Witam. Mam problem jak w temacie. Po zimie przy otwieraniu strzelilo coś w klamce. Teraz do połowy klamka normalnie się otwiera a dalej kręcąc coś przeskakuje w zawiasach i klamke moge milion razy kręcić w miejscu. Dodam że okna nie mogę w ogóle otworzyć i według mnie ewidentnie trzyma dolny zawias. Próbowałem bić w okno ale nic nie daje. Wykrecilem klamke ale nic tam szczególnego nie widzę. Pytanie - puścić tam wd40 czy nie ma sensu? Co w takich przypadkach robia specjalisci? Nie mam dostepu od strony zewnetrznej. Chcialbym sie z tym sam uporac bez bardzo drogiego serwisu liczonego w euro. I prosze powstrzymac sie od zlosliwych komentarzy w stylu:trzeba bylo smarowac. Czekam na odpowiedzi i od razu dziękuję za nie.