkami.Można też zaostrzyć cztery kawałki gałęzi i wbić do ziemi ,usztywniając konstrukcję.Do otworu palnego wkładamy suchą trawę,kawałki cienkich patyczków ,dobra jest kora brzozy,bo nawet wilgotna czy mokra to się zapali Reszta jak na filmie,najlepiej zapalić przez otwór na dole.Jest szybszy efekt.
-
Niby masz rację Kilkanaście lat temu ,kilka domów dalej ,poszła z dymem altana w której był gril. Goście grilując na calego ,za mocno degustowali trunki i poszli spać. Obudzili się jak straż wjeżdżała na posesję na sygnałach, dogaszali rumowisko z altany. Był w nocy silny wiatr i iskry zapaliły altanę. Dobrze że tylko tak się skończyło. Byłem i widziałem zgliszcza, Od tego czasu zawsze gaszę grila
-
Z tym mięsem to dobre,uśmiałem się Dzięki wszystkim za info na temat gaszenia grila wodą. Osobiście wychodzę z założenia że gila należy gasić,a nie zostawiać bez nadzoru aż się wszystko wypali.
-
Witam Mam pytanie dla znawców tematu Na opakowaniu węgla drzewnego do grila zauważyłem napis Nie gasić wodą Dlaczego producent nie pozwala gasić wodą grila z palącym się węglem drzewnym? Od samego początku jak tylko pamiętam,zawsze po skończonym grilowaniu,gasiłem grila wodą i nic do tej pory się nie stało. O co może chodzić? Pytanie zadałem bo nie wiem co o tym sądzić Wie ktoś co na ten temat?
-
Podest sobie jakiś na miarę zrobisz i będzie A jak przyjdzie kolega do pomocy a mierzył będzie tak ze 187 cm? Kanał ma być do napraw czy tylko taki weekendowy,aby okiem rzucić czy co się nie urwało?
-
No nie jest taki lichy jak myślałem,a widziałem już różne wynalazki.Na własne oczy widziałem jak z lawety zdejmował kierowca HDSem ,poprawnie za uszy zaczepione liny i... ściana boczna pękła. Twój to mocarstwo,... najlepiej zrobić tak... Poświęć do wąskie raczej dłutko stolarskie,ale zaostrz go jak przecinak i raczej delikatnie staraj się rozkuwać ten kanalik. Do takich rzeżbień mam wąski i cienki przecinak ,zrobiony jeszcze w dawnych czasach,ale dłutkami tak zaostrzonymi też robiłem i szło nie najgorzej. Przecinak dostałem w prezencie po jakiejś robocie,...chyba jak rozkuwałem fugi w słupku przy bramie ,bo biały się robił po deszczu