Witam forumowiczów Nie było mnie w kraju i po powrocie mam taką sytuację: wylewki zrobione, ale zalane rurki są bez próby szczelności. Wykonawca na pytanie, dlaczego tego nie zrobił, odpowiedział, że nigdy mu się nie zdarzyło, aby coś ciekło. Nosz, kur... ! Jeszcze nie zapłaciłem, dlatego pytam, co w tej sytuacji mogę zrobić? Coś trzeba, zanim położę kafle i panele. Teraz zrobić próbę? Ma nabić 3 atm wody na tydzień, dwa? Czekać na plamy? W ogóle to one wyjdą?