greg32

Za tym wszystkim - wiadomo stoi układ! Jednak bracia K. mieli rację...

Wreszcie udalo mi sie z nim skontaktować - szkoda gadac, kłamał od samego poczatku (przez kilka dni). Okazalo sie,ze on dachowki nie ma, ze jest ale u producenta...Jeśli chcę ja mieć szybko to musze załatwić transport, bo on nie ma..., wbrew temu co twierdzil wcześniej. Paranoja, ludzie dziś już wstydu nie mają. Po co te kłamstwa, kręcenie, setki niewiarygodnych historii. Pozdrawiam

Uprzejmie proszę o pomoc. Sprzedawca dostarczył mi dachówkę II-go zamiast I-go gatunku. Złożyłem reklamację, która została przez sprzedawcę uznana i jednocześnie zobowiązał się do wymiany towaru w terminie do 25.10 2006 r. Niestety dachówka nie dojechała. Podczas wczorajszej rozmowy telefonicznej sprzedawca twierdził, że jeszcze tego samego dnia po południu ją dowiezie. Niestety nie dowiózł. Wszystko wskazuje na to, iż może mi jej nie dowieźć jeszcze przez parę dni, a może i tygodni. W dodatku nie mogę się z nim obecnie skontaktować - nie odbiera sku....... moich telefonów. Co robić? Z góry dziękuję za wszystkie rady

Mialem podobną sytuacje, okazalo się jednak, że musze mieć projekt, zatrudnionego kierownika, inspektora nadzoru, dziennik budowy. Pytasz o szerokość rury - powinna byc taka jak w projekcie, ja miałem 400-setkę (arot optima). Kilka dni temu miał miejsce odbiór, ze spisaniem protokolu odbioru. Formalności byla cala masa, aż głowa boli. Moj mostek jest zjazdem z drogi wojewódzkiej ( mimo, że dzialka jest jeszcze w miescie). Myślę,że przy drodze powiatowej nie powinieneś mieć tylu klopotów. Pozdrawiam.

Dokladnie 4,5zł to dobra cena. Ja w maju kupiłem za 4,35. Dzisiaj 4,30 kosztuje porotherm 11,5 na ściany działowe. Bierz i uciekaj...

Zdrowo opierdziel kierownika, placisz mu za to, aby wszystko bylo zgodne ze sztuka budowlana a z tego co piszesz nie jest! Chcesz do konca życia sie zastanawiać, czy aby przypadkiem strop nie poleci Tobie na glowe? A jesli chodzi o wykonawców - nic tak mnie nie wkurza, jak stwierdzenie " bo my tak robimy" Juz sie we mnie gotuje. Pozdrawiam

Przyłączam się do poprzedników - nie kombinuj, trzymaj się projektu. Ja zmienilem. Wcale nie wyszło mnie dużo taniej a ile się na denerwowałem to moje. W rezultacie pokłocilem się z wykonawcą, kierownikiem i z zaprzyjaznioną hurtownią. Czy było warto... myslę, że nie. Pozdrawiam.

Witaj,- najlepiej pytaj o wszystko co Cię interesuje. Pytać nie wstyd a można uniknąć wielu nieporozumień, kóre mogły by pojawić się póżniej. Jeśli chodzi o umowę to wzory można znalezć na stronach muratora. Podstawowe rzeczy, które powinny byc w niej zawarte to : dokładne dane stron, przedmiot umowy, wysokość wynagrodzenia i sposób wypłaty (jednorazowo lub etapami), ewentualne kary umowne. Pozdrawiam

Wszystko zależy do czego będziesz jej używał. Jeśli do podlewania trawnika to powinno wystarczyć. Ja właśnie wczoraj zrobilem wierconą, gł.7m , według zapewnień fachowca wystarczy do podlewania 300m2. Kopane (jak dla mnie) odpadają, poprostu nie podobają mi sie. Pozdrawiam

Z Archonu +, powierzchnia użytkowa 111,2 m. Pozdrawiam

Dobrze by było, aby działka była uzbrojona (potem może się to okazać kłopotliwe i kosztowne), jeśli nie jest - koniecznie dowiedzcie się jaki będzie koszt uzbrojenia i....starajcie się tyle utargować. Powodzenia

Kasska ma rację, wszystko według potrzeb. Pozdrawiam

Moi fachowcy twierdzą, że można murować ściany fundamentowe na drugi dzień po wylaniu ław. Sciany będą murowane z bloczków betonowych. Zastanawiam się czy nie powinno być przerwy technologicznej, przecież ławy nie stwardnieją w tak ekspresowym tempie. Co Wy na to?