Witam chciałabym odświeżyć wątek. Mamy dach pokryty papą która trochę przeciekała w kilku miejscach. Po rozmowie z dekarzem zdecydowaliśmy się na dodatkową membranę ( tak nam doradzał fachowiec). W czasie zakładania membrany i łat okazało się że dach cieknie jak sito, dekarz tłumaczył że to dlatego że na samej górze nie ma membrany jeszcze. Sytuacja wcale nie była lepsza po położeniu całości dalej leci woda. Przykro dach dachówka jest lepiej ale przy montażu okien i komórkę wentylacyjnych jest tragedia. Przy oknach cieknie przy kominkach też. Okna obroniono dachówka już tak nie leci ale przy kominkach tak. Może ją się mylę ale chyba z tą membrana chodziło o to że miała uszczelnić dach a nie odwrotnie. Dekarz tłumaczy że będzie dobrze dachówka na dwa zamki śniegu nie nawieje, a jak nawieje? Możecie mi coś doradzić? Czy to jest dobrze czy tak może być i ja się czepiam? Czy może ta membrana jest źle położona?