Witam. Chciałem w najbliższym czasie przygotować sobie zjazd z drogi oraz miejsca parkingowe przed domem (którego budowę planuję rozpocząć w tym roku). Chciałbym to zrobić w taki sposób aby ciężki sprzęt który będzie przywoził materiały budowlane oraz beton mógł spokojnie wjechać na ten teren. Prace wykończeniowe (ewentualny bruk lub geokratę) zostawiam na czas gdy już dom będzie stał. Posiadam projekt na zjazd z drogi gminnej, ale projekt nie uwzględnia raczej ruchu pojazdów ciężkich w okresie budowy. Działka niestety ze spadkiem w stronę domu (dom jest niżej niż droga). Planuję wykorytować zjazd oraz parking na głębokość 40cm. Bezpośrednio na dnie (ziemia gliniasta) zamierzam ułożyć geowłókninę o gęstości 300g/m2 i zasypać 30cm warstwą klińca. Całość na koniec ubić. Powierzchnia zjazdu oraz parkingu nieco ponad 100m2 I tu mam kilka pytań: 1. Czy całość ma w ogóle sens? 2. Czy geowłókninę kładzie się bezpośrednio na grunt (glinę)? 3. Może jest za mało/za dużo klinca? 4. Jaka gramatura kamienia? 5. Czy kliniec jest w ogóle dobrym pomysłem? 6 . Czy lepszym pomysłem nie byłoby zagęszczać warstwami co 10cm? Pozdrawiam Marcin