Cześć! Kupiłem stare mieszkanie na poddaszu z wentylacją naturalną. W całym mieszkaniu ściany mają skosy aż do podłogi. Wszystkie okna są szczelne plastikowe, bez nawiewników. Nie ma żadnego innego przewidzianego nawiewu. Jednym sposobem na ten problem będzie dodanie nawiewników okiennych, co ma wady estetyczne. Mam za to inny pomysł. Będę wymieniał izolację międzykrokwiwą połaci dachowej, a więc będę "pruł" wszystkie ściany w mieszkaniu. Nowa izolacja zostanie z 2cm szczeliną wentylacyjną między izolatorem a połacią, tj. od folii niskoparoprzepuszczalnej. Z tych szczelin wentylacyjnych mógłbym przy poziomie podłogi wyprowadzić kanały nawiewające powietrze do mieszkania. Jestem świadomy, że latem czerpałbym stamtąd gorące powietrze i na ten okres zamykałbym te nawiewy (latem i tak okna są zazwyczaj pootwierane). 1. Czy takie coś jest w stanie spełnić funkcję nawiewu? 2. Czy to jest może niekorzystnie wpłynąć na stan dachu, np. transmitować tam wilgoć z mieszkania lub zakłócić zauważalnie wentylowanie dachu? 3. Czego jeszcze nie przewidziałem?