Na pewno nie najtańsze chińskie bo one często nie wiele mają wspólnego z energooszczędnością. Są dobre firmy polskie, szwedzkie czy niemieckie. My w zeszłym roku potrzebowaliśmy do dogrzewania w żłobku bo było za zimno (wynajmowany stary dom jednorodzinny, ze starym piecem ale wyremontowany i ocieplony). Udało nam się kupić po 60% normalnej ceny używane rok. Wyglądały jak nówki. Mieliśmy szczęście bo akurat do sklepu, gdzie zadzwoniliśmy okazało, że ich klient kupił do biura i po roku dostał wypowiedzenie. Nie miał co zrobić z tymi panelami.
Kupowaliśmy tu: