Witam, Kupiliśmy mieszkanie od dewelopera ze ścianami zrobionymi tynkami maszynowymi, są proste, gładkie z niewielkimi ubytkami. Nie jestem budowlańcem, ale tez dwóch lewych rąk nie mam, chciałbym w nowym mieszkaniu zrobić w miarę możliwości jak najwięcej sam. Jednak brak mi fachowej wiedzy dlatego proszę Was o poradę: 1) Czym wypełnić niewielkie ubytki, rysy, uderzenia, strukturę ściany chciałbym zostawić taką jak po tynku maszynowym, a nie super gładkie plamy. 2) Czy przed poprawkami gruntować ściany czy dopiero po wyrównaniu skaz? 3) Który grunt użyć najlepiej? Pozdrawiam