witam
Posiadam komin 4 komorowy z kermazytu . Hydraulik po wadliwie wykonanym odpowietrzeniu kanalizacji, rozkuł go przy podstawie, wstawił kolano i nasadził od góry w przewodzie rurę łącząc ją z kolanem .
Efekt jest taki,że mam rozkuty pustak przy podstawie, a ubytek wygląda w ten sposób . Prosiłbym o radę jak zabezpieczyć komin ponieważ obawiam się, że RUNIE. Przewod nr 1 jest pusty i wentyluje kotłownie, jest w nim również pęknięcie do komory z odpowietrzeniem powstałe podczas kucia . W przewodzie nr 2 jest rura spalinowa od kotła gazowego, przewod nr 3 w zasadzie jest doszczętnie rozkuty i łączy się z tym w którym jest odpowietrzenie. Wstawiłem na szybko taki stempel . Chcę cały ubytek zalać betonem umieszczając w przysufitowych otworach wentylacyjnych nr 3 i nr 1 jakiś szeroki peszel, spuścić go w dół i nimi wtłoczyć beton plombując cały ubytek. Pytanie czy takie rozwiązanie się sprawdzi i czy jest bezpieczne czy może zrobić to inaczej?
Film pokazujący stan komina po pracach kliknij tu aby obejrzeć
Z góry dziękuję za wskazówki.