Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ertevu

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    228
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez ertevu

  1. Ja zrezygnowałem z garażu, bo szkoda mi było pieniędzy Kupiłem natomiast 1m3 desek więcej i folię budowlaną, a ekipa zbiła mi taką szopę za friko Deski i tak pójdą na deskowanie dachu, więc można powiedzieć, że mam kanciapę prawie za darmo Fakt, że łatwiej dobrać się do zawartości, ale myślę, że taki garaż też nietrudno splądrować Fajnie ,że masz taką ekipę , co zrobiła Ci za friko.Ja również planowałem zbudować taki barak , ale jak policzyłem ile to jeszcze poza deskami potrzeba kantówki i ile czasu zajęło by mi własnoręczne zbicie - kupiłem ten blaszak. Mojej ekipie budowlanej tak on się spodobał ,że używała go również jako łaźnię ( dla wszystkich) i sypialnię dla 3 osób . Pozostali spali w przyczepie.
  2. Ja zrezygnowałem z garażu, bo szkoda mi było pieniędzy Kupiłem natomiast 1m3 desek więcej i folię budowlaną, a ekipa zbiła mi taką szopę za friko Deski i tak pójdą na deskowanie dachu, więc można powiedzieć, że mam kanciapę prawie za darmo Fakt, że łatwiej dobrać się do zawartości, ale myślę, że taki garaż też nietrudno splądrować Fajnie ,że masz taką ekipę , co zrobiła Ci za friko.Ja również planowałem zbudować taki barak , ale jak policzyłem ile to jeszcze poza deskami potrzeba kantówki i ile czasu zajęło by mi własnoręczne zbicie - kupiłem ten blaszak. Mojej ekipie budowlanej tak on się spodobał ,że używała go również jako łaźnię ( dla wszystkich) i sypialnię dla 3 osób . Pozostali spali w przyczepie.
  3. jeszcze małe sprostowanie ; podałem cenę 1100 zł ale nie mam pojęcia dlaczego . Sam kupowałem za 1550 i jak widzę na allegro ta cena prawie pozostała. Może te 1100 wynikło stąd , że chętnie za taką kwotę w przyszłym roku odprzedam swój. Pozdrawiam
  4. jeszcze małe sprostowanie ; podałem cenę 1100 zł ale nie mam pojęcia dlaczego . Sam kupowałem za 1550 i jak widzę na allegro ta cena prawie pozostała. Może te 1100 wynikło stąd , że chętnie za taką kwotę w przyszłym roku odprzedam swój. Pozdrawiam
  5. wewnątrz - czyli bliżej środka . ale tak na pewno jest przy grzejnikach tupu Purmo. Natomiast pojawiły się podobno w marketach grzejniki ( nie pamiętam firmy ) które mają " odwrotnie" .
  6. Jeżeli chodzi natomiast o ogrodzenie z siatki . Dosyć interesujące rozwiązanie oferuje firma Góras Adam. tel. 502 025 253 chyba z Mińska Maz. Otóż robią takie ogrodzenie bardzo szybko , bo nie robią podmurówki. Betonowane są jedynie słupki, a otwory pod nie wykręcają w ziemi szerokim świdrem.Słupki cementują przywiezioną z betoniarni półsuchą mieszanką betonową , podlewają wodą .Słupki posiadają z boku specjalne uchwyty i w nie później wkładane są poziome płyty udające podmurówkę.Na całość naciągnięta jest oczywiście siatka. P.S a poza tym enickman - jesteś prawie moim sąsiadem , buduję się blisko Sellgrosu. Pozdrawiam.
  7. Jeżeli chodzi natomiast o ogrodzenie z siatki . Dosyć interesujące rozwiązanie oferuje firma Góras Adam. tel. 502 025 253 chyba z Mińska Maz. Otóż robią takie ogrodzenie bardzo szybko , bo nie robią podmurówki. Betonowane są jedynie słupki, a otwory pod nie wykręcają w ziemi szerokim świdrem.Słupki cementują przywiezioną z betoniarni półsuchą mieszanką betonową , podlewają wodą .Słupki posiadają z boku specjalne uchwyty i w nie później wkładane są poziome płyty udające podmurówkę.Na całość naciągnięta jest oczywiście siatka. P.S a poza tym enickman - jesteś prawie moim sąsiadem , buduję się blisko Sellgrosu. Pozdrawiam.
  8. Taki blaszak najłatwiej jest chyba kupić poprzez Allegro. Kupowałem rok temu - oto telefony : 0 660 757 525 lub 0 888 914 688 . Blaszak przywożą i montują na miejscu . Ostrzegają przed wiatrami.Ja swój od środka obciążyłem połówkami , połamanymi , kawałkami bloczków fundamentowych i przetrwał wszelkie nawałnice. Osobiście uważam ,że na budowie jest niezbędny. Koszt ok. 1100 zł.
  9. Taki blaszak najłatwiej jest chyba kupić poprzez Allegro. Kupowałem rok temu - oto telefony : 0 660 757 525 lub 0 888 914 688 . Blaszak przywożą i montują na miejscu . Ostrzegają przed wiatrami.Ja swój od środka obciążyłem połówkami , połamanymi , kawałkami bloczków fundamentowych i przetrwał wszelkie nawałnice. Osobiście uważam ,że na budowie jest niezbędny. Koszt ok. 1100 zł.
  10. No szlifuję po to aby te elementy po prostu " wygładzić " , bo na razie były takie " prosto z tartaku". Oczywiście elementy te są już całkiem suche , tak ,że podczas tego szlifowania unosi się tylko suchy pył ( a że pył ten jest oczywiście też skażony impregnatem zakładam maskę ).Zielony barwnik impregnatu usuwany jest "przy okazji" także , ale miejscami barwnik ten wniknął w strukturę dosyć głęboko - i pozostają zabarwione na lekko zielono miejsca. Ponawiam jednak pytanie - jakiego preparatu używaliście do barwienia/ impregnacji więźby po jej oszlifowaniu ?.
  11. Jeszcze raz dziękuję za wszelkie sugestie. A więc spróbuję teraz szlifierką kątową . Jętek nie ma bardzo dużo - chyba z 10 szt. o długości ok.3 mb. Pozdrawiam. P.S a jeszcze jakim preparatem malowaliście ?. Też myślałem o drewnochronie , ale z instrukcji na opakowaniu wynika ,że drewnochron nadaje się tylko do malowania elementów zewnętrznych ?.A zatem czym najlepiej zamalować/zaimpregnować ?.
  12. Witam , moja żona wpadła na pomysł aby pozostawić w jednym z pomieszczeń odkryte jętki i płatwie, tak aby były widoczne pod płytami G-K. Ale oczywiście wcześniej starannie zaimpregnowaliśmy je preparatem Tytan ( zielonym ) . Dom w stanie surowym , teraz trzeba by te elementy jakoś wyczyścić i zamalować najlepiej w kolorze mahoń lub brąz . Teraz dwa pytania : Jakim narzędziem czyścić ,szlifować aby te elementy " wygładzić" ?.Są one już bardzo suche. Próbuję robić to szlifierką oscylacyjną , ale nie wiem ,czy nie ma lepszego narzędzia . Ponadto szlifierką nie wejdę w obszar między jętkami. A może obudować po prostu je od dołu ( i z boków ) deskami ?. Ale czy wtedy konstrukcja nie będzie wydawała się " ciężka " ? Po drugie jakim preparatem zamalować te elementy , aby nie przebijała zielona farba z impregnatu ( nie do końca szlifierka tę zieleń zdziera). Z góry dziękuję za wszelkie sugestie.Pozdrawiam.
  13. Witam , skoro jesteśmy przy ogrzewaniu , ja mam 5 obwodów podłogówki. 1-jadalnia, 2-kuchnia, 3-wiatrołap , PG, hol dolny oraz łazienka dolna ( 3- to jeden obwód -pętla ) , 4-kotłownia, 5- łazienka górna . Wieczorem spróbuje zamieścić zdjęcia tych obwodów w szczególności obwodu 3-ciego. Rzeczywiście , ogrzewanie wiatrołapu jest na styk ( teoretycznie ) ale jak zauważył Krupiarz - tam nie musi być +20 stopni ( jak podano w projekcie). Również ( ponieważ sam obliczałem tę podłogówkę ) założyłem ,że w PG , który de facto ma pełnić rolę spiżarki temperatura wystarczy niemal taka jak w garażu czyli ok. 10 stopni. W sumie mam 3 rozdzielacze , 1 wspólny dla wszystkich obwodów podłogówek zlokalizowany na dole ( początkowo hydraulik stwierdzał ,że nie da się w ten sposób odpowietrzyć górnej łazienkowej pętli - potem wykombinował jakąś " górkę " w skrzynce na poddaszu , i mam nadzieję ,że to zadziała), i dwa rozdzielacze do kaloryferów jeden na dole i drugi na górze. Na górze skrzynka z rozdzielaczem umieszczona jest w sypialni nr 3 - na ścianie z pom. gosp. Do mieszania ( aby uzyskać niską temperaturę dla podłogówki ) zamierzam uzyć zawóru trójdrożnego proporcjonalnego ,( i ewentualnie zabezpieczenie termostatyczne) .Nie będę się na razie spierał, bo ten etap ( koncepcyjnie ) jeszcze przede mną , ale zastosowanie zaworu trójdrożnego termostatycznego skutkowało by chyba tym ,że nawet po awaryjnym np. podniesieniu temperatury z pieca ( na wypadek wyższych mrozów ) zawór ten dalej ograniczał by temperaturę zasilania do nastawionej wartości. ( np. 45 stopni) . Zawór proporcjonalny ( wydaje mi się tutaj zatem bardziej odpowiedni - poza tym jest znacznie tańszy ). Pozdrawiam.
  14. Witam to miłe Krupiarz ,że nas nie opuszczasz. Uwierz mi ,ja na prawdę dużo skorzystałem z Twoich doświadczeń , o czym już wielokrotnie pisałem . To ja pisałem o uciekającym cieple poprzez duże okna . Wynikło mi to z programu PURMO. I skoro jesteśmy przy grzejnikach. Teraz jesteś pewnie w pracy. Ale miałbym olbrzymią prośbę , abyś po powrocie zechciał pomierzyć swoje wszystkie grzejniki . Niedawno podawałem mruvie swojego wyliczenia wielkości tych grzejników na podstawie w.wym. programu. Byłoby fantastycznie gdybyś skopiował tę moją wypowiedź i obok napisał gabaryty grzejników zastosowanych przez Ciebie. W ten sposób już zweryfikowałbym swoje obliczenia, a jestem teraz na etapie ich zamawiania , więc dla mnie jest to szczególnie ważne. P.S rury na strychu można otulić ciepłą kołderką ,to chyba nie problem. Twój pomysł z radiowym czujnikiem jest rewelacyjny !. Pozdrawiam.
  15. mariobros serdecznie dziękuję za szczegółowe wyjaśnienia . Rzeczywiście , widzę że znasz dobrze te sprawy , ja rzeczywiście zapoznałem się z tymi firmami bardzo pobieżnie. W między czasie poczytałem sobie jeszcze więcej o kominkach - i postanowiłem zrobić u siebie jednak grawitacyjne DGP. Mam nadzieje ,że technologicznie sprawa dodatkowego nagrzewania jednego , czy nawet trzech pokojów na górze będzie jednak prostsza niż z kominkiem z P.W. Odpadnie mi cała infrastruktura z wymiennikiem , naczyniem wzbiorczym , połączeniem z kotłownią ,jakieś sprzęgło do spięcia z instalacja pieca, . Zobaczymy , może będę żałował tej decyzji , może nie . Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dziękuję za cierpliwe wyjaśnienia.
  16. Witam , szczególnie serdecznie naszego guru. Ja jestem na etapie wylewek , więc do zamieszkania trochę daleko , ale właśnie w związku z wylewkami zainteresowałem się już na poważniej kominkiem .Po przeczytaniu kilkuset postów doszedłem do wniosku ,że ogrzewanie kominkiem (z DGP) ma poważne plusy, i są tacy ( chyba an-bud) , dla których to niemal jedyne źródło ciepła prawie przez całą zimę. Zanim jednak ktoś przypomni mi moje wcześniejsze refleksje na temat ogrzewania kominkiem , stwierdzam , że istotnie obecnie nastąpiło u mnie pewne przeistoczenie. Ale do rzeczy. Ponieważ mam gaz ziemny będzie oczywiście piec gazowy ( kondensacyjny ).Jednak kominek zechcę wykorzystać czasami również do ogrzewania. Widzę bardzo proste rozwiązanie. Wystarczy " przedziurawić " sufit nad kominkiem ( oczywiście z wkładem - a więc nie otwartym , jaki ma nasz szanowny guru) aby ciepło znad obudowy , lub jeszcze lepiej z jej wnętrza powędrowało na zasadzie normalnej konwersji ( czyli bez wentylatora, dobre rozwiązanie na wypadek zaniku prądu , jak np. w Szczecinie )w górę .W ten sposób bez problemu można ogrzać " sypialnię " nad salonem . Okazuje sie ,że jednak tego ciepła będzie za dużo jak na jedno pomieszczenie , więc można pójść dalej . Przez sypialnię z nad kominka poprowadzić tylko przelotowo rurę . Dopiero na strychu ją zagiąć , rozdzielić nawet na trzy tory i " spuścić " anemostatami w dół najlepiej przy oknach połaciowych nawet w trzech sypialniach na górze. W ten sposób , paląc nawet zupełnie okazjonalnie w kominku mamy cieple powietrze w sypialniach. Ciekawie zachowa się wówczas C.O. Otóż czujnik temperatury zainstalowany w sypialni dostanie wówczas informacje ,że jest już ciepło i natychmiast wyłączy kocioł. Będziemy mieli więc wygodną automatykę.Minusem tej automatyki będzie niestety odcięcie ciepła do łazienek , tutaj jednak możemy liczyć na to ,że zainstalowane ogrzewanie " podłogowe " tak szybko się nie wystudzi. To jedna refleksja na temat na temat drożejących źródeł ciepła. Teraz następna refleksja na temat zbliżającego sie krachu żywnościowego. Osobiście , wydaje mi sie , że rozdmuchiwanie tego problemu ma na celu nabicie kasy jakiemuś funduszowi który zainwestował np. w pszenicę , ale jeżeli rzeczywiście problem ma być poważny , to może w końcu zmienimy nawyki i zamiast ładnie wypielęgnowanej trawy , zaczniemy siać fasolę. Osobiście mogę ją spożywać w każdej potrawie , a wysuszone łodygi będę spalał w kominku. Problem z trawą jest dla mnie o tyle poważny , że mam sąsiada, który co tydzień oczywiście tę trawę kosi hałasując nieźle kosiarką , a na koniec notorycznie ją pali . A więc powtarzam , wymyślił taki sposób na pozbycie się właśnie świeżo skoszonej trawy - po prostu pali ją na stosie. Wiadomo ,że zielona trawa nie pali się łatwo . Niestety smród i dym z tego niby ogniska regularnie , co sobotę muszę wdychiwać , bo cały dym leci na mnie. No to może starczy tych refleksji.
  17. Trochę ostatnio zajmowałem się tą sprawą w oparciu o komputerowy program Purmo dostępny na ich stronie. Podany mnożnik 120w/m2 należy uznać za bardzo orientacyjny a na pewno niedokładny. Zapotrzebowanie na ciepło , lub inaczej cieplne straty poszczególnych pomieszczeń nie zależą tylko od ich powierzchni. Zależą przede wszystkim od wielkości ścian zewnętrznych danego pomieszczenia oraz grubości, materiału i zewnętrznej izolacji tych ścian , wielkości okien w tym pomieszczeniu, wreszcie od wentylacji. Aby wykazać absurd podanego mnożnika wyobraźmy sobie pomieszczenie położone gdzieś w środku domu ( nie stykające się ze ścianami zewnętrznymi ) . W przypadku stosowania odzyskiwania ciepła poprzez rekuperator - to pomieszczenie praktycznie potrzebuje do ogrzania bardzo małą moc ( tylko straty ciepła poprzez podłogę ) około 5 W /m2
  18. ppp.j Witaj , a może mógłbyś wrzucić troszkę zdjęć Twojej instalacji,i jeżeli to możliwe może też trochę opisów ( źródeł ) z których korzystałeś. pozdrawiam.
  19. yaneq dziękuję, teraz wszystko jest jasne.W poniedziałek wybiorę się do " salonu " z kominkami ( na oku mam katikominki), i wybiorę jakiś model. Powietrze mam już doprowadzone rurą fi16 cm, pod chudym betonem i wychodzi kolankiem tuż przy kominie( pionowo , od dołu). Mam nadzieję ,że taka średnica zmieści się w jakiejś obudowie.Nie chcę już zanudzać ,ale wyobrażam sobie, że powietrze z tego otworu powinno najpierw " wychodzić " przez jakąś kratkę na zewnątrz obudowy , i stąd dopiero "wchodzić " do kominka . Obawiam się bowiem sytuacji , która była opisana przez jakąś forumowiczkę ,że w przypadku skierowania powietrza od razu na palenisko, w przypadku mocnych zewnętrznych wiatrów , miała zjawisko wydmuchiwanie popiołu podczas otwierania drzwiczek kominka do wnętrza salonu. Czy mogę prosić jeszcze o ocenę tych moich obaw ?.
  20. Witam 1. Zarezerwowac powierzchnie przewidziana na posadowienie samego wkladu kominkowego + posadowienie jego obudowy.Reszta styropian.Wymiary wynikaja w spodob oczywisty z racji zastosowanych rozwiazan. 2. Lepiej nie eksperymentowac i nie czekac czy cos sie stanie. Proponuje wypelnienie przestrzeni podloza kominka betonem komorkowym ktory jednoczesnie izoluje oraz zapewnia dobra statyke obiektu. 3. Nie ma problemu z rozprowadzaniem cieplego powietrza sytemem nawiewnym na gorne pomieszczenia. Wyloty rur nawiewnych umieszcza sie zwykle w scianach lub sufitach. Oczywiscie przy kazdym nawiewie nieunikniona jest konwekcja powietrza i co za tym idzie przenoszenie kurzu. W celu unikniecia tego mankamentu musial bys zmienic system grzewczy na promieniujacy i wielkoplaszczyznowy np. ogrzewane sciany pomieszczenia ,albo piec kaflowy , albo hypokaustum Pozdrawiam Dziękuję za odpowiedź .tylko proszę o konkrety 1) bo ja właśnie proszę o te wymiary. Oczekuję na konkretne liczby np. 80x140cm , lub 100x200cm , no naprawdę na razie nie wiem ile zajmuje obudowa. 2) a co to jest beton komórkowy ?
  21. Między pomieszczeniem gospodarczym a garażem jest różnica wysokości 12 cm. Będzie tam schodek, wyłożony terakotą . Na razie układam styropian , w pomieszczeniach 9 cm , w garażu 6 cm. W pomieszczeniach będzie wylewka 6 cm , w garażu 8cm. Robię dylatacje wokół ścian , na zwężeniach , słupach itd, ale nie wiem jak daleko ułożyć styropian na styku tych pomieszczeń . Jeżeli " pociągnę " do samego garażu - chyba będzie potem trudno przykleić pionowe płytki terakoty , bo częściowo klejone byłyby do styropianu . Mam zamiar zatem pozostawić kilka centymetrów bez styropianu , wpadnie tam wylewka nawet połączy "zleje, scementuje " oba te pomieszczenia. Ale na pewno wkrótce zobaczę tam pęknięcie ... . I co robić ?.
  22. Witam , nie przeczytałem wszystkich wypowiedzi , z góry przepraszam , ale krótkie pytania. 1) jestem na etapie układania styropianu pod wylewkę. Wiem już ,że pod kominek styropian niepotrzebny. Ale mam prośbę - jaki obszar zostawić wolny- tylko pod sam wkład, jeżeli tak prosiłbym o typowe wymiary ( jeżeli to możliwe ) , czy pod całą obudowę. Zdaję sobie sprawę ,że tutaj nie ma " typowych " wymiarów , ale prosiłbym o orientacyjne . 2) ponieważ pozostało mi trochę pustaków fundamentowych , chętnie wypełniłbym nimi ten obszar pod kominkiem . Ale wówczas wylewka nad nimi miałaby tylko grubość 2 cm .Obawiam się ,że mogłaby chyba wtedy popękać . Czy jednak tam można zrobić ?. 3) kolejne pytanie - to już na późniejszy okres . Chętnie skorzystałbym z ciepła wytwarzanego w kominku ( przy okazji sporadycznego palenia ) do podgrzania trochę pomieszczenia znajdujących się na poddaszu bezpośrednio nad kominkiem . Najprościej byłoby wywiercić dziurę w suficie i zrobić kanał w podłodze i już ciepłe powietrze byłoby w pokoju. Ale unosiło by się z podłogi wraz z kurzem . Jak zrobić to bardziej profesjonalnie ?.
  23. Dziękuję za błyskawiczną odpowiedź, jeżeli chodzi o podłogówkę , to mam ją na powierzchni niecałe 40m2 a więc około 1/3 całego domu.Czy w tym wypadku można bezpośrednio , czyli tylko mieszacz. I jeszcze rury - dom mam wykonany w PEXie i spodobała mi się ta technologia. Dlaczego raczej nie powinno się ich tu stosować?. Proponujesz kominek byrskiego. Zawsze boję się firm z brakiem doświadczenia . Wydaje mi sie , że Ulrich ma je jednak większe ...
  24. Witam , chciałbym podpiąć swoje pytania. Mam nieduży dom ,( ok. 150 m2), teraz jestem tuż przed zalaniem styropianu wylewką i zastanawiam się nad dodaniem w podłodze 2 rur pomiędzy kotłownią a salonem gdzie ma być kominek. ( w sumie odległość ok. 4m ) tak aby ewentualnie zastosować kominem z płaszczem wodnym. 1) jakiej średnicy rury należy zastosować i z jakiego materiału ?. 2) mógłbym zastosować chyba niewielki wkład , ale już widzę problem z podłączeniem do istniejącego komina. Murarze zrobili mi komin " tradycyjny " z cegły pełnej ( o przekroju 14x25 cm ) . Co dalej z tym robić , włożyć wkład ( wyczytałem z tego tematu ,że są owalne - pasujące do takich otworów , czy może dwie rury okrągłe ? 3)czy naczynie wzbiorcze " kominkowe " umieszcza się wewnątrz obudowy kominka , czy wynosi gdzieś (na strych) ? 4) przeczytałem może niedokładnie w tym temacie ,że płaszcz wodny nie stosuje się ,jeżeli zastosowana jest " podłogówka" ( chyba ,że zbiornik 1000 l ?) . Czy tak jest istotnie , bo ja podłogówkę już mam położoną. Z góry dziękuję za odpowiedzi. P.S Jestem namawiany na zastosowanie kominka Ulrich Aquafire insert - warto ?.
  25. Witam ja akurat nie stosowałem wiatrownic , bo mam pełne deskowanie .W przypadku dachów z folią są one chyba niezbędne,aby usztywnić więźbę. Brak tego usztywnienia może być przyczyną powstawania np. rys w miejscach łączenia płyt gipsowych na poddaszu. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...