-
Liczba zawartości
8 -
Rejestracja
O rudzikowa
- Urodziny 27.07.1989
Informacje osobiste
-
Płeć
Kobieta
-
Mój klub zainteresowań
Budowa - wymiana doświadczeń
Dane osobowe
-
Miejscowość
Poznań
-
Kod pocztowy
61-166
-
Województwo
wielkopolskie
Profil płatny
-
Kategoria
usługi
rudzikowa's Achievements
WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)
10
Reputacja
-
Kurde, możliwe - teraz przyjżałam się deskom i jest kilka w rzędzie które tego nie mają w linii gdzie mają praktycznie wszystkie. Dziwił mnie natomiast fakt że prawie wszedzie wyszło to przy linii elewacji (dlatego myślałam że to kwestia słabego przykrycia tarasu folią i spadających opiłków). Wrzucam jeszcze dwa zdjęcia. 1. Pierwsze pokazuje że plamy wyszły tylko w jednej linii. 2. Drugie, że pojedyńcze deski są całkowicie wolne od tego (i mają też inny, jaśniejszy kolor od tych na których plamy wyskoczyły). (Przepraszam za niską jakość zdjęć ale forum tak kompresuje te obrazki, jak ktoś chciałby obejrzeć jak to wygląda to tu cała galeria: https://photos.app.goo.gl/Q63THRh4476LaSbe9 )
-
Nie wiem czy były impregnowane (może bezpośrednio u producenta były?), u nas były tylko malowane olejem Osmo. Widziałam ten wątek, ale cześć zdjęć nie działa i nie jest jednoznaczne co tam się stało - znalazłam tam tylko wskazówki że to może być sinizna albo plamy od opiłków. Wolałam założyć nowy i dokładnie opisać swój przypadek, może ktoś z większym doświadczeniem coś wiecęj powie
-
Też tak myślałam ale dlaczego w takim razie nie wyskoczyła wcześniej, tylko z dnia na dzień? Deski leżały u nas z tydzień albo dwa. No i czemu występuje tylko w konkretnych miejscach a nie na całej powierzchni? To nie spina się w pleśń / sinizne, aczkolwiek ekspertem nie jestem
-
[Wrzucam z dodanymi zdjęciami bo wcześniej jak załączyłam to poznikały wszystkie ] Hej muratorzy Pisze bo kilka dni temu fachowcy położyli mi taras wraz z konstrukcją na zadaszenie. Niestety dzisiaj zauważyłam że czarne kropki w niektórych miejscach (głównie przy linii z domem) to nie błoto czy brud ale jakieś przebarwienia w drewnie. Czy ktoś wie co to może być i jak się tego pozbyć? Drewno było malowane kilka dni przed położeniem, potem schło na powietrzu w dzień i pod przykryciem w nocy. Zaraz po położeniu tarasu wszystko wyglądało pięknie, potem zaczeły sie pojawiać te przebrudzenia, ale myślałam że to to błoto po prostu Dodam tylko że nad belka przymocowana do elewacji domu została przypocowana na wkręty (zamocowane chemicznie), a same wkręty przycięte - gdzies widziałam ze opiłki to mogły zrobić? Taras z modrzewu syberyjskiego, deska malowana olejem Osmo do tarasów.
-
DZIĘKI za ODPOWIEDŹ <3 Ok - dwa pokoje mamy jeszcze niepomalowane. Czy te zacieki będzie widać od razu na scianach? (są troche bure) jeśli został błąd popełniony w gładziowaniu to prawdopodobnie wszędzie. Możemy te pokoje jakoś uratować zanim je pomalujemy? Papier ścierny pomoże?
- 3 odpowiedzi
-
- konkretnego
- przypadku
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Cześć Mam pewien problem, przez który nie śpię od dwóch nocy. Zamówiłam fachowca do zrobienia gładzi w całym domu. Fachowiec przygotował ściany do malowania, które postanowiliśmy zrobić sami z racji ograniczonego budżetu. Nie mam pojęcia w jaki sposób zostały przygotowane gładzie, czy użył do tego nieszczęsnego uni gruntu :| (na pewno zapytam), ale powiem Wam co my zrobiliśmy 1. Zagruntowaliśmy wszyskie ściany gruntem śnieżka, polecanym na forum 2. Pomalowaliśmy dwukrotnie, a nawet trzykrotnie ściany na biało - dekoralem lateksowym (technika raczej prawidłowa, aczkolwiek nie wykluczam błędów, było też dość gorąco) W efekcie ściany mają równiomierny kolor, ale niezbyt równą strukturę. Jak światło padnie widać ślady - zacieki, kaniony, ja na to mówię tygrysie paski. Wygląda to mniej więcej tak: https://forum.budujemydom.pl/static/attachments/monthly_05_2009/post-18331-1243188012.jpg (pożyczony obrazek) - nie na wszystkich ścianach i raczej miejscowo, ale naprawdę rzuca się w oczy. Wydaliśmy na gładzie kupę kasy ;( Co poszło nie tak? Kto zawinił? Proszę o pomoc - jutro będę rozmawiać z fachowcem od ścian i muszę mieć argumenty
- 3 odpowiedzi
-
- konkretnego
- przypadku
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
dylatacje, ogrzewanie podłogowe a płytki - jak to wszystko rozplanować : (
rudzikowa odpowiedział rudzikowa → na topic → Podłogi, schody, taras
Cześć! Dzięki za moją pierwszą odpowiedź Bardzo cieszy. A czy ewentualnie można by wykorzystać ten super hiper ultra drogi i fajny klej Silkabond t8 coś tam? I przykleić te płytki, które będą na dylatacji, na ten właśnie klej? Czy to zminimalizuje ryzyko? Czy resztę można wtedy kleić na jakiś mniej kosztowny klej elastyczny, czy cała podłoga musi być klejona takim samym klejem? Plis help me- 2 odpowiedzi
-
- dylatacje
- ogrzewanie
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Cześć! Jakiś czas już obserwuje to forum, które jest skarbnicą wiedzy i przyszedł czas żebym napisała mój pierwszy samodzielny wpis Od razu przyznam się bez bicia, że jestem laikiem budowlanym, chociaż czytając to forum trochę się podszkolilam. Jednak jest jak mówią - im mniej wiesz, tym lepiej śpisz, bo jeszcze jakiś czas temu nie wiedziałam w ogóle co to są dylatacje. Teraz wiem.... i dodatkowo dowiedziałam się, że przy ogrzewaniu podłogowym te dylatacje mają wpływ na ułożenie płytek, co będzie bardzo bardzo trudne w naszym przypadku gdyż mamy płytki imitujące panele 16 x 100 cm i chcemy je ułożyć w cegiełkę... Z tego co zdażyłam przeczytać to dylatacje powinny wypadać na fugach, gdzie zamiast fugi powinno się dać silikon, tylko w takim wypadku musielibyśmy te płytki ciąć w dziwnych miejscach a chcieliśmy mieć efekt jednolitej podłogi. Co w takim wypadku? Czy jakieś maty specjalne trzeba zakupić, które są bardzo drogie, czy sa jakieś inne rozwiązania? Załączam schemat naszych dylatacji w załączniku Bliźniak jest zakupiony od dewelopera, więc nie mieliśmy wpływu na ich rozmieszczenie Prosze pomóżcie!
- 2 odpowiedzi
-
- dylatacje
- ogrzewanie
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami: