Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Quendi

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    55
  • Rejestracja

Wpisy blogów dodane przez Quendi

  1. Quendi
    Jesteśmy po spotkaniu z kierownikiem budowy. Nadzorował zarówno inwestycje keremzytowe jak i te w tradycyjnych technologiach. Spotkanie na tyle istotne, że zasługuje na wpis.
     
     
    Najbardziej interesowały mnie dwie kwestie: porównanie cen obu technologi ( płyta/ keramzyt do fundamenty/silka). Oraz to czy jeśli jedna z nich będzie droższa to jak duża będzie to różnica i czym dokładnie uzasadniona? Co konkretnego zyskamy płacąc więcej? Co prawda czekamy jeszcze na ostateczne podliczenia ale wstępne porównanie zaskoczyło nas dość mocno.
     
     
    Realizacja tego samego projektu w technologi tradycyjnej, a więc fundamenty i silka, kosztowałby nas o ok 30% taniej. Po dość długiej dyskusji kolejne wnioski tylko pogrążały wariant keremzytowy. Wyższa cena nie przekłada się w moim odczuciu na nic konkretnego. Nawet więcej - z logicznego punktu widzenia keramzyt powinien być tańszy. Tworzenie gotowych elementów w fabryce, oszczędność wielu godzin ludzkiej pracy, sam proces technologiczny powinien czynić tą technologię bardziej przystępną cenowo.
     
    Myślę że prawdopodobnie jest tańszy..... ale w Skandynawii i w relacji do tradycyjnej budowy .... ale na tamtym rynku. Do tego z prefabrykatami tworzonymi w Polsce.
     
     
    I prawdopodobnie te same ceny co w Skandynawii lub niewiele niższe zostały przeszczepione na nasz rynek, gdzie oczywiście konkurencyjne już nie są. To oczywiście tylko moje gdybanie, nic sprawdzonego ale tak jakoś mi się to składa. Prawdopodobnie jest grupa klientów dla których nie ma to większego znaczenia i to też dobrze, że mogą sobie coś takiego wybrać. My jednak do nich nie należymy.
     
    Czekamy jeszcze na ostateczne wyliczenie ale na 99% nie będzie to jednak keramzyt.
     
     
    Warto wspomnieć zasłyszane opinie o Abakonie. Podobno bardzo solidna firma, żadnej ściemy, wszystko na czas. Żadnego naciągania otwarta i bardzo dobra współpraca na każdym etapie inwestycji. To niewątpliwy plus tej technologi we współpracy z Abakonem. Ale też, nie jest to rzecz, której brakuje przy budowie w technologi tradycyjnej.
     
     
    To co dziś jeszcze udało się ustalić, a o czym nie widziałem to wszystkie te firmy budujące w technologi keramzytowej, wszystkie one biorą te prefabrykaty z PRAEFY z Międzyrzecza. I tam też można je sobie samemu zamówić, ale wtedy dostajemy od nich same ściany. Oni wjeżdżają na plac budowy stawiają ściany i wyjazd. Abakon i inne te firmy zajmują się już budową kompleksowo, z pozwoleniami, płytą fundamentową itp, i z PRAEFY wiem też, że Abakon to ich największy klient w Polsce i ma w tej technologi największe doświadczenie. Więc jeśli ktoś jednak w tej keramzytowej technologi zdecyduje się budować, to dobre opinie o Abakonie nie są przesadzone.
     
     
    Przed nami jeszcze jedno decydujące spotkanie. Póki co nasz Coffi oszalał na punkcie strumyku płynącego przy naszej działce.
     
     
    https://quik.gopro.com/v/wYunkHuLbn/" rel="external nofollow">https://quik.gopro.com/v/wYunkHuLbn/" rel="external nofollow">https://quik.gopro.com/v/wYunkHuLbn/" rel="external nofollow">https://quik.gopro.com/v/wYunkHuLbn/
  2. Quendi
    Tak, stan surowy uważam za zamknięty. Okna, brama garażowa, dach, orynnowanie, ścianki działowe ... są. Czy coś na tym etapie bym zmienił? ... hm chyba nic, na pewno nic.
     
    Tym samym co raz poważniej planujemy kolejne kroki. Projekt łazienki zaakceptowany
     
     
    Korzystając z okazji Wszystkim Wam, którzy tu zajrzą życzymy z całą rodziną zdrowych, dobrych Świąt Bożego Narodzenia
  3. Quendi
    Gdzieś po mału rozstawiamy się - zaczynamy od łazienki. Wanna czy prysznic? A może to i to. A może tylko przestronny prysznic? A może jednak wanna? Na początek na biało, aby nie zakłócić rozmieszczenia , potem pojawi się tekstura i kolor.
     
     
     


    Póki co papier wiele zniesie. Będziemy kombinować :)
     
     
     















  4. Quendi
    Mija dokładnie 3-ci miesiąc od wbicia szpadla. Dom po mału zaczyna przypominać dom. Plan stanu surowego zamknietego do 24 go grudnia, choć napięty to wg mnie jest realny do wykonania.
     
    Po ofoliowaniu przez dachowców, ekipa od ścian wraca do ścianek działowych, dachwiec robi dalej swoje układajac dachówkę.
     
    Jedyny kłopot to włączenie nas do kanalizy, jak koparka grzebła poniżej metra woda tak wywaliła, że zakopywali szybciej niż kopali. Konieczna pompa do asysty i 1000 zł wiecej. W przyszłym tygodniu kolejna próba.
     
     
    ..... aaaa i co najważniejsze prąd już chałupie, ogrodzenie od strony strumyka też domknięte.
     
     
     
     
     
    [ATTACH=CONFIG]422938[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]422939[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]422940[/ATTACH]
  5. Quendi
    Mija dokładnie 3-ci miesiąc od wbicia szpadla. Dom po mału zaczyna przypominać dom. Plan zakończenia stanu surowego zamknietego do 24 go grudnia, choć napięty to wg mnie jest realny do wykonania.
     
     


    Po ofoliowaniu przez dachowców, ekipa od ścian wraca do ścianek działowych, dachowiec robi dalej swoje układajac dachówkę.
     
     


    Jedyny kłopot to włączenie nas do kanalizy, jak koparka grzebła poniżej metra woda tak wywaliła, że zakopywali szybciej niż kopali. Konieczna pompa do asysty i 1000 zł wiecej. W przyszłym tygodniu kolejna próba.
     
     
     


    ..... aaaa i co najważniejsze prąd już w chałupie, ogrodzenie od strony strumyka też domknięte.
     
     
     
     
     
     















  6. Quendi
    Pogoda nas rozpieszcza. Wieniec, zbrojenie stygło w warunkach idealnych. Było sporo stali. Komin i ściany szczytowe już na ukończeniu.
     
     
     


    Konstrukcją dachu zajmie się BlachDek Wolsztyn - w systemie prefabrykacji wiązarów z litego drewna.
     
     
     


    Dachówka Erlus - klasyczna ich fala w kolorze czarnym w połysku, z powłoką zabezpieczającą przed mikropęknięciami.
     
     
     


    Okna Krispol na profilu 90 i nasze wielkie 4 m HS.
     
     
     


    .... podpowiedzcie co to za drzewo rośnie u nas. Jest kilka opinii i każda inna :)
     
     
     
     



     
     



     
     
     



     
     

     























  7. Quendi
    Ostatecznie staneliśmy na 5 kominkach wentylacyjnych przy planowanej rekuperacji.
     
     


    - 2x odpowietrzenie kanalizacji
     
     


    - 1x garaż
     
     


    - 1x okap kuchnia - z przepustnicą
     
     


    - 1x spiżarnia - odcięta od pozostałych pomieszczeń.
     
     
     
     
     


    Czas na okna - i tu kolejne dylematy - profil 82 czy może 90? A może lepsze wrogiem dobrego? Kolejny tydzień decyzja ostatecznie zapadnie.
     
     
     















  8. Quendi
    Na tym etapie ułożona jest już instalacja kanalizacyjna, doprowadzone jest powietrze do kominka z zewnątrz budynku i zrobiliśmy drobne porządki na terenie.
     
     
     


    Trochę dyskusji na temat odpowietrzenia kanalizy, rewizji, umiejscowienia. Ale udało się wszystko dopiąć i gotowe.
     
     
     


    ... i chyba najważniejsze, w pobliskim lesie pojawiło się już sporo grzybów. Na tyle dużo że jutro sos. Mamy też stałe towarzystwo na spacerach - sarna idealnie biała, albinos. Jak popracuję na refleksem to może i fotkę uda się zamieścić
     
     
     
     
     
     
     



















  9. Quendi
    Po dokładnym obmierzeniu działki okazało się, że właściwa jej szerokość to 23,5 m a nie 25 m. Różnica 1,5 m całkowicie eliminuje projekt który wybraliśmy. Proces przeglądania projektów, zmiany i dopasowanie do naszego wyobrażenia idealnego domu rozpoczęliśmy od początku. Projekt który ostatecznie trafił do wniosku o pozwolenie na budowę wyglada tak:
     
     



     
     
     


    Teraz oczekiwanie, wyceny i .... może wystartujemy.




  10. Quendi
    Długa cisza oczywiście nie świadczy o zaniechaniu budowy. Dzieje się wiele w kilku obszarach.
     
     
     


    1. Projekt - raczej zatwierdzony. Drobne zmiany takie jak:
     
     


    - okno przy jadalni od strony tarasu zrobimy jako przeszklenie, będzie szersze i nie będzie otwierane.
     
     


    - okno pomiędzy kuchnią a jadalnią zmienimy na okno tarasowe z wyjściem na dodatkowy taras który powstanie z tej strony budynku, tym samym taras zyska narożny kształt,
     
     


    - w sypialni od strony tarasu wstawimy również okno balkonowe z możliwością wyjścia na taras.
     
     
     


    ... zmiany zostaną wkrótce wprowadzone.
     
     
     



     
     
     


    .... wszelkie uwagi na tym etapie mile widziane.
     
     
     


    2. Energetyka - umowa podpisana czekamy na przyłącze.
     
     


    3. Woda, kanalizacja - warunki wykonania przyłącza otrzymane. Kierujemy temat do wykonania projektu.
     
     


    4. Geodeta - mapka do celów projektowych - na ukończeniu.
     
     


    5. Badanie gruntu - zlecone.
     
     
     


    No i najważniejsze TECHNOLOGIA BUDOWY - tu ciągle analiza. Wizyta na targach w Poznaniu pod tytułem "instalacje" zaliczona. Co prawda tylko namieszała nam w głowie. Po rozmowach z wystawcami pojawiło się wiele wątków i tematów do przemyślenia, ale ogólnie bardzo konstruktywnie.
     
     
     


    Co teraz? Czekamy na wyceny, kompletujemy dokumenty i składamy wniosek o pozwolenie na budowę.
     
     
     



     
     


    ... a na działce coraz zieleniej - na pewno u sąsiadów
     
     
     
     



     
     
     


    ... a strumyk płynie z wolna
     
     
     



     
     
     


    i okolica jaka spokojna




















  11. Quendi
    Nasz projekt wygląda tak.
     
     
     
     
     
    Ogólnie ze wszystkich dotychczas analizowanych projektów ten odpowiada nam najbardziej. Centralne miejsce na kominek, kuchnia z jadalnią niby razem a jednak osobno, duży centralny salon, dwie toalety, jeden poziom. Częściowe zadaszenie tarasu. Ze świetlików rezygnujemy.
     
     
    Minusem było brak garażu i pomieszczenia gospodarczego na ogrodowe klamoty co już zmieniliśmy.
     
     
    Jak by kto coś widział na "nie", najlepiej niech powie teraz, lub zamilknie na wieki
     
     
    A tak poważnie, to mimo różnych gustów oczywiście podpiszcie ewentualne konstruktywne wady, których może nie dostrzegamy.
  12. Quendi
    Witajcie.
     
     


    Odpowiedź na pytanie "czy keramzyt czy tradycja?", coraz mocniej się klaruje. Dostosowaliśmy projekt do naszych potrzeb. Doszedł garaż z pomieszczeniem gospodarczym umieszczonym od strony ogrodu. W konsekwencji okno w łazience zostało zlikwidowane a okno jednej z sypialni przeniesione zostało na ścianę od strony tarasu.
     
     


    Być może po wstępnym wrysowaniu budynku, aby spasować cały dom na styk na całej szerokości działki, delikatnie jeszcze budynek wydłużymy, lub ewentualnie poszerzymy trochę garaż. Po znajomych widzę, którzy niedawno zakończyli budowę widzę, że auta zostawiają już przed garażem bo w garażu "jakoś się uzbierało kilka rzeczy". Więc miejsca w garażu pewnie nigdy nie jest za wiele
     
     
     







  13. Quendi
    Dzień dobry się z Wami wszystkimi. No i tak. Może zacznę od tego, że nigdy bym się nie spodziewał, że rozpocznę taki oto dziennik budowy.
     
     
     


    A to dlatego, że po naszych doświadczeniach z domem z przed 10 lat, kiedy to wraz z pierwszą żoną, byłą narzeczoną kupiliśmy dom ok 15 km od miasta (który po roku sprzedaliśmy) zarzekałem się że NIGDY WIĘCEJ. Żadnych domów, budów, dojazdów, uciekającego psa, kotów w wózku dziecka przed domem, śniegu i liści, wyłączającej się pompy, pająków na jesień, myszy tłuczącej suchym makaronem o panele .... i takich tam wielu innych sytuacji. Nigdy więcej. Za nic na świecie.
     
     
     


    Poszedłem nawet krok o dalej i wszystkich którzy się wokół budowali uważałem za pół-sprawnych umysłowo. A ich zadowolenie z zamieszkania w domu uważałem za racjonalizację podjętej decyzji o budowie domu, co oznacza mniej więcej tyle, że najpewniej w bólu sami uwierzyli, że to fajny pomysł i w obronie przed szaleństwem zaczynają mówić, że są zadowoleni i do bloku to by nigdy nie wrócili.
     
     
     


    Nadszedł czas aby to "odszczekać". W pewien poniedziałkowy wieczór wybraliśmy się z żoną do kobiety której sprzedaliśmy narożnik. Będąc w tej okolicy zajechaliśmy w miejsce w którym dawniej szukaliśmy działki. Wjeżdżamy i nagle widzę tablicę na sprzedaż. Na działce. Pięknej, z jednej strony ze strumykiem. Wpadliśmy jak śliwka w kompot. To jest to miejsce. Szybko telefon, po drodze trochę komplikacji ale jest, udało się, mamy akt notarialny, ... a ludzie od których kupiliśmy są równie niezwykli co to miejsce.
     
     
     



     
     
     
     


    Startujemy. Wstępnie Abakon i keramzyt. Teraz to głębiej rozważamy. Przed nami spotkania i podjęcie ostatecznej decyzji. Zalety znamy, szukamy wad. Podobno jedną z nich jest to, że nie można się nacieszyć budową bo tak szybko trzeba się wprowadzić ale to nam akurat nie przeszkadza. Może ktoś coś podrzuci ? Byłbym wdzięczny za wszystkie opinie.
     
     
     
     


    Póki co pozdrawiamy




















×
×
  • Dodaj nową pozycję...