Kupiłam działkę, częściowo zalesioną. I jak to w lesie bywa, są mróweczki. Chciałabym je przeprowadzić trochę dalej od domu. Tymczasem żyją sobie dobrze w ziemnych jamkach. Boję się, że niedługo wybudują sobie kopiec. Czy ktoś miał podobny problem? Polecam sie pamięci.