Witam, bardzo Was proszę o poradę w kwestii ogrzewania. Mieszkam w starej przedwojennej kamiennicy, w mieszkaniu znajdują się piece kaflowe, w których dawno temu palono węglem. Jakieś 30-40 lat temu, w piecach zainstalowano grzałki elektryczne i to w tej chwili jedyny sposób ogrzewania mieszkania. Chciałabym założyć w mieszkaniu CO i tu moje pytanie, jaki piec lepiej zainstalować gazowy, czy elektryczny? Wiem, że instalacja gazowa wiąże się uzyskaniem wielu pozwoleń, jest to procesz długotrwały i kosztowny. Dlatego zastanawiam się nad elektrycznym kotłem wodnym (np. Major) który jednocześnie dostarczy mi CO jak również ciepłą wodę. Mieszkanie ma 61 metrów kwadratowych, pytanie czy taki piec elektryczny jest bardzo kosztowny? Jak się ksztaltują miesięczne lub roczne koszta takiego sposobu ogrzewania? Proszę o pomoc, bo nie wiem co mam robić... Dziękuję wszystkim Kasia