Kędzior84

Więc tak: Silikon powinien wypełniać całą przestrzeń pomiędzy brodzikiem a szyną - usztywni to całość konstrukcji i zapobiegnie miejscom wykwitu pleśni itp. Nawet w przestrzeni zamkniętej następowałoby wykraplanie wilgoci, co mogłoby stwarzać warunki rozwoju pleśni. Obecne rozwiązanie było najwyraźniej wynikiem równania czas*ilość materiału - z zewnątrz wygląda ok Skoro obecnie pod silikonem jest już wykwit, to konieczne będzie usunięcie całego silikonu i dokładne odkażenie powierzchni - dobrze byłoby zdemontować prowadnicę drzwi, żeby dokładnie wyczyścić całość. Oprócz wymycia dobrze zastosować preparat grzybobójczy, aby usunąć wszelkie zarodniki i niewidoczne pozostałości. Następnie nałożyć porządny silikon sanitarny o wysokiej odporności na grzyby i pleśnie oraz prawidłowo wyprofilować spoinę, żeby właściwie odprowadzać wodę i uniknąć tworzenia się zastoin.