No właśnie. Zależy od przyczyny depresji. Jeśli są to przyczyny hormonalne, jak np niewydolność kory nadnerczy czy tarczyca to pewnie się da. Jednak problemy psychiatryczne to ciężki orzech do zgryzienia, bo wymagają nieprzerwalnej pracy nad sobą. Leki które może przypisać specjalista sa dość obciążające niestety. Jednak mogą pomóc. Moja kuzynka już planowała ze sobą skończyć ednak wybrała się do psychiatry. Po jakims czasie brania leków jest w stanie normalnie funkcjonowac. Pracuje nad sobą, włączyła się do życia w społeczeństwie i przełamuje swoje lęki, zbliżając sie do realizacji swoich marzeń. Małymi krokami ale jest progres.