Architekt wnętrz niestety też swoje kosztuje... Ale jeśli ktoś naprawdę nie ma wyczucia co do aranżacji, kolorów itd. to może faktycznie powinien się do takiego wybrać.
Osobiście też zawsze stawiam na klasykę typu biel, szarości, czerń. Jednak, żeby dodać wnętrzu duszy nie boję się wybierać ciepłych dodatków, czy żywszych kolorów, które nadadzą pomieszczeniu tego "czegoś"