Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

marekrokit

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

O marekrokit

  • Urodziny 01.06.1978

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Lublin
  • Kod pocztowy
    20-002
  • Województwo
    lubelskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

marekrokit's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Zapomniałem napisac ze nie jest to kocioł ani sterownik z tego tematu i że bedę maial go montowanego za ok 2 tygodnie.Ale teoretycznie wiem już wszystko jak dziala ten sterownik HT TRONIC 900 . Pytajac o to czy sterownik z kotła w tym temacie, wyłacza kocioł po rozwarciu styków termostatu pokojowego ,chciałem się dowiedzieć czy wszystkie sterownik w kotłach pelletowych realizują wyłaczenie w ten sam sposób ...bo wyglada na to ze nie.To że ten sterownik wspólpracujac z termostatem pokojowym nie wyłacza kotła ,można się dowiedzieć od serwisanta na stronie producenta kotła heiztechnik z tym sterownikiem
  2. Oj chyba nie idzie spać ...przynajmniej jesli chodzi o sterownik HT tronic 900 stosowany w kotłach pelletowych ...sygnał wyłaczenia z termostatu podpina się pod sterownik ,który w zaleznosci od tego co sobie wybierzemy ,albo rozłacza pompę tloczacą czynnik na instalację, albo obniża temp na zaworze czterodrogowym .Dla mnie kompletny nonsens bo kocioł nadal pracuje i spala paliwo ,mimo ze odbioru już nie ma .A takiego odbioru może nie być i ładnych kilka godzin jak dom dobrze trzyma ciepło ....a kocioł cały czas w tym czasie pracuje ,na minimum ale pracuje i konsumuje pellet .Dlaczego się po prostu nie wyłaczy na te kilka godzin ? Wiem ze dla trwałości takiego kotła lepiej zeby nie stygł ,ale bez przesady ...jak ostygnie i za kilka godzin się odpali to chyba nie zgnije przed upływem gwarancji .Gdyby sie wyłączał na kilka godzin współpracujac z termostatem pokojowy ,skończyło by się ciągłe narzekanie że "za dużo pali "....bo grzejąc sam siebie nie może spalić mało
  3. Panowie co się dzieje z waszym kotłem na pellet ,w momencie wysłania sygnału o osiągnięciu zadanej w pomieszczeniu temperatury z regulatora pokojowego ? Bo wydaje mi się że wtedy kocioł powinien zostac wyłaczony do momentu aż w pomieszczeniu histereza ustawiona w regulatorze pokojowym ponownie odpali kocioł ...a z tego co tu czytam to piszecie ze "kocioł przechodzi w podtrzymanie" ...czyli nie wyłacza sie tylko nadal pracuje na obnizonej mocy ? Dziwne to trochę bo nawet na logike to tak własnie powinien byc zaprogramowany sterownik takiego kotła .Według mnie to największe oszczędności były by wtedy kiedy by się własnie wyłączał...czyli nagrzał zrobił swoje i stop ,tak jak kocioł gazowy.Wiadomo ze w przypadku podlogówki jest duża bezwladność cieplna i lepiej podtrzymywać niż wychładzać ...ale w przypadku tradycyjnych grzejników ,moim zdaniem kocioł najoszczędniej pracował by w konfiguracji :grzeje na maksa ,regulator pokojowy po osiągnieciu ustawionej temperatury wyłacza kocioł i włacza dopiero po spadku temperatury w pomieszczeniu ustawionej na regulatorze pokojowym .Wtedy przerwy w pracy kotła byly by na pewno wieksze ,bo temp w ocieplonym domu nie spada tak szybko .A tu wiekszosć opisuje że kocioł wlacza się na godzine dwie ,po czym sie wyłacza zeby się po ok.godzinie znowu właczyć ,bo włacza go histereza ustawiona w sterowniku kotła na np.10 stopni ...ja bym dał histerezę na max czyli pewnie ok 20 stopni,a temp kotła rownież na max zalecaną czyli 70stopni.Niech ktoś odniesie się do tego czy dobrze myślę ,bo co prawda na chwilę obecną nie mam jeszcze takiego kotła ,ale wkrótce bede miał i zamierzam użytkowac go właśnie w taki sposób jak opisałem ,bo eksploatacja go w sposób jaki wiekszość tu opisuje ,czyli odpalający się co ok godzinę kocioł ,wydaje mi sie mega nie ekonomiczna
×
×
  • Dodaj nową pozycję...