ptasiorex

Witam Wszystkich forumowiczów. Mam kilka pytań odnośnie wentylacji mechanicznej. Mianowicie w moim domu wykonana jest wentylacja grawitacyjna, która chciałbym zastąpić mechaniczną. Jestem na etapie zakończenia prac tynkarskich. Wiele ostatni naczytałem się o takiej wentylacji i rekuperacji i postanowiłem,że może jednak zainwestuje u siebie w takie coś. Całą inwestycję od podstaw robię własnymi rękoma z tatą oraz teściem, więc myślę, że z tym też damy radę ale nie wiem jak będzie działa w praktyce zaplanowana prze-zemnie instalacja. W instalacji zaplanowałem 5 wlotów i 5 wyciągów z rekuperatorem na poddaszu do którego kanały wylotowe oraz ssące prowadzą na nieocieplony strych z skąd z skrzynki mają rozchodzić się do poszczególnych pomieszczeń. Planuje w jakiś sposób zaizolować skrzynki koncentryczne oraz przewody wełną mineralną. I tu pojawiają się pierwsze problemy. W całym domu wykonana jest instalacja ogrzewania podłogowego. co wyklucza możliwość przebicia się przez strop. Wymyśliłem aby przewody z skrzynek koncentrycznych puścić po skosach żelbetowych a następnie zrobić podkucie w ścianie zewnętrznej parę centymetrów i rury (fi75) przykryć styropianem w elewacji( 18 cm 0,32 grafit) gdzie też na zewnątrz była by skrzynka rozprężna która prowadziła by do anemostatu. Wyciągi natomiast będą ukryte w kanałach do instalacji grawitacyjnej. Czy wg was takie rozwiązanie ma w ogóle sens bytu ? Pozdrawiam