Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zszywkowa

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    4
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Zszywkowa

  1. Mąż podziela moje zdanie ale nie manifestuje niezadowolenia aż tak bardzo jak ja :/ oboje zdajemy sobie sprawę z tego, że dom jest źle ustawiony j to wyszło dopiero w momencie użytkowania. Dodatkowo sąsiad, który wybudował dom zupełnie inaczej uświadomił nas w tym, że mamy rację - jego bryła jest jakby odbiciem lustrzanym naszego domu. Domu sprzedać nie możemy z naprawdę wielu przyczyn więc będziemy się z nim męczyć przez następne x-lat. Dzisiejszej nocy, podczas nawałnic wiatru i deszczu myślałam że nam okna wepchnie do środka sypialni. A na wschodzie gdzie mamy stryszek - cisza i spokój. Niestety nie możemy przerobić strzyszku na pokoje, za niski sufit , za mało okien itd Nie piszę tu po to aby ktoś napisal że równie jak ja nie lubi swojego domu, tylko po to, że może ktoś podowie jak sobie poradzić z tym problemem. :/
  2. Mam problem i to spory problem Otóż od roku mieszkalna swoim w swoim domu którego projekt teoretycznie wybraliśmy sami z mężem. Do momentu kiedy jeszcze się nie wprowadziliśmy było ok, natomiast teraz po roku czasu wiem, że gdyby tylko dano mi szansę to nigdy w życiu nie wybudowali byśmy tego domu projektu w miejscu gdzie stoi... Mamy projekt dom pod wierzba g - odrobinę zmodyfikowany. Najgorszy jest fakt odwróceniadomu na stronę zachodnio-poludniowa :/ w sumie gwiazda i zamiata śniegiem (po drugiej stronie domu od wschodu bloga cisza ), w lecie upał pomimo rolet zewnętrznych (na wschodzie blogi chłód), taras od południa to też masakra i w lecie bo upał i w zimie bo porywa nam każdy wypoczynek . Nie nawidze swoich okien dachowych, jeden wielki huk podczas deszczu i nie tylko. Dom stoi na widowiskowej działce i owszem jazdy zachwyca się widokiem ale go z tego jeśli dom jest mało praktyczny. Codziennie walczę sama z sobą bo wiem, że nic i nikt tego nie zmieni bo fizycznie nie ma takiej możliwości ale fichi do tego że nie mogę spać w nocy bo słyszę jak wieje mocny wiatr od zachodu s z pokoju wschodnim txw stryszek cisza... Czy miał ktoś podobnie? Nie potrafił cieszyć się z faktu posiadania domu ?
  3. Dziękuję za odpowiedź Tylko w tym momencie musimy wybrać projekt któryś z tych 3
  4. Dodatkowo dom nr 1 może złapać najwięcej światła w okresie jesienno zimowym ehhh i takie bledne kolo
  5. Napisałam post wł dkaregiz żeby osoby mające już doświadczenie podpowiedziały nam co jest względnie najlepsze
  6. Witajcie, Proszę o poradę mamy wybrane z mężem 3 projekty , w zasadzie każdy nam pasuje i każdy można wkomponować w działkę. Jednak pojawił się problem z kierunkiem świata DOM 1 - garaż na wschód, pozostała część domu czyli salon, pokoje itd na południe i 70% okien na zachód. Widok na zachodzie cudowny, ludzie płacą spore pieniądze żeby mieć za oknem zatokę i plaże. Minus taki, że od zachodu zawsze wieje i przycina deszczem, w lecie panuje skwar. Planujemy mieć rolety zewnętrzne . Taras na mocno wysunięty południowy zachod., Cień w sezonie letnim dopiero w okolicy g 19. Nie chcemy zasłaniać tego tarasu np drzewami bo widok jest piękny ale i gorąco.. DOM 2 - salon, okna pokoi, sypialni, jadalni itd na wschód i południe ale później zakrywa całość garaż (od ok g 14). Garaż na zachód. Więc zupełnie odwrotnie do domu nr 1. W lecie cudownie, taras na wschód , w zimie wiadomo tego światła mniej. DOM 3 - garaż na wschód bądź zachód, salon zawsze odwrotnie do garażu ale okna pokoi zawsze na południe i północ. Taras na wschód i południe (zatacza cały róg domu). Widok na zachód - zatoka z jeziorem i plaża Widok na wschód - spokój i las I jesteśmy w kropce... Niby chcemy te cudowne widoki ale obawiamy się deszow, nawałnic, wiatrów i upału od zachodu. Z drugiej strony dom na wschód i południe (ale i tak zasłonięte garażem) - boimy się ciemności i braku naturalnego światła .... Pomóżcie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...