Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

CoolaTT

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2 012
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez CoolaTT

  1. Jest w ciągłej na Dojlidach. Ale niestety obecnie sam przygotowuję, bo te sezonowanie w składach to trochę fikcja. Dlatego też obecnie mam już połupane drewno na zimę 2016/2017
  2. O serwis to się raczej nie martwcie. Z jakość produktu odpowiada producent wkładu, a nie jakiś Elm...s czy inny dystrybutor. Montaż wkładu dla osoby, z podstawami techniki - sprawa banalna. Obudowa - albo ludzie od wykończeniówki, albo kamieniarz...
  3. Jeżeli chodzi o takie ogrodzenie to proponowałbym nie schodzić poniżej 15 cm. I najprędzej je kupisz w lesie, jako tzw drewno opałowe. Do 20 cm traktują je jako opałówka, istnieje w długościach 1,2m oraz 2,5 m. Osobiście poleciłbym modrzew, najlepiej zachowuje się w ziemi. Jest też terminal w Czuprynowie za Sokółką i tam takie drewno można kupić
  4. Wystarczy.. jeszcze mam tylko sufit podwieszany:)
  5. Poszukuję ekipy od wykończeniówki. Oczywiście godnej polecenia, a nie z łapanki...saperem nie jestem
  6. To ja odpowiem w niniejszej kwestii... Budowałem w 2007 - okna jakieś 5 komorowe (wtedy to był szał) produkcji Witraż na profilu VEKA. I do tej pory nie narzekam, a mają już przecież 7 zim za sobą. Nic się nie urwało, nic nie połamało...
  7. Szanowni koledzy. Poszukuję sprawdzonego i poleconego wykonawcy docieplenia i izolacji dachu płaskiego...
  8. Drewno najlepiej oczywiście suche, Czterostronne struganie (jak rozumiem heblowane) to chyba tylko i wyłącznie pomoc temu kto je montuje. Tańsze od strugania są dobre rękawice robocze;... Suszone komorowo... najlepiej sezonowane...suszenie komorowe to takie trochę oszukiwanie natury... i służy niczemu innemu, tylko możliwości sprzedaży tartakom "świeżego towaru, jako suchy", kiedyś tartaki musiały drewno sezonować,a teraz to co tydzień temu rosło w lesie, sprzedawane jest jako suche...
  9. Szanowni Podlasianie Poszukuję poleconych ekip do następujących prac: -posadzki -tynki -szpachlowanie -glazura terakota -wentylacja mechaniczna Prace w przypadku surowej zimy od kwietnia 2015, a w przypadku słabej od marca 2015
  10. Fajnie, że jesteś zadowolony i fajnie, że działa... tylko myślę, że prawdziwa opinia to pewnie spodziewana w okolicach kwietnia/maja 2015...dlatego też życzę miłej i lekkiej zimy:)
  11. Tak w ramach upierdliwości wobec troszkę nieścisłego postu słowo kabel dla elektryka to chyba raczej zawsze oznacza że jest w ziemi lub na trasie kablowej, w powietrzu to co najwyżej przewód... architekt też lepiej niech nie radzi (w branży elektrycznej) i niech nie liczy zapotrzebowania na moc...- w 99% instalacji domowych nikt nie prowadzi obliczeń, tylko przyjmuje coś z praktyki wziąte. Jedyne co bym zalecał przy insalacji w domu to porządny kabel WLZ tak co najmniej 16mm2, odgromniki B+C na wejściu do domu, gniazda przewodem conajmniej 2,5mm2 14kW czy 12 kW co to za różnica - w kosztach budowy 200+VAT, w obecnych czasach gdzie 90% urządzeń jest na prąd nie ograniczałbym mocy, a raczej śmiało bym poszedł w kierunku 20 - bo potem za 2-3 lata ktoś zechce chociażby klimatyzację złożyć, a tu zabezpieczenie w złączu będzie trzepać.
  12. Odnośnie przyłacza elektroenergetycznego idź do Zakładu Energetycznego. W Twoim przypadku - Elektryczna 13, Punkt Obsługi Klienta Białystok Teren i wystąp o warunki przyłączenia do sieci elektroenergetycznej. Musisz sama zadecydować czy chcesz przyłącze napowietrzne czy kablowe (ziemne). Zdecydowanie tańsze dla Ciebie jest pewnie napowietrzne, jednak w tym przypadku musisz się liczyć ze skrzyną na elewacji i kablem wiszącym od słupa do elewacji domu. Jeżeli nie chcesz mieć tego przewodu to wybierz przyłącze kablowe. Następnie trzeba wpaść na pomysł czy przyłacze 1 fazowe czy trójafazowe - w przypadku domku myślę że nie wchodzi w grę inne niż 3 fazowe. I teraz najważniejsze moc? Myślę że mniej niż 10kW w obecnych czasach to raczej fikcja, a raczej pisałbym o jakieś 15kW. Poniżej link do strony z wnioskami (w Twoim przypadku pierwszy z góry) http://www.bialystok.pgedystrybucja.pl/pl/zeb.php?m=261 Jak już to złożysz i opłacisz to do momentu zrealizowania przyłącza będzie się tym zajmował zakład energetyczny.
  13. Zdecydowanie brzozę. Brzoza ma dobrą kaloryczność i rewelacyjnie schnie. Z dębem już nie jest do końca tak kolorowo, bo kora grubsza i nie bardz nadaje się do palenia w piecach czy ktołach ze zwykłej stali. Oczywiście od kilku metrów nic się nikomu nie stanie, ale odradzałbym ciągłe palenie dębem w piecach czy kotłach ze zwykłej stali....
  14. Najlepiej u leśniczych. Ja obecnie zamawiałem w okolicach sokólki Grab cena ok 154pln za metr. Transport w granicach 600 zł. Oczywiście samochód 24 m
  15. No to jak zamierzasz być na emigracji, a ktoś Tobie w międzyczasie dom budował to musisz mieć zaufanych ludzi....
  16. rodii a w jakiej technologii masz zamiar budować ten domek? murowany czy kanadyjczyk? pokrycie dachu? Ocieplenie elewacja?? Wewnątrz tynk tradycyjny czy płyty GK??
  17. Nie było mnie kilka dni więc postaram się odnieść do postów rodii: Po pierwsze Zlecam do wykonania firmie - wolałbym sprawdzić czy to firma która faktycznie realizuje budowy, czy tylko wyszukuje i podzelca najtańszym na rynku lokalnym. W moim odczuciu nie ma fachowców od wszystkiego - jeżeli ktoś jest wirtuozem murarstwa, na 90% będzie słabszy w stawianiu więźby i całkiem średni w pokryciach dachowych i odwrotnie - a jeżeli jest to duża firma mająca fachowców w kilku branżach to zapewne nie jest tania. Tanie składy budowlane także nie istnieją, jeżeli mają coś tańszego z jednego asortymentu, to inny asortyment już jest droższy - przecież skład musi zarabiać i pojęcie tani jest pojęciem wirtualnym.
  18. To ja bym się dobrze wczytał w proponowaną moc...bo nie ma siły, wielkość idzie w parze z mocą i to nierozłącznie.
  19. Moi rodzice pierwszy rok będę użytkować defro, tyle że tradycyjny bez podajnika. Jeżeli chcecie to po zimie mogę coś napisać.
  20. Znaczy że podrożał. A ile ton spalacie w trakcie sezonu grzewczego lub roku?? I jaką macie powierzchnię domu??
  21. A tak uprzedzając pytania. Jeżeli ktoś by chciał namiary na sprawdzonych fachowców to dysponuję namiarami na: -cieśli lub jak kto woli stolarzy - budowa domów szkieletowych, domów z bala, szalowania, więźb dachowyh itd -meblarza - odnośnie kuchni do zabudowy -człowieka od wykończeniówki -hydraulika/ instalacje CO -blacharza (tylko tutaj powiem że jest to człowiek bardzo specyficzny, ale robota palce lizać) Mogą pomóc w zakupie okien drewnianych i plastików z http://www.stolbud.pl
  22. Widzicie ja blokowcem nie jestem, bo wychowałem się we włanym domu, potem przyszło mi 15 lat mieszkać w bloku na tak "cudnym i porządaym blokowisku w okolicach Pogodnej" (skąd inąd nie wiem dlaczego jest taki owczy pęd na to osiedle), no i wróciłem pewnie jakieś 4-5 lat temu do własnego domu. Ze względu na charakter wykonywanej pracy, czasami zdarza mi się wyjeżdżać. Nie są to długi wyjazdy, jednak czasami dość odległe. I nie mogę sobie pozwolić na to by w międzyczasie nastąpiła awaria kotła, a takie niestety w opisanym wcześniej poście się zdarzały. Pracując w stałych godzinach pewnie da się ten kocioł obsługiwać, ale żyjąc troszkę mniej regularnie jest już znacznie trudniej. Odnośnie Pellets, ja kupowałem na Elewatorskiej w Telmexie i czasmi w Auchan. Czy jeden czy drugi jakość podobna. Po podliczeniu też mi jednak wyszła bardzo ciekawa rzecz, że kosztuje teoretycznie tyle samo co olej opałowy. I teraz mogę to potwierdzić z pełną świadomością (chyba że pellets staniał w ciągu ostatnich dwóch lat).
  23. Gaz propan butan - czy gaz to faktycznie ta sama lub prawie ta sama cena. Sam kocioł na gaz faktycznie jest mniejszy, ale nie tak mocno mniejszy. Prawdziwą przewagą gazu jest czystość, której przy kotle nawet na olej utrzymać prawie się nie da. Decyzję odnośnie wywalenia kotła podejmowałem zimą i to w ciągu jednego dnia, bo oczywiście kolejna już setna awaria podajnika mi się przytrafiła. W woli wyjaśnienia miałem kocioł z podajnikiem ślimakowym. I z tego co pamiętam: -przy spalaniu pelletu robił się straszny osad sadzy w palniku retortowym (chociaż temepratura spalania była wysoka, a tragedia była w momencie gdy piec chodził latem na ciepłą wodę - awaryjność 2 razy w tygodniu) -kocioł na pellets jest bardzo czuły na temperaturę i wyjazd na 3 dni zimą stanowił zarąbisty problem - ponieważ gdy temperatura poleciała nagle do -20 to trzeba było po dniu do domu wracać bo nie wiadomo czy paliwa w zasobniku by starczyło. Okna - nie wiem czy dwa razy droższe i jeżeli faktycznie tak jest. Jak kiedyś zaoferowałem pomoc w zakupie takich okien na tym forum to wszyscy mnie tutaj skrzyczeli, że niby właścicielem sklepu jestem. A jakoś faktycznie właścicielem sklepu z oknami nie jestem....tylko zwykłym elektrykiem:) -
×
×
  • Dodaj nową pozycję...