Pawel1924

Mam świadomość że 70m2 to mało dlatego szukam czegoś odpornego, i tu kostka napewno się sprawdzi. Z psem wychodzimy oczywiście ale jak nas nie ma to z nudów rozrabia a tego nie da się obejść, pracować trzeba. Rabaty podwyższone są Ok, tylko co dookoła ? Żwir- będzie kopał i rozsypywał. Dlatego myślałem żeby wyłożyć podwórko taką kratką parkingową, żeby nie mógł kopać tylko czy to ma sens? Czy się sprawdzi?

Dzień dobry, od razu po zakupie mieszkania + ogródek 70m2, wzięliśmy psa. Pies aktualnie ma troszkę ponad rok. W tym czasie zniszczył doszczętnie podwórko. Z trawnika nie zostało nic, zerwał z ogrodzenia płotek zasłaniający, obgryzł tynk ze ścian, zjadł "dosłownie" meble ratanowe a doły mam na głębokość 0,5 metra co 2 metry. Podwórko wygląda aktualnie jak pobojowisko. Nie mam pretensji do psa, liczyłem się z tym że coś zniszczy... nie aż tyle ale co zrobić... Pies zostaje sam na podwórku podczas naszej nieobecności, gdy jesteśmy w domu to on też w domu. Chcemy ze względu na niego położyć kostkę na całym podwórku, do tego betonowe donice z roślinami i metalowe meble ogrodowe... ale nie jest to spełnienie marzeń... Zawsze chcieliśmy mieć trawnik. Pytanie czy jest jakiś sposób na pogodzenie trawnika z psem? Np, jakaś mocna odmiana + jakaś kratka chroniąca trawnik przed kopaniem? Może jeszcze jakieś inne zabezpieczenia tylko przetestowane przez Was? Zamykanie psa w kojcu itp, nie wchodzi w grę.

Witam, w grudniu odebraliśmy mieszkanie od developera. Wykańczaliśmy sami. Są to szeregowce podzielone na mieszkania, góra i dół to oddzielne mieszkanie, Nasze jest na dole, na rogu. Około Marca zobaczyliśmy, że na ścianie (od podłogi) zaczyna wychodzić wilgoć. Jest to ściana za którą jest mieszkanie sąsiada (jeszcze nie mieszka w nim). W całym mieszkaniu czuć wilgoć w powietrzu. Aktualnie wilgoć zajęła całą ścianę i rogi od podłogi na około 20cm w górę. Od czego może się tak dziać? Co robić w tej sytuacji? Na ścianach tynk cementowo wapienny.

jak?

Gadałem z developerem, mają poprawić tynki. Powiedział że na podłogach to dylatacje. A co do puszek, to faktycznie łazienka i powiedział że zawsze tak zostawia. Czyli na razie nie ma się co stresować. Dziękuję za odpowiedzi.

Ale ten ślad będzie widoczny mimo pomalowania?

Dziękuję za zainteresowanie tematem. Czyli podłoga ok. Co do ścian to rozumiem że nawet jak developer poprawi to i tak wyjdzie ponownie? Poza tym nawet jak bym kładł gładź to te pęknięcia mam zostawić czy naprawić i dopiero gładź? Miałem gładzi nie kłaść bo po co w takim razie tynk cw. A co do puszek to będę wymagał poprawienia.

Za dwa tygodnie mam odbiory, tynk cw. Zauważyłem sporo pajączków takich jak na załączonych zdjęciach czy jest się czym przejmować? Chyba tak bo nie miałem w planach kładzenia gładzi, tylko grunt i malowanie. Dodatkowo na podłodze, praktycznie w każdym przejściu pęknięcia takie jak na zdjęciu. Wydaje mi się że powstały po uruchomieniu ogrzewania podłogowego. Czy deweloper powinien mi te puszki jakoś poprawić czy to normalne że zostawia z takimi dziurami? Proszę o podpowiedzi.

Witam, ponieważ mamy małą łazienkę pomyślałem o zastosowaniu zaworu czasowego zamiast stelażu z pojemnikiem który zabierał by dodatkowe miejsce. Czy ktoś ma takie rozwiązanie? Ewentualnie czy macie informację czy ma to rację bytu?

Witam, nie będę zakładał nowego tematu ponieważ jestem w tej samej sytuacji. Za ok. miesiąc odbieram mieszkanie. Są w nim tynki cementowo wapienne zacierane piaskiem. Co powinienem zrobić przed malowaniem, grunt + biała farba + kolor? Dodam że mam na ścianach strukturę, czuć piasek. Jak pozbyć się struktury? Ewentualnie może zostać tylko boję się o finalny wygląd, zostawiał ktoś taką fakturę na ścianie? A, jeszcze jedno. Co w przypadku rezania ściany np. pod przewód do projektora? Da się to później załatać tak żeby nie było widać (jak przy gipsie) czy będą problemy?