Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Marcin_WRO

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    18
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Marcin_WRO

  1. Jest jeszcze Skarbek z Piekar i wynalazki od Tauron Wydobycie.
  2. To Ekoenergia 17kW wersja montowana w 2013roku. Nie mam dosuszania ekogroszku w zasobniku. Dosuszam w wiklinowych koszach zanim wrzucę do zasobnika, by opał był suchy jak pieprz. Latem jak grzalem CWU Rubinem, to rzeczywiście palnik był bezproblemowy. Aktualnie doszedłem do nastawy nadmuch 30% (przesłona około połowy przymknieta), podawanie 5, przerwa 43s. Spieki wygladaja na mniejsze i bardziej rozsypujące się. Zobaczymy co z sadzą.
  3. Wiem wiem, ten post wyszedł mi niefortunnie. Do tego palenia ciaglego trzeba troszkę czasu, by się pobawić ustawieniami. Na szybko spróbuje skrócić czas przestojów w podtrzymaniu do minimum. W weekend jak będę miał wiecej czasu spróbuje przejsc na palenie ciągłe. Dzięki za pomoc.
  4. Dzięki za info. Ja zaczynam powoli zwiększać ilość powietrza by pozbyć się sadzy. Niestety czasy prostego palenia grochem chyba się skończyły. Szukam kompromisu między sadzą, spiekami a spalaniem.
  5. To chyba zamieszkam w kotłowni Masz na retorcie kopiec, czy to raczej pali się bardziej na płasko? Postaram się skrócić czas przestoju w podtrzymaniu - wydłużając przerwę.
  6. To żona się ucieszy - grzać przy otwartych oknach, będzie większe zapotrzebowanie na moc. Jak w akademiku:) Co do uszczelniania, to widziałem, że uszczelnił koronę od góry, wzdłuż takiego zagięcia. Czy uszczelniał coś od dołu to nie wiem, ale chyba nie. Po sezonie jak znowu przyjdzie robić serwis, to przyjrzę się dokładnie temu uszczelnianiu.
  7. Hmm, jak to osiągnąć? Zwiększyć przerwę, zmiejszyć nadmuch? Zmiana histerezy?
  8. Żaden z otworów nie jest zaklejony. Raz na miesiąc wszystkie są czyszczone od zewnątrz. Instalator podczas wymiany korony, uszczelnił retortę silikonem. Po sezonie korona jest ściągana, czyszczona i uszczelniana. Staram się o to ustrojstwo dbać, a ono odwdzięcza mi się spiekami i sadzą Po lekturze wszystkich postów, za cel postawiłem sobie uzyskanie rozpadających się małych spieków, które nie blokują paleniska i mniejszej ilości sadzy.
  9. Mówisz o dodatkowych okrągłych otworach w koronie, obok tych wykonanych przez producenta?
  10. Dokładnie tak napisali w mojej instrukcji, min na powrocie to 55. Dosuszam zawsze węgiel w koszach zanim go załaduję. Zakres pracy to 60-65 w zależności od temp. Powrót ma u mnie coś troszkę ponad 50. Nie zauważyłem wilgoci na powrocie. Wentylacja działa. Komin to już 80letni dziadek, czeka go frezowanie w niedalekiej przyszłości. Czy kocioł nie jest za duży, 17kW na stary dom + CWU, to chyba nie jest za dużo. Spalanie chyba średnie, okolo 25 kg na dzień. W ostatnim tygodniu zasyp 125kg wystarczył na 6 dni. Kocioł pracuje około 10 min, przerwa 10-15min. W nowym kotle trzeba będzie zastosować więcej nowinek jak PID czy obrotowa retorta, a na razie muszę męczyć odziedziczoną instalacje.
  11. Z sadzą mam największy problem. Doszedłem już do 50% nadmuchu z maksymalnie otwartą przesłoną i też osadzał mi się czarny sypki pył. Spaliny miały wtedy 230 stopni. Po tym fakcie poszedłem w ograniczanie powietrza. Aktualnie chodzi na 30% z około 1/4 otwartej przesłony. Zobaczymy co będzie wieczorem. Muszę się chyba przyzwyczaić, że do czasu wymiany kotła, popiół jak z papierosa pozostaje poza moim zasiegiem. Dziękuje wszystkim za pomoc.
  12. Na kotle ma nalepkę z informacją by nie schodzić poniżej 60 stopni. Poprzedni właściciel domu praktykował palenie 45-50; prawdopodobnie wilgotnym węglem - upalił zęby w koronie palnika. Po wymianie korony nie schodzę już poniżej 60. 65 jest na próbę czy wyższa temperatura coś poprawi, takie rady widziałem w innych wątkach.
  13. Próbuje znaleźć kompromis. Widzę różnicę jak palnik jest czysty a jak działa że spieki. Sadza też izoluje wymiennik. Tak źle a tak niedobrze.
  14. Dziękuję. Kociołek pójdzie do wymiany przez uchwałę antysmogowa, ale to za kilka lat. Mogę nim palić do 2024. Zostaje mi zbijanie spiekow. Jak ograniczyć sądzę? Więcej powietrza?
  15. To chyba jednak wolę spieki. W która stronę z ustawieniami mam pójść ?
  16. TAK. Wcześniej spaliłem 3tony Rubina z Bartexu. Było mniej sadzy, ale w popielniku niedopaly i takie same spieki. Postanowiłem spróbować z Piekarami. 9
  17. Szanowni Forumowicze, 2 sezon męczę się z moim kotłem na ekogroszek. Oto szczegóły. Dom poniemiecki, 120m2 powierzchni ogrzewanej, podpiwniczony, z nieocieplonym strychem. Ściany ocieplone styropianem, nowe okna. Założona WM z rekuperacją. Dach nad pomieszczeniami zamieszkałymi docieplony wata szklaną. Ogrzewany jest też słabo docieplony ganek. Dom posiada też wyjście na dwór z nie do końca szczelnymi drzwiamami. Kocioł DrewMet MJ Ekonomik 17kW z roku 2013. Sterownik dwustanowy Tech ST-48. Palnik retorta Ekoenergia, uszczelniony silikonem. Korona posiada okrągłe otwory. Przekrój komina 25x15. Kocioł ma dwie pompki jedna grzeje CWU, druga przez zawór 3D zasila instalacje grzewczą. Instalacja otwarta w miedzi, grzejniki stalowe z termostatami. Wyjątek 2 drabinki łazienkowe bez termostatów. Kotłownia wentylowana przez zetke na zewnaąrz. Komin i nawiew do kotłowni sprawdzony i wyczyszczony w zeszłym tygodniu przez kominiarza. Ustawienia sterownika: Temp CO: 65 (histereza 2 stopnie) Temp CWU: 55(histereza 5 stopni) Czas podawania: 5s Przerwa podawania 38s. Dmuchawa 28% przesłona uchylona na około 7mm. Przerwa podtrzymania 40min Praca podtrzymania 10s Wentylator w podtrzymaniu co 20min 15s. Węgiel z lokalnego składu. "Piekary" z firmy Jan-Trans z Kalet. Kalorycznosc 26MJ, popioł max 7%. Spalanie: 20-30 kg dziennie w zależności od pogody. Z zasypu 125kg węgla wyciągam 2 wiadra popiołu, spieków, i niedopału. Spieki chyba żużlowe, twarde taki jak ten: Po zbiciu rano spieków z retorty palenisko o 19 wyglądało tak: Z każdej strony spiek ograniczający swobodne palenie się węgla. Do tego jak widać sporo czarnego pyłu w komorze spalania. Temperatura spalin około 175stopni. Temperatura powrotu troszkę ponad 50. Po zbiciu spieków i wyciągnięciu ich z retory oraz uzupełnieniu kopca nowym węglęm - palenisko wygląda tak: Szamotka położona na retorcie, ponieważ z lewej strony zawsze przesypywał sie drobny groszek niedopalony. Aktualnie od jej strony pył jak z papierosa. Zszedłem z nadmuchem do 25% Czy to dobra droga czy raczej powinienem zwiększać ilość powietrza? Jak poprawić spalanie, ograniczyć spiekania i osadzanie się sadzy na wymienniku? Podobne efekty(spieki jak na zdjeciu) miałem paląc Bartexem Gold czy "bytomskim pieklorzem" z lokalnego składu. Z góry dziękuję za pomoc
  18. Mam podobny problem. Metodą prób i błędów doszedłem do czasów 5/37. Nadmuch 28%/ Przesłona zamknieta 90%. Palnik Ekoenergia. Produkuje mi spieki i sporo czarnego pyłu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...