Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

przewoz8

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    4
  • Rejestracja

O przewoz8

  • Urodziny 03.04.1991

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Żory
  • Kod pocztowy
    44-240
  • Województwo
    śląskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

przewoz8's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Witam. Szanowni Panstwo wzialem sie za remont mieszkania. Udalo mi sie zrobic gladzie, jednak jeszcze sporo roboty przede mną. Płytki w kuchni położył mi pan kafelkarz, a ze w kuchni bylo mega nierowno to zrobil wylewke. Roznice widac najbardziej z boku plytek, gdzie widac wysokosc wylewki. W rogach nie ma tego sporo, ale na srodku z 2,5 cm. Robil wylewke, wiec jest poziom, sam sprawdzalem dla pewnosci. Jednak teraz mam problem z salonem. Na podlodze gory i doliny, a jako odniesienie poziomu musze brac plytki z kuchni. Na podlodze w salonie maja byc panele. Macie jakis sprawdzony sposob, jak zrobic to zeby podloga byla rowna? Nie chce robic wylewki, bo bedzie tego bardzo duzo. Myslalem nad polozeniem plyt osb i wypelnieniem tych dziur jakas pianka. Co o tym myslicie? Jesli to dobry pomysl, to jakiej pianki uzyc? Z gory dzieki za rady!
  2. Mam jeszcze pytanka. Tak jak pisałem na ścianie miałem takie drewniane 'kafelki' po zerwaniu ich został klej(foto1), czy pod gładź muszę go zdrapywać? A jeśli tak, to czy jest jakiś dobry sposób na to, np jakiś środek rozpuszczający, albo sprawiający że klej będzie lepiej odchodził? Nie ukrywam, że zdrapywanie tego bez żadnej pomocy przyprawia mnie o ból głowy. A drugie pytanie. W małym pokoju mamy takie gładzie/tynk(foto2) wystarczy że zeszlifuję nierówności i mogę przygotowywać się do gładzi?
  3. Dziekuje za odpowiedź. Jestem typem człowieka, który dopóki nie spróbuje, to nie odpuści
  4. Witam wszystkich. Jestem Łukasz i od niedawna jestem szczęśliwym posiadaczem mieszkania, niestety bez doświadczenia w remontach. Jednak kiedyś trzeba się nauczyć, a gdzie lepiej jak u siebie? Nie mam pośpiechu z remontem, dlatego chciałbym najpierw sam spróbować położyć gładzie, kafelki itd, jeśli mi nie wyjdzie np. po 2 scianach pewnie będę musiał prosić o pomoc firmę, lub kogoś bardziej doświadczonego. W związku z rozpoczętym remontem, mam kilka pytań. 1. W większość pokoi jest pomalowanych farbą typu baranek, czy aby położyć gładź, powinienem najpierw tę farbę zedrzeć, ściągnąć, zdrapać czy jak to nazwać? Na moje oko, tak, a gładź kłaść na puste ściany, mam rację? 2. Też odnośnie gładzi i pytanie podobne do pierwszego. W salonie na ścianach były takie 'kafelki drewniane' niestety po zerwaniu ich, został klej na ścianach, aby kłaść gładzie powinienem zedrzeć ten klej, right? 3. Na podłogach w całym mieszkaniu jest wykładzina typu gumolit. Jeśli będę kładł panele, muszę go zrywać? Czy mogę położyć na niego maty i na to panele? Z góry dziękuję za pomoc bardziej doświadczonych forumowiczów. Pozdrawiam i życzę miłego tygodnia!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...