Witam, tak, jak w temacie, moim problemem jest wilgoć w mieszkaniu. To nowe, 10letnie budownictwo, mieszkanie na parterze. Wprowadziliśmy się tutaj miesiąc temu i jesteśmy z mężem bardzo zdziwieni wilgocią jaka tu panuje. Hydrometr w pomieszczeniach wskazuje średnio 80%, czasem więcej. Wszystkie okna są w domu pootwierane i to praktycznie 24/h, ze względu na to, że nie pracuję i przebywam w domu. Pranie suszymy na balkonie. Skąd zatem taki poziom wilgoci? Ma ktoś jakieś pomysły, rady, wskazówki? Zastanawiam się jak będzie to wyglądało zimą, kiedy nie będzie możliwości ciągłego wietrzenia pomieszczeń tak, jak teraz...