olapodlaska
-
Liczba zawartości
8 -
Rejestracja
olapodlaska's Achievements
WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)
10
Reputacja
-
My też teraz zaczęliśmy i też się zastanawiamy czy się uda, dziś robimy izolację fundamentów i idziemy z bloczkiem...
-
Dziennik budowy Oli i Dominika oraz małego Mateunia
olapodlaska dodał a blog entry → w olapodlaska's Blog
llll -
Dziennik budowy Oli i Dominika oraz małego Mateunia
olapodlaska odpowiedział olapodlaska → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
llll -
No to tak, ławy już są, dzis nasze chłopaki jak nazywa ich nasz Mateunio robia izolacje i będą już stawiane bloczki fundamentowe. Nie wiem czy będziemy starać się postawić dom przed zimą. Niby najbardziej byśmy chcieli ale trochę strach jak będą przymrozki...
-
No to tak, ławy już są, dzis nasze chłopaki jak nazywa ich nasz Mateunio robia izolacje i będą już stawiane bloczki fundamentowe. Nie wiem czy będziemy starać się postawić dom przed zimą. Niby najbardziej byśmy chcieli ale trochę strach jak będą przymrozki...
-
Dziennik budowy Oli i Dominika oraz małego Mateunia
olapodlaska dodał a blog entry → w olapodlaska's Blog
No i zaczęła się budowa, fundamenty są już wykopane i wczoraj poszedł chudy beton. Wczoraj dopiero podpisaliśmy umowę i taka moja rada dla wszyskich budujących to takie rzeczy najważniejsze robić przed rozpoczęciem robót bo więcej można przeforsować. To co nam się udało to na dach zostawić najwiekszą kasę, bo ma nas to podobno zabezpieczyć przed ucieczką budowlańców. Jeżeli nie będzie mrozów to nasz domek bedzie już z dachem stał w połowie grudnia, jeżeli będą to dociągniemy chociaż do stropu i dalej na wiosnę. Nasz plan mieszkać na wsi już na jesieni. Mati kopał fundamenty z chłopakami. Narazie mamy do niech zaufanie, nie piją i pracują. Nie chcieliśmy dać im zaliczki ale jednak bez tego się nie obędzie. -
No i zaczęła się budowa, fundamenty są już wykopane i wczoraj poszedł chudy beton. Wczoraj dopiero podpisaliśmy umowę i taka moja rada dla wszyskich budujących to takie rzeczy najważniejsze robić przed rozpoczęciem robót bo więcej można przeforsować. To co nam się udało to na dach zostawić najwiekszą kasę, bo ma nas to podobno zabezpieczyć przed ucieczką budowlańców. Jeżeli nie będzie mrozów to nasz domek bedzie już z dachem stał w połowie grudnia, jeżeli będą to dociągniemy chociaż do stropu i dalej na wiosnę. Nasz plan mieszkać na wsi już na jesieni. Mati kopał fundamenty z chłopakami. Narazie mamy do niech zaufanie, nie piją i pracują. Nie chcieliśmy dać im zaliczki ale jednak bez tego się nie obędzie.
-
Chcemy w tym roku postawić przynajmniej stan surowy zamknięty w Ławkach - mazowieckie. Szukamy solidnej, sprawnej firmy. Prosimy o pomoc.