
BufalloBill
Użytkownicy-
Liczba zawartości
19 -
Rejestracja
O BufalloBill
- Urodziny 25.04.1986
Informacje osobiste
-
Płeć
Mężczyzna
-
Mój klub zainteresowań
Budowa - wymiana doświadczeń
Dane osobowe
-
Miejscowość
Wronki
-
Kod pocztowy
64-510
-
Województwo
wielkopolskie
Profil płatny
-
Kategoria
usługi
BufalloBill's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
Wadliwa wylewka pod tarasy i co z tym począć???
BufalloBill odpowiedział BufalloBill → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Słupy były wykonane przed tym tarasem i mają swoje stopy fundamentowe, generalnie dziś przy robieniu tych zdjęć pomierzyłem trochę poziomicą i niby nie jest źle nawet niewielki spadek jest zachowany a owe pęknięcie praktycznie nie powoduje żadnego uskoku czy różnicy poziomów... Przemyślę sprawę i będę działać za wszystkie porady i zainteresowanie Wielkie DZIĘKUJĘ -
Wadliwa wylewka pod tarasy i co z tym począć???
BufalloBill odpowiedział BufalloBill → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
-
Wadliwa wylewka pod tarasy i co z tym począć???
BufalloBill odpowiedział BufalloBill → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
-
Wadliwa wylewka pod tarasy i co z tym począć???
BufalloBill odpowiedział BufalloBill → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Tak jak pisałem wcześniej między płytą a ociepleniem ściany jest około 8 cm "luzu" na którym absolutnie mi nie zależy, także byłbym w stanie o tyle podnieść ten taras np do równego że ścianą i jeszcze ten styk wykończyć cokołem... Teraz chodzi o wybór najlepszego rozwiązania i generalnie to nie jestem typem złotówy i jestem gotów położyć pieniądz żeby to było dobrze zrobione, natomiast będę szczery - na skuwanie betonu i robienie wszystkiego od początku już za bardzo nie mam ochoty... -
Wadliwa wylewka pod tarasy i co z tym począć???
BufalloBill odpowiedział BufalloBill → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Z tego co pamiętam to facet na dolną warstwę dał żwir a potem nasypał właśnie w/w gruzu... A szkoda bo jak mnie pamięć nie myli to to na palecie stała masa niewykorzystanych bloczków betonowych, które gościu potem zwrócił żeby było po kosztach... Szkoda że nie mogę wstawić zdjęcia mieliby Panowie lepszy ogląd na to w czym problem :/ -
Wadliwa wylewka pod tarasy i co z tym począć???
BufalloBill odpowiedział BufalloBill → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
We wnęce, która jest utworzona pomiędzy posadzką a ociepleniem ściany jest około 8 cm więc jaki zapas jest.... A może by wcisnąć tam jakieś płyty tarasowe, chodnikowe albo kostkę???? Przy drzwiach wejściowych z salonu na taras jest stopień ale to jest akurat "stabilna" konstrukcji i od biedy możnaby płytkami obkleić raczej nic się nie powinno dziać. -
Wadliwa wylewka pod tarasy i co z tym począć???
BufalloBill odpowiedział BufalloBill → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Chętnie dodałbym zdjęcia ale nie chcą się wgrać... Jeśli chodzi o płytę tarasową to na pewno takowa to nie jest, facet sam mi powiedział że ułożyli szalunek, urobili beton i zalali, pęknięcia betonu są nierównomiernie i ewidentnie da się w przeciągu roku zauważyć zmiany w ich szerokości co świadczy że "tarasy" sobie jeżdżą po gruncie i to jest największa bolączka.... -
Witam serdecznie forumowiczów!! Po długim i mozolnym wykańczaniu kupionego domu, przyszedł czas na ostatnią inwestycję - tarasy. Niestety i tu nie obyło się bez fuszerki... Dom kupiłem z wylanym betonem pod tarasy, facet od którego nabyłem nieruchomość stwierdził że wystarczy położyć płytki i po sprawie, niestety chyba to nie takie proste jak mówi... Wylewka o grubości około 10 cm nie ma żadnych dylatacji, facet powiedział że nie zastosowali żadnego fundamentu, zbrojenia czy choociażby suchego betonu pod spód, po prostu zrobili deskowanie nalali betonu, zatarli i już... Po kilku latach w paru miejscach co oczywiste beton pękł, tworząc naturalne dylatacje...Chciałbym zasięgnąć Waszej opinii Szanowni Forumowicze co najlepiej byłoby zrobić, obawiam się że płytki nawet na najbardziej elastycznym kleju będą pękać, mógłbym położyć deski - gdyby było miejsce na legary,albo wylać jakiś sikaflor czy coś no i ostatnia opcja najbardziej ekstremalna ale efekt byłby chyba najlepszy - skuć to do zera i położyć kostkę brukową tym bardziej że tarasy są praktycznie na równi z trawnikiem, ponieważ dom jest wybudowany dość nisko względem gruntu.
-
Zaciekająca deska okapowa
BufalloBill odpowiedział BufalloBill → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Nie bardzo wiem jak mogę dodać zdjęcia:/- 1 odpowiedź
-
Witam serdecznie Forumowiczów!!! Mam problem, kupiłem kilka lat temu dom w stanie surowym zamkniętym...Za jakiś czas planuję zmianę pokrycia dachowego ponieważ gont i przede wszystkim wykonanie pozostawia wiele do życzenia.. Jednak za nim to się stanie chciałem odłożyć trochę kasy i "przepękać" na tym co jest... Jednak pojawił się problem, na odcinku ok metra począwszy od narożnika połaci zacieka deska okapowa, pierwsza łata i niestety belka na styku z deską okapową...Podejrzewam że woda dostaje się nieszczelnym narożnikiem pod pas nadrynnowy i tak dalej się sączy... Z opowiadań sasiadów wynika że fachowcy to była raczej zbieranina kilku pijaczków niż firma... A ja chcę ratować co się da tymbardziej że stolarka i fundamenty to dla mnie priorytet...Co mogę ewentualnie tak "na szybko" zrobić??? Pozdrawiam
- 1 odpowiedź
-
Witam serdecznie!!! Z góry przepraszam bo temat prawdopodobnie już przewinął się dziesiątki razy a co niektórym może wydać się zabawny ale dla mnie czyli osoby, która z hydrauliką nie jest za pan brat jest dość irytujący... Posiadam kilkuletnią kotłownię, piec na paliwo stałe, do tej pory nic nie zawodziło, jednak ostatnio po przerwie letniej pojawił się problem z odpowietrznikiem :/ Podczas normalnej pracy pieca tzn. bez grzania wody użytkowej, kompletnie nic się nie dzieje, problem zaczyna się po zakończeniu podgrzewania wody kiedy czujnik "wyłapuje" zadaną temperaturę tj. 40 stopni i przełącza się sterownik zamontowany przed rurą zasilania wężownicy...Wówczas z odpowietrznika dochodzi syczenie, chlapie brudna woda... Nie jest tego dużo, po chwili widać tylko ulatujące powietrze i tak sobie ulatuje z 20 minut... Nadmieniam że przed osiągnięciem zadanej temperatury wody odkręcam całkowicie nakrętkę - jak się odpowietrzy zakręcam ponownie... Obecnie mieszkam sam i grzeję wodę raz, góra dwa razy dziennie na jednorazowym programie grzania więc mogę sobie pozwolić na to by kontrolować drobne wycieki i sytuację w kotłowni, natomiast niedługo wprowadzą się dodatkowe osoby, które zapewne będą chciały korzystać z programu stałego... Jaka może być przyczyna "wymiotującego odpowietrznika"??? Zepsucie, zapowietrzenie układu??? Pozostałe 3 odpowietrzniki w ogóle nie dają o sobie znać.. Z góry dzięki za odpowiedzi Pozdrawiam Forumowiczów!!!
-
Witam serdecznie!!!! Jestem w trakcie wykańczania pokoju tzn pomalowałem ściany, położyłem panele, listwy itp.zostawiłem jednak niepomalowany kwadrat ściany o wymiarach 2x2m gdzie chcę położyć kamień dekoracyjny... Przed malowaniem właściwą farbą pokój pomalowałem białą emulsją.. Moje pytanie jest takie czy mogę na to kleić kamień czy dodatkowo zagruntować unigruntem???Mało tego nie chcę kłaść kamienia bezpośrednio na panelach stąd chcę zostawić listwę i kamień układać ciut ponad listwą np. 3 mm aby panele z listwą mogły sobie "pracować"... Co mogę podłożyć między podłogę a kamień aby zachować odległość między listwą a panelem?? Jakieś kliny albo coś??? I jak zgubić delikatnie nierówy sufit??? Kamień będzie się dość znacznie odbijał i nierówność będzie widoczna
- 2 odpowiedzi
-
- beton architektoniczny
- dekoracyjny
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
OK dziękuję Panowie za rady, w przyszłym tygodniu zawołam fachowca i niech określi co i jak, generalnie to cieknie sobie kropelka z częstotliwością jedna na ok 3 minutki więc chyba aż takiej tragedii nie ma choć zdaję sobie z tego sprawę że trzeba to zrobić.Co do ciśnienia wody w układzie albo temperatury to wszystko ok, temp. zadaną na piecu mam 63 nigdy nie dopuściłem do zagotowania wody czy coś kiedyś po zmianie pelletu szybko zawalił mi się ślimak i doszło do przegrzania palnika ale systemy bezpieczeństwa zadziałały, dmuchawa itp. wszystko ładnie odcięło i później było już ok
-
No właśnie nie szkoda mi tego starego zaworu i kasy, jeżeli ma być solidny i trwały to niech i kosztuje 120 złotych a takiego kupię Szkopuł raczej w tym że jestem laikiem i gdyby to zdało egzamin to łatwiej mi jakoś napchać pakuł pod motylka niż wymienić cały zawór co pewnie wiązałoby się ze spuszczeniem całej wody z układu, lataniem z wiadrami itp. itd. Może klepię bzdury ale tak jak napisałem - po prostu nie kumam za bardzo tego i wolę się poradzić
-
Witam serdecznie!! Mam mały problem mianowicie w środę wyłączyłem całkowicie piec ponieważ zrobiło się ciepło a dom na chwilę obecną jest jeszcze w budowie tzn. kończę pomału robotę i gdzieś w wakacje planowałem się wprowadzić; instalacja i kocioł ma dwa lata i jak dotąd ogrzewałem pusty domek - kaloryfery + podłogowe bez grzania wody - w okresie od września do kwietnia.... W zeszłym roku było super, wszystko chodziło jak pszczółka również po wyłączeniu pieca na wakacje; w tym roku też jest ok z małym ale... Po definitywnym wyłączeniu pieca i wystudzeniu rur z jednego zaworu zaczęła kapać woda.... Zrobiłem próbę i włączyłem piec ponownie, układ ruszył, pompy zaczęły tłoczyć wodę, rury zrobiły się ciepłe i tu CUD!!! WODA NIE CIEKNIE!!! Obecnie piec wyłączyłem i tak sobie kap kap do wiaderka kropelka na 2 minutki z pod motylka... Nadmieniam że piec to Kostrzewa Mini Bio na pelet instalacja w układzie zamkniętym trzy pompy obiegowe, wykonawcy raczej dość konkretni i o dobrej renomie natomiast na chwilę obecną nieuchwytni gdyż robią w delegacji... Moja wiedza z hydrauliki jest raczej przeciętna stąd moje lekkie zmartwienie i pytanie co robić, odpalić piec skoro po rozgrzaniu nie kapie, spróbować uszczelnić motylek teflonem albo kłakiem czy może wezwać kogoś bo przyczyna jest poważna????Ps. z zaworu kapie kiedy jest otwarty jak i wtedy gdy jest zamknięty (obecnie po wyłączeniu kotła) Nie wiem czy ktoś odpowie ale z góry dzięki!!! Pozdrawiam!!!