
85Haribo
Użytkownicy-
Liczba zawartości
5 -
Rejestracja
Informacje osobiste
-
Mój klub zainteresowań
Budowa - wymiana doświadczeń
Profil płatny
-
Kategoria
usługi
85Haribo's Achievements
WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)
10
Reputacja
-
W umowie mamy że Pani robi projekty, remont i ma nadzór. Nie ma tam słowa że stolarzem się nie zajmuje. Projekt jest z meblami. W umowie jest mieszkanie pod klucz 30 lipca ewentualne poprawki miały zając 14 dni. Mamy 27 sierpień, stolarz dopiero kończy meble, może uda się dziś tam zamieszkać ale to nie będzie koniec poprawek. Nie ma płytek pomiędzy szafkami w kuchni i inne mniejsze pierdoły. Czy to nie jest tak że 30 powinnam dostać mieszkanie wyremontowane z meblami?
- 4 odpowiedzi
-
- architekta
- prace
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Stolarz był polecony od Pani architekt, często z nim współpracowała wcześniej, mieliśmy się z nim dogadać w kwestii kolorów i systemów, płacimy mu my jednakże umowy z nim nie mamy żadnej. Jego prace nadzorujemy również my mino że w umowie jest że nadzór nad remontem prowadzi Pani Architekt. Najgorsze jest to że zarówno i ta Pani i stolarz nie komunikują się ze sobą bo się na siebie poobrażali i wszystkiego musimy pilnować my.
- 4 odpowiedzi
-
- architekta
- prace
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam, mam problem i potrzebuje porady moze ktos mial podobna sytuacje i potrafi doradzic. Wynajelismy architekta, by wykonał projekt i remont (nadzór budowlany). W umowie mamy wykonanie "pod klucz". W trakcie remontu Pani architekt umowila nas ze swoim stolarzem i polecila, by z nim dogadac meble, bo ona projektami mebli sie nie zajmuje. Mieszkanie mielismy "odzyskac" 30 lipca. 17 sierpnia ekipa pani architekt skonczyla poprawki, ale stolarz nadal nie wykonal w calosci mebli. Mamy czesciowo zlozona kuchnie, brak mebli w lazience i wc. Nie sa pomontowane sanitariaty, kuchenka, piekarnik. Pani twierdzi, ze mielismy sie dogadac ze stolarzem i to jego wina, a ona nie ma nic do tego bo to my sie mielismy z nim dogadac! Stolarza pani nie kontroluje (ekipe zreszta tez maz czesciej kontrolowal niz ona), a ten ma opoznienie konkretne i twierdzi, ze dopiero w srode zamontuje prawie wszystko. Czy pani architekt ma racje nagle odzegnujac sie od pracy stolarza skoro w umowie mamy zapis, iz mialo byc oddane "pod klucz"? W umowie nie ma zawartej zadnej kary za opoznienia, czy jest jakis przepis, pod ktory mozna takowe opoznienia podpiac i wyciagnac konsekwencje? Pani architekt wziela konkretna kase, a mimo to prace sa opoznione o 21 dni i nadal trwaja....
- 4 odpowiedzi
-
- architekta
- prace
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Czy "tak się robi"? - prośba o pomoc w ocenie pracy architekta.
85Haribo odpowiedział 85Haribo → na topic → Przebudowy i remonty
Odpowiedz pani architekt mnie rozbroila. Nie jestem budowlancem, niewielkie mam pojecie o tejze pracy, dlatego sugerowalem sie do tej pory jej opiniami, jej wiedza itp. Zastanowilem sie dopiero, gdy znalazlem mase usterek tj. niedoklejona plytka na srodku lazienki, cieknaca bateria, porysowane plytki/szkielka ozdobne itd. Wiekszosc usterek pani zgodzila sie ze mna, ze nie powinny wystapic i jej budowlancy wykonali fuszerke. Co do wanny nadal sie kloci, dyskutuje. Dzisiaj na moje zapytanie dostalem odpowiedz: "Folie owszem stosuje się pod prysznice z odpływem liniowym i brodzikiem nigdy pod wanna jest tam wszytko zamknięte i ciepłą woda jest w wannie tworzy wilgoć i wszytoko by sie "kisiło" tworzć bardzo brzydki zapach oraz pleśń , tam przestrzeń musi oddychać pod prysznice woda spływa i nie ma tego problemu Wiec absolutnie ani folia ani płytki Pod wanna są pustaki i bloczki , nigdy nie stawia się wanny na nóżkach z zestawu bo by się zarwała pod ciężarem. " Jesli nie stawia sie wanny na nozkach to po co je producent dostarcza? Jesli nie stawia sie wanny na nozkach to czemu pani architekt zlecila postawienie wanny na nozkach i na ceglach? Jak wanna bedzie stala na samych nozkach to sie zarwie, a jak na ceglach i nozkach jednoczesnie to juz nie? Nie znam sie na sztuce budowlano-remontowej, wiec zglupialem, bo cos co jest dla mnie nielogiczne nagle okazuje sie logiczne! Te bloczki to tez nie cegly, a tak jak pisaliscie jakis gazobeton (przypuszczam, ze bloczki wyciagniete ze starej zabudowy, ktora demontowali u mnie). Tak samo z bateria, gdy zapytalem czemu odradzala montaz "odsaczacza" (taki zbiornik pod bateria nawannowa) otrzymalem odpowiedz: "Kran nie cieknie ponieważ jestem tak po 8 godzin myję wannę ,pobieram wode badz ją poporstu puszczam i jedynie woda jak występuje to przez słuchawkę, Widocznie ten zestaw tak ma. Te kropelki które tworzą malutką plamkę na betonie szybko wyschnie Nigdzie nie stosowaliśmy żadnych dodatkowych użądzeń ale tez nie montowaliśmy zestawu który ma otwór w słuchawce zawsze są pelne jak w kranie końcówka." Plama ostatnim razem byla ogromna (co widac na zdjeciach). Moje pytanie czy przez to nie bedzie tworzyc sie plesn? Ta plama nie tylko mala nie jest, ale i wcale szybko nie schnie. Faktycznie mam zglaszac reklamacje do producenta? Na koniec w kwestii kuchni mielismy odmienne zdanie. Pani twierdzila, ze zmywarki nie montuje sie pod piekarnikiem. Stolarz wspolpracujacy z pania architekt powiedzial mi, ze nie ma przeciwskazan pod warunkiem, ze beda oddzielone np. blatem. To samo wyczytalem w necie, wiec zastosowal nad zmywarka szuflade o wysokosci 15cm i dopiero piekarnik. Pani natomiast twierdzi, ze wszyscy architekci odradzaja i zmywarke chciala mi umiescic po przeciwnej stronie zlewu, czyli oplukuje talerz, obrot o 180 stopni - zmywarka. Ja juz serio glupieje. Jedni mowia jedno, drudzy drugie. Kogo sluchac? W czwartek maja przyjechac reszte poprawek robic. Klocic sie o plytki pod wanna i folie + wanne na samych nogach? Moze wezwac kogos kto odbiera remonty? Duzo taka usluga kosztuje? -
Witam Rok temu robiliśmy remont generalny. Jako, że "bujaliśmy" się z 3 ekipami, a prace opóźnione były o pół roku i do tego nie wszystko wykonane solidnie, do remontu drugiego mieszkania wynajęliśmy panią architekt, która miała się zająć wszystkim od projektu, przez pilnowanie ekipy, aż do końca remontu. Ogólnie są z panią ciężkie przeprawy od jakiegoś czasu, ale nie o tym. Remont jest na końcowym etapie. Niedawno wpadłem do mieszkania, by sprawdzić jak wygląda wszystko. Było masę poprawek, kilka drobnych, kilka większych, z którymi zgodziła się pani architekt, na inne moje zażalenia/pytania zbijała mnie odpowiedzią "tak się robi", więc postanowiłem zweryfikować słowa pani. Także mam nadzieję, że pomożecie. 1. Wanna Roca Genova 160x75 z nóżkami. Zamontowano ją na nogach, które postawiono na cegłach. Wanna miała ok 40cm i regulowane nóżki 11-16,5 cm. Przez postawienie na cegłach wanna jest na wysokości około 60cm. Żeby było ciekawiej poszperałem w necie i zobaczyłem, że na cegłach montuje się wanny jak nie mają nóżek i robi się profesjonalne "murki" z cegieł , a u mnie pod każdą nóżkę wstawiono luzem po 2 cegły. Na moje zapytanie w jakim celu te cegły pani odpowiedziała "bo tak się robi"? 2. Pod wanną nie położyli płytek. Dodam, że nie ze względów oszczędnościowych. Czytałem, że fajnie jak się folią w płynie posmaruje wylewkę i na to płytki, bo nie będzie woda w beton wsiąkać w przypadku awarii, a będzie możliwość wytarcia mopem płytek. Czy poza oszczędnościami są jakieś inne powody, dla których nie montuje się płytek pod wanną? 3. Kupiliśmy baterię Omnires Murray MU6132, 4-otworową. Miałem obiekcje, gdyż w przypadku awarii miałbym słaby do niej dostęp, więc niewiele mógłbym poprawić. Pani stwierdziła, że zamontowała wiele takich i reklamacji brak. Pytałem czy może dokupić zbiornik do takich baterii (wygląda jak prostokątne pudełko z odpływem). Pani powiedziała, że nie ma potrzeby narażania się na koszty. Podczas wizyty zauważyłem, że pod wanną jest mokro. Pani stwierdziła, że to "nieszczęsny prysznic", po którego wężu cieknie do otworu od owego prysznica. Rewizji do baterii też nie zrobiono, gdyż pani stwierdziła, że się nie dało, bo pod płytkami jest stelaż. Czy na obecnym etapie prac dałoby radę zamontować taki "ociekacz" - np. coś takiego: https://www.sklepkati.pl/p89315,tres-zbiornik-do-baterii-wannowej-4-otworowej-1-34-345.html? Zapłaciliśmy pani architekt konkretne pieniądze za wszystko, a jak dla mnie praca w łazience wygląda na mocno odwaloną fuszerkę. Prosiłbym o Wasze opinie i pomoc.