Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Interoman

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

O Interoman

  • Urodziny 10.11.1977

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Toruń
  • Kod pocztowy
    87-100
  • Województwo
    kujawsko-pomorskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Interoman's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Taką odpowiedź uzyskałem, Twój post wyslałem im. "Z tego, co mogę zaobserwować odpowietrznik jest zamontowany prawidłowo tuż przy kominku, w najwyższym punkcie. Co do podłączenia hydraulicznego; układ wykonany jest prawidłowo. Jak przyjedziemy wytłumaczymy jeszcze raz i narysujemy zasadę działania układu. Zawór 3d reguluje temperaturę zasilania na podłogę aby nie szła wyższa temperatura niż 43 stopnie (nastawa zaworu od 20 do 43 stopni) stopni. Poglądowo ma Pan zamontowany termometr na dalszej części nitki. Co możemy poprawić to podłączenie elektryczne układu, aby piec gazowy załączał ogrzewanie podłogowe, przy okazji zobaczymy co dzieję się z kominkiem(dlaczego nie można podbić temperatury) i postaramy się rozwiązać problem. "
  2. Nie chcę mu dupy zawracać, miał poważne problemy osobiste, Tym bardziej, że może gdzieś ja daję dupy. Zdjecie instalacji pod schodami w załaczeniu
  3. Ten gaz naprawdę drogo nie wychodzi, ale jak włożyłem kilkanaście koła w kominek z płaszczem to oczekiwałbym rozsądnej wydajności, szczególnie góry nie grzeje. Mam 3 pompy Evosta 40/70, na głowicach termo radosnów mam zależnie od pomieszczenia od 3 do 5. Nastawy przepływów? Chodzi o te dwie rurki pod kaloryferem? Czy gdzieś trzeba grzebać w tych białych skrzynkach przy pompach? Skłaniając się przy takiej instalacji byłem przekonany, że kominek będzie duuużo tańszy od gazu, okazuję się porównywalny nie mając dostępu do darmowego drewna. Wyszło jak wyszło, płaszcz jest zbędny chyba, dół i tak grzeje się od samego kominka.
  4. Doradzała to wszystko instalowała, ten płaszcz wodny z całą instalacją był drogi, liczyłem, że poprzez płaszcz zaoszczędzę sporo na gazie. No ale ten płaszcz jest mało efektywny. Ponawiam pytanie czy to naturalne, że nie da się, żeby temeperatura rosła na płąszczu po uruchomieniu pomp? Do grzejników nie mam zarzutów, nie ich wina że płaszcz ich nie nagrzewa.
  5. Drodzy, doświadczeni użytkownicy, zwracam się z prośbą o opinie i sugestie gdyż osobiście jestem laikiem jeśli chodzi o sprawy związane z tematyką forum. Zakupiłem dom w zabudowie bliźniaczej, około 120m, piętrowy. Była już w nim rozprowadzona instalacja grzewcza, wyjścia na kaloryfery + podłogowe ogrzewanie na dole (kuchnia, łazienka, wiatrołap - około 30 m.). Zdecydowałem się na piec gazowy Ciao Green 25kw, grzejniki Radson Intergra ramo oraz stosunkowo drogi kominek KRATKI Lucy 16 kW z płytowym wymiennikowym ciepła pod schodami (był problem ze znalezieniem miejsca na zbiornik stąd wymiennik.) Generalnie nie jestem specjalnie zadowolony z mocy kominka.Oczywiście rozumiem, że kominek 16 kW jest słabszy niż piec gazowy 25 KW. Ten drugi w moment rozgrzewa chatę, kominek tak naprawdę nigdy sam nie dał rady, Na sterowniku przy kominku ustawiłem teraz, że pompy mają się załączać przy 50 stopniach. Tak, żeby faktycznie czuć ciepłe kaloryfery. Generalnie problem jest w tym, że po uruchomieniu się pomp na podłogę i kaloryfery, temperatura płaszcza spada (co chyba naturalnie) i jest problem, żeby ponownie pompy po spadku tem. się uruchomiły. Jak dorzucę drewna to się włączą przy wzroście, ale za chwilę to samo. Czy to normalne, że nie da się, żeby palić normalnym drewnem i temperatura po włączeniu pomp rosła? Fakt, drewno nie jest super wysuszone ale brykiet wiele nie zmieniał. Trudno utrzymać działanie pomp chociaż przez godzinę. Ktoś doradzał, żeby pod oknem kominka zrobić dodatkowe wloty powietrza (jeden główny idzie pod posadzką z dworu do kominka). U góry zabudowy mam 3 wyloty powietrza i generalnie one praktycznie ciepła nie dają. Co myślicie? Jak spowodować, żeby palenie w kominku faktycznie grzało chatę jak gaz? Dodam, że od 16 września do 2 lutego b.r. zużyłem gazu za około 800 zł i 2,5 m. drewna mieszanego paląć średnio 3 dni w tygodniu po kilka h. Z góry dziękuję za merytoryczne odpowiedzi, Piotr
×
×
  • Dodaj nową pozycję...