Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

HAK-S.

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez HAK-S.

  1. Mapy są ogólniedostępne. Kserokopię mapy ewidencyjnej (naniej są granice i numery działek) i zasadniczej ("to co widać w terenie" + uzbrojenie podziemne) może kupić każdy- nie tylko właściciel danego "miejsca" na mapie. Wypis z ewidencji gruntów udostępniany jest tylko właścicielowi (ustawa o ochronie danych osobowych), ale też nie zawsze (do decyzji WziZT).
  2. Nie napisałeś jak skomplikowany jest Twój budynek- ale nawet bez tej informacji można powiedzieć, że cena była OK.
  3. Dlatego, że projektant ma "swojego" geodetę uprawnionego do tego typu robót. Za "mapkę" zapłaciłeś wraz z projektem- była doliczona do kosztu adaptacji.
  4. Na mapie zasadniczej zakupionej przez Ciebie z pewnością widnieje pieczątka o treści: "Niniejsza mapa nie może służyć do celów projektowych", "Mapa do celów projektowych wymaga aktualizacji" lub coś w ten deseń. Geodeta robi tzw aktualizcję- polegającą między innymi na wizycie w terenie w czasie której inwentaryzuje działkę przedmiotową i otulinę- około 30 metrowy kołnierz wokół inwestycji, lub więcej- zwłaszcza do miejsc podłączenia mediów. W czasie pomiaru uzupełnia mapę o niezinwentaryzowane elementy, "wyrzuca" z niej obiekty już nieistniejące w terenie. Po wszystkich "przejściach" powstaje mapa sytuacyjno-wysokościowa z elementami ewidencji gruntów i budynków służąca do projeku- generalnie w skali 1:500, dla przyłączy może być 1:1000- na którą projektant nanosi planowane usytowanie domu i przyłączy.
  5. Jeśli wiadomość od hydraulika nie potwierdzi się- poproś o ustalenie właściciela geodetę. Bezpośrednio w starostwie niczego się nie dowiesz- ustawa o ochronie danych osobowych skutecznie utrudnia życie. Geodeci mają swoje sposoby (i znajomości). Powodzenia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...