- hydroizolacja nie jest potrzebna, dom stoi ponad 30lat, grunt jest suchy, nie ma problemu z wodą.
- to nie 5 cm styropianu, tylko styrodur, wydawało mi się wystarczające, przecież pod ziemią temperatura rzadko spada do 0 st.C
- nie postępuję wbrew instrukcjom, zwłaszcza producenta , tym bardziej, że już po ptokach
- nie kleiłem folii, jest tylko mocowana kołkami nad gruntem
- podsypka na pewno będzie, ale wtedy, gdy grunt przestanie osiadać. Na razie, po 2 miesiącach, dalej idzie w dół (jak wspominałem, w niektórych miejscach mam aż 2,3m do ławy)
Co z łączeniem izolacji ściany (15cm styropianu) z izolacją gruntową?
Chciałbym zrobić to tak, aby zejść ze styropianem poniżej poziomu gruntu, aby zapewnić lepszą izolację części ściany, która znajduje się na granicy gruntu, coś w tym stylu:
Mam jedynie kłopot ze sposobem mocowania folii, bo nie chciałbym jej przykręcać do ściany kołkami przez 15cm styropianu i jednocześnie zapewnić minimum wentylacji pomiędzy folią i styrodurem oraz z tym, czy można zejść styropianem poniżej gruntu (wilgoć itp?)