Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Heino

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    23
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Heino

  1. Jest to z pewnością przegrzanie szyby kominkowej, które powstało z kontakcie z żarem. Czy udało Ci się rozwiązać problem?
  2. A czy piaskowanie nie spowodowało usunięcia kleju (silikonu) łączącego poszczególne elementy wkładu?
  3. Ale istnieje ktoś taki jak powiatowy rzecznik praw konsumenta. Może on coś wskóra? A może nie ma sensu? Jak myślicie?
  4. Ciężko będzie mi się zebrać, ale może faktycznie spróbuję tego piaskowania. Piaskowałeś wewnątrz wkładu też? Mogę się zapytać ile płaciłeś za taką usługę i jakiej farby użyłeś do malowania? Jeśli faktycznie problem tkwi w farbie, to to jest po prostu jakaś masakra. Człowiek truje siebie, rodzinę, a firma taka jak Dovre umywa od tego ręce.
  5. Alex33, niestety plastikowa rura, która znajduje się pod wkładem nie jest winowajcą. Tak jak pisałem już kilka razy wcześniej, smród znika po ok. trzech godzinach palenia. Później po przygaśnięciu znowu się pojawia. Też tak miałeś lidkam?
  6. Jestem ze Śląska. Powiat lubliniecki.
  7. Kontaktowałem się z przedstawicielem z Dovre drogą mejlową. Chyba nie będzie zbrodnią jeśli wkleję odpowiedź, którą otrzymałem: „W e-mailu z dnia 22.02.2018 wspomina Pan, że powierzchnia kratek była zbyt mała. Na przesłanych przez Pana zdjęciach uwagę zwracają resztki kleju montażowego i uszczelnienie pianką lub wełną kanału wentylacyjnego w okolicach wlotu rury spalinowej. Tego typu materiały w zetknięciu się z wysoką temperaturą mogą wytwarzać nieprzyjemny zapach. Z informacji uzyskanych przez przedstawiciela firmy ... wynika iż, ilość drewna którą jednorazowo Pan umieszcza w palenisku jest zbyt duża co powoduje rozgrzanie się korpusu urządzenia do ekstremalnie wysokich temperatur. To z kolei generuje zapach charakterystyczny dla mocno rozgrzanego żeliwa. W związku z powyższym podtrzymujemy wydaną wcześniej decyzję odnośnie odrzucenia reklamacji.” To jest po prostu masakra jak ktoś doszukuje się rzeczy, które zupełnie nie mają nic wspólnego z problemem! Na chwilę obecną wkład został dokładnie przejrzany w celu wykrycia ewentualnych rozszczelnień, rozebrany, dokładnie wyczyszczony, uszczelniony i ponownie złożony. Po dwóch tygodniach znalazłem czas żeby w nim zapalić ilością drewna jaka została mi zasugerowana - ok. 3 kg. Tak jak przypuszczałem nic to nie dało. Ten chemiczno gryzący zapach dalej się pojawia.
  8. Chciałbym jeszcze dodać, że ten zapach jest wyczuwalny również po przetarciu obudowy wkładu wilgotną ścierką. Czy to normalne?
  9. Zapach trudny do opisania - chemiczny, gryzący, jak gdyby po włączeniu dawno nie używanego termowentylatora. Skąd wiem? Mam w tej chwili rozebraną obudowę.Wąchałem wkład i rurę. Rura nie śmierdzi. A zapytałem o to rozszczelnienie ponieważ zauważyłem mikroszczelinę w korpusie i zastanawiam się czy to może mieć jakiś wpływ na mój problem.
  10. A czy powodem tego nieprzyjemnego zapachu może być rozszczelnienie wkładu spowodowane przegrzaniem?
  11. Jeszcze raz chciałbym zaznaczyć, że nie śmierdzą rury tylko sam wkład, a zapach pojawia się jedynie na początku palenia i przy dużym skoku temperatury po dorzuceniu drewna.
  12. Już tak robię od kilku dobrych lat...
  13. Właśnie dokonałem takiego ostrego hajcu. Niestety zapach znowu się odezwał, więc musiałem ograniczyć dopływ powietrza.
  14. Nie znam się, ale tak myślę... czy rura nie powinna być poprowadzona bardziej poziomo? Czy to może mieć jakiś wpływ? Jak już się uporam z problemem, to mam w planach zrobienie ciepłej obudowy i zastosowanie m.in. krążków akumulacyjnych, a w tym celu będę musiał i tak poprowadzić rurę pod mniejszym spadem.
  15. Tak wygląda wkład po rozebraniu obudowy. Kratki wylotowe po rozebraniu były ciemniejsze, jakby oblepione mazią. Tak jak pisałem wcześniej - śmierdzi wkład, nie rura. Zapach pojawia się jak temperatura się obniży, a po dorzuceniu drewna wzrośnie.
  16. przepraszam, źle napisałem - nie z obudowy wkładu, tylko z samego wkładu - żeliwnego
  17. Dzisiaj rozebrałem całą obudowę. Ten nieprzyjemny zapach pochodzi z obudowy wkładu. We wkładzie było chyba ze 100 razy palone (i to naprawdę mocno). Czy to za mało? Proszę o pomoc.
  18. To czeka mnie dużo roboty z tą rozbiórką. Chyba jednak zdecyduję się na płyty szamotowe + płyty krzemianowe od strony ścian. Czy na płyty szamotowe można przykleić zwykłe płytki ścienne czy może muszą to być specjalne płytki?
  19. Bardzo dziękuję za wszystkie porady. Niestety grubsza ingerencja w stropy i ściany odpada (dom "świeżo" po remoncie). Myślałem nad wykorzystaniem akumulacji z ceramiki (kafle lub płyty szamotowe) żeby można było to ciepło lepiej odebrać. No i chyba na tym będę musiał poprzestać. Ewentualnie jeszcze dodatkowe kanały wlotowe i wylotowe. Mam nadzieję, że to pomoże. Zastanawiam się tylko czy wykorzystując płyty szamotowe konieczne jest zastosowanie ich ze wszystkich czterech stron (za wkładem znajduje się ściana oddzielająca pokój z kuchnią)?
  20. A płyty szamotowe? Myślę, że w moim przypadku byłoby to chyba nawet lepsze rozwiązanie. Mam chyba zbyt duży wkład - moc i do tego brak DGP.
  21. Myślę, że dałbym sobie spokój już z wełną. Najlepiej coś niepylącego.
  22. Odpowiedź nie będzie "nie wiem", ale "nie pamiętam", bo było to już prawie 6 lat temu. Na pewno nie była to najtańsza oferta.
  23. Na początku chciałbym przeprosić moderatora forum, że zakładam nowy temat z problemem, który nie raz był już poruszany na forum. Niestety przeglądając forum nie znalazłem pewnej w 100 % odpowiedzi na trapiący mnie problem. Posiadam wkład Dovre 2180 CBS. Wkład "użytkuję" od paru dobrych lat, ale od roku w miarę normalnie. Wcześniej nie było takiej możliwości, bo po rozpaleniu nie dało się wytrzymać. Powodem była zbyt mała powierzchnia kratek wlotowych i wylotowych. Po dokonaniu zmian problem ustąpił, ale nie całkowicie. Na chwilę obecną jest tak, że nieprzyjemny zapach pojawia się po każdym paleniu (po 2-3 godzinach ustaje), jak również wtedy kiedy temperatura obniża się i po podrzuceniu drewna znowu się podnosi. Aluminiowy ekran w środku łączony był wstępnie taśmą. Taśmy w tej chwili już nie ma - odpadła. Czy powodem tego swądu może być odklejający się ekran od wełny? Zabrudzenia od kurzu i pyły z płyt k-g powstałych po wycięciu dodatkowych otworów na kratki? Czy konieczne będzie rozebranie kominka? Jeśli tak, to proszę o poradę z czego najlepiej wykonać obudowę, żeby problem ustąpił. Bardzo proszę o pomoc, bo sił już nie mam, za oknem -15 st. C a palić się nie da...Dołączam zdjęcia wnętrza komory.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...