Kiniutek
-
Liczba zawartości
9 -
Rejestracja
Kiniutek's Achievements
WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)
10
Reputacja
-
Jeszcze dodam, że u mnie ziemia gliniasta. I mam filtr sznurkowy założony lub piankowy. Oba nic nie pomagają i nie redukują tego zabielenia wody.
-
Wykonawca powiedzial ze susza. Wody opadły. Szczeliby się oczyszczają. Wykonawca poradził mi też żebym jakąś stację i filtry założyła i będzie wtedy całkiem ok. I dalej mam wylewać wodę ile się da. I dlatego proszę o pomoc. Wykonawca coś zepsuł? Da się to naprawić jakoś? Co mam robić? Bardzo proszę o pomoc
-
Błagam o pomoc bo zwariuję I dostanę zawału. Mam studnię głębinową. Wierconą. 18m. Pompa na jakieś16m. Studnia wiercona około 3,5 roku temu. Wszystko było ok. W tamtym tygodniu nagle (kilka minut wcześniej gotowalam jeszcze herbatę i bylo ok ) pojawiła się biała woda. Podlewalam ogród i nagle biala woda poleciala. Jak mleko. Z gliniastym osadem. Mętna. Woda ta nie miała brzydkiego zapachu. W najbliższej okolicy nic się nie dzieje, nie ma żadnej budowy. Niestety nic więcej nie wiem o tej studni. Fachowcy z polecenia byli zrobili poszli. Moja wina. Niedopilnowałam. Teraz wiem. W między czasie dowiedziałam się żeby oczyszczać studnię. Więc już 5 dzień po kilka godzin wylewam wodę. Jest lepsza. A rano przez 5 sek nawet całkiem czysta z kranu leci. A później dalej taka półprzeźroczysta. Biaława. Piasku w tej wodzie nie ma. Wyciagnelismy pompę. Wydaje się być ok. W między czasie skontaktowalam się z tym co robił mi studnię i mi powiedział że żadnego żwirku nie dawał bo już się tego nie stosuje
-
Błagam o pomoc bo zwariuję I dostanę zawału. Mam studnię głębinową. Wierconą. 18m. Pompa na jakieś16m. Studnia wiercona około 3,5 roku temu. Wszystko było ok. W tamtym tygodniu nagle (kilka minut wcześniej gotowalam jeszcze herbatę i bylo ok ) pojawiła się biała woda. Podlewalam ogród i nagle biala woda poleciala. Jak mleko. Z gliniastym osadem. Mętna. Woda ta nie miała brzydkiego zapachu. W najbliższej okolicy nic się nie dzieje, nie ma żadnej budowy. Niestety nic więcej nie wiem o tej studni. Fachowcy z polecenia byli zrobili poszli. Moja wina. Niedopilnowałam. Teraz wiem. W między czasie dowiedziałam się żeby oczyszczać studnię. Więc już 5 dzień po kilka godzin wylewam wodę. Jest lepsza. A rano przez 5 sek nawet całkiem czysta z kranu leci. A później dalej taka półprzeźroczysta. Biaława. Piasku w tej wodzie nie ma. Wyciagnelismy pompę. Wydaje się być ok. W między czasie skontaktowalam się z tym co robił mi studnię i mi powiedział że żadnego żwirku nie dawał bo już się tego nie stosuje
-
Błagam o pomoc bo zwariuję I dostanę zawału
-
Dziekuje za pocieszenie. Ja cały czas chodzę do tego licznika i non stop myślę. Głowa mnie już boli od tego...... raczej nie zejdę z tej temp bo my wszyscy lubimy ciepło i w tej temp dobrze funkcjonujemy. Liczyłam na to że na dobę będzie schodzilo Tak ze 4m3 razem z wodą i ogrzewaniem. Ale chyba się nie da...... jestem zła......
-
Okna 3szybowe plastiki.
-
Nie znam się za dobrze na tych wszystkich parametrach i ociepleniach. Podłogę mam dobrze zaizolowana tak jak to powinno być pod podłogówkę. Ściana styropian 15 chyba. Strych nieużywany - wełna. Wentylacja grawitacyjna. Garaż w bryle. Garaż ściany ocieplone od wewnątrz również.
-
Witam. Mam problem. Bardzo proszę o odpowiedź bo zaczynam wariować. Mam domek 89m2. Parterowy. Pierwsza zima. Ocieplony. Zaizolowany. Chodzi mi o zużycie gazu. W lecie dziennie zużywam okolo 1.4 na dobę gazu. Gotowanie i ciepła woda. Dom w zimie grzeje podłogówka. Mam ustawioną temperaturę stałą w nocy i w dzień 22.4. Czujnik włącza się przy 22.0 i nagrzewa do 22.8. Trwa to około 3 godziny. Przy temperaturze na dworze takiej jak teraz włącza się raz dziennie. I licznik pokazuje mi że dziennie mam zużycie gazu około 5-5.5m3. Czy nie jest to za dużo? Czy około 4 m3gazu na jedno rozgrzanie podłogowki to nie za dużo? Trwa to około 3 godziny - i jakoś za specjalnie podłogą nie jest ciepła. Pomóżcie bo ja tracę zmysły........ dzięki