Zrobiłem z żoną rekonesans po sklepach z kosiarkami . Oceniam szerokość , wagę i jakość wykonania . Na ocenę silników i jakości maszyn chętnie posłucham bardziej doświadczonych forumowiczów . HONDA HRG 466 SKEP - bez szału , parametry ok , kosz na trawę mały i wydaje się badziewny HONDA HRX 476 C1 VYE - to był by ideał , gdyby nie ta cena i ciężar już słuszny - po negocjacjach cena do przełkniecia HONDA HRX 426C SDE - nie było , ale trochę wąska i brak podwójnego ostrza Husqvarna LC 347V - parametry ok , trochę delikatna , bez wow Viking MB 448 VC - parametry ok , funkcjonalność ok , trochę delikatniejsza obudowa w odniesieniu do wyższego modelu Viking MB 545 VM - oglądam już drugi raz i naprawdę super przemyślana konstrukcja , moje obawy związane z szerokością koszenia Viking MB 650.3 V - szerokość koszenia ok , ciężar maszyny znacznie większy niż poprzedników , to jest już kawał solidnej kosiarki , kosiarka na wyrost potrzebom , ale ciągle w grze Proponowana Active 5800SB - to już naprawdę przerost formy nad treścią przy działce 600-700 m2 . Kosiarka chyba nie do zobaczenia w moich rejonach . Chętnie zobaczył bym model 5000 na silniku Honda . Tak więc zobaczyłem co mogłem zobaczyć , ale dalej nie wiem co wybrać . Pytanie też czy warto tak się przejmować kosiarką , jak już są coraz lepsze kosiarki akumulatorowe . Może za jakiś czas na trawniki do 1000 m2 będzie się tylko takie kupowało .