Materac bez testowania to spore ryzyko. Ja rozwiązałem to w ten sposób, że upatrzyłem sobie model materaca piankowego (spam), ale wiedziałem, że to jest dosyć spory poziom twardości i (H3). W internecie był dużo tańszy ale znalazłem w swoim mieście salon, w którym sprzedawali materace tej marki, przetestowałem bezpośrednio, okazało się, że jest jeszcze lepiej niż myślałem i kupiłem go przez sklep internetowy. Jestem zadowolony bo udało mi się trochę oszczędzić więc radzę właśnie tak robić.