Temat stary, a przydałoby się zaktualizować, bo sama w zeszłym roku szukałam kosiarki i się zastanawiałam. Według mnie spalinowa jest wygodniejsza, głównie ze względu na brak przewodu, z którym trzeba chodzić i jeszcze pilnować, by go nie skosić Tym bardziej, że teraz te kosiarki spalinowe mają normalne pojemniki, które zbierają trawę zamiast ją wypluwać. Jak ktoś nie ma ochoty grabić skoszonej trawy to pojemnik jest idealny. Konkret który mogę polecić z autopsji to kosiarka spalinowa Combi 50 SQ B Stiga. Cena jest jeszcze do przyjęcia, kosi bardzo dobrze, dokładnie, sprawnie. Sama przyjemność. W porównaniu ze staruszką, którą miałam poprzednio to jak niebo i ziemia.