Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

mystichussar

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    15
  • Rejestracja

O mystichussar

  • Urodziny 18.11.1990

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    asda
  • Kod pocztowy
    68-488
  • Województwo
    kujawsko-pomorskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

mystichussar's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Cześć, dzięki za odpowiedź. Odpowiadając na powyższe: Ad. 1 Których jętek brakuje? Słup ma rzeczywiście przekrój 12x12 cm i długość 2,9 m Ad. 2 Też do tego doszedłem po czasie Ad. 3 Nie wiem czy zbrojenie jest właściwe. Zrobione zgodnie ze standardem zawartym w projekcie. Natomiast wszystkich szpilek nie widać, ponieważ wypadły pod lub w okolicy krokwi i zostały nieco schowane w murłacie. Wszystko to, co przechodziłem jest wynikiem połączenia "kiepskości": projektanta, ekipy budowlanej i kierownika budowy, którego prawie nie było na budowie. Wiem, że nie jestem wyjątkowym przypadkiem - takich bubli jest co nie miara. Inwestor musiałby dużo wiedzieć realizując budowę domu, żeby ustrzec się miernoty. Jak to mówią - z drugim domem będzie już lepiej Dzięki za pomoc w temacie. Pozdrawiam
  2. Chcesz zakładać tylko wełnę czy chcesz od razu zrobić suchą zabudowę (profile, GK)?
  3. @Zwibel jak widzisz na sygnaturze zdjęcia jest zdecydowanie inna data. Jest tak dlatego, że zrobiony został projekt zamienny. Płatwie wystają tak samo daleko jak pierwsza krokiew. Płatwie nie leżą bezpośrednio na nadprożach. Położone są na #6-8 cm poduszce betonowej długości ~40 cm. Pomiędzy nadprożem a poduszką jeszcze jakieś 30 kilka cm. Krokwie zostały dodane po moim wniosku, że chyba dach jest za mało sztywny jak na ceramikę. Wątpliwość we mnie została zasiana i zacząłem czytać dokładniej projekt. Okazało się, że architekt, tfu! właściciel biura, w którym składają do kupy projekty budowlane, wstawił zapis, iż dach będzie kryty blachodachówką. Nie wiem czemu to zrobił, kiedy ustaliliśmy na etapie projektowania, że chciałbym mieć dachówę ceramiczną, ale nie wiem czy będzie tyle finansów. On na to, że to nie problem, bo i tak zawsze projektuje dachy tak, żeby można było położyć jedno lub drugie. Czyli dach miałby być dostatecznie mocny. Tak nie było. Po tym jak sam przyjechał na budowę (za moją namową) i sprawdził jak ze sztywnością dachu, doprojektował płatwie ustawiane pod jętkami, skręcane do jętek i podparte słupami na podwalinach. Przy okazji podnieśliśmy ściankę kolankową o dwa pustaki za namową wykonawcy. Dziś wiem, że projekt jest co najmniej kiepski - słabo zaprojektowana wentylacja, więźba niedostosowana do obciążenia dachówką ceramiczną, itd. Wszystko to teraz przerabiam jak natrafiam na bubel, bo muszę się tego uczyć. Wykonawca - rzekomo - nienajgorszy w okolicy, choć po czasie mam odmienne zdanie. I do tego wszystkiego Kier.Bud, który mi kiedyś powiedział, że "jak chciałbym żeby pilnował roboty, to musiałbym mu płacić godzinówkę..." także ten... Ale nic, czasu nie cofnę, a może mogę zrobić coś, żeby uniknąć kłopotów w przyszłości. Tym bardziej, że jestem na etapie kupowania materiału na izolację poddasza. Nie wiem ile jeszcze czasu i pieniędzy mogłoby to pochłonąć... Jeszcze zdjęcie od frontu w kwestii wieńca:
  4. Dodatkowe zdjęcia (niektóre z tych linii to ołówek - w tym świetle słabo to wygląda):
  5. Witam, Przygotowuję się do wykonania izolacji poddasza. Ostatnio zauważyłem na ścianie szczytowej rysy i pęknięcia tynków (tynk gipsowy maszynowy lekki 651 Kreisel – położony latem 2018 r.). Jest to jedyne miejsce, w którym występują pęknięcia. Dom posadowiony jest na tradycyjnych fundamentach na podłożu gliniastym. Układ krokwii jest raczej nietypowy, ponieważ druga krokiew wypada na ścianach szczytowych. Pęknięcia przebiegają raczej na łączeniach pustaków gazobetonowych i nadproży. Niestety nie wiem jak sprawa wygląda od strony zewnętrznej (dom jeszcze nie jest zaizolowany). Logika mi podpowiada, że ciężar dachu (dachówka ceramiczna) przenoszony przez krokiew na ścianę szczytową powoduje jej pracę i w efekcie pękanie. Dach na pełnym deskowaniu bez wiatrownic. Pytania: 1. Czy złe zaprojektowanie i jeszcze gorsze wykonanie ściany szczytowej (pustaki w NIEKTÓRYCH miejscach dotykają do spodu krokwii – opierają się na nich) może teraz powodować pęknięcia? 2. Co mogę teraz z tym zrobić – ściąć pustaki i wypełnić styropianem/pianką PUR, naprawić pęknięcia czy zapomnieć i naprawić pęknięcia jakimś elastycznym wypełniaczem? Chcę zrobić to teraz póki nie „zamykam” poddasza. Załączam zdjęcia i rysunki. Bardzo proszę o rady.
  6. Trochę się znowu napracowałem. Jak to mówią - robota głupiego zawsze znajdzie. Cały czas nie dawało mi spokoju to, jak zamocowane są rury (kielichy do dołu), jakiego typu są to rury i jak ja potem to będę izolował. Zadzwoniłem więc do do specjalisty z pewnej firmy zajmującej się wentylacją przemysłową, przedstawiłem wcześniej w mailu jak sprawa wygląda i dowiedziałem się, że w tej sytuacji nie ma sensu kupować innych rur, żeby nie robić kosztów, tylko spróbować odwrócić rury tak, aby kielichy były u góry i dodatkowo połączenia, których nie idzie odwrócić - kleić na silikon sanitarny. Ja dodatkowo od siebie wprowadziłem zmianę polegającą na zredukowaniu ilości rur - zastosowałem trójnik możliwie szybko po wyjściu ze ścianki kolankowej. Zrobiłem to po to, aby łatwiej mi się izolowało skosy i aby zminimalizować ilość mostków termicznych. I tak nie jestem zadowolony z tego rozwiązania w 100%, ale w tej sytuacji, to chyba jedyne najrozsądniejsze wyjście. Tak to wygląda: [ATTACH=CONFIG]424590[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]424591[/ATTACH]
  7. Może ktoś ostatnio miał do czynienia z wełną Ursa Gold (lambda 35)? Słyszę o niej bardzo skrajne opinie. Jedni mówią o niej bardzo źle, inni natomiast bardzo dobrze? Może ktoś ma własne doświadczenia..?
  8. Część pracy wykonane. Pokażę co zrobiłem, być może kiedyś komuś to pomoże. Uszczelniłem kominki wentylacyjne (łażenie po dachu przy tej temperaturze i wietrze do przyjemnych nie należy...) od strony zewnętrznej i wewnętrznej, jak na zdjęciach. Obecnie przenoszę ciągi wentylacyjne możliwie najniżej w warstwę izolacji podkrokwiowej. @Duży Boban dzięki za odpowiedź. Mam teraz potwierdzenie, że robię dobrze
  9. Jedyny @Gontowy raczył podpowiedzieć... Dzięki @Gontowy. To co napisałeś zdążyłem wcześniej doczytać. A co powiedziałbyś na drugie pytanie, zadane przeze mnie w 1-szym poście?
  10. @Gontowy mam tego świadomość. Szukam rozwiązania tego problemu. Zatem pytam ponownie Szanownych Kolegów Forumowiczów - co z tym fantem zrobić?
  11. Cześć wszystkim! Jakiś czas temu przygotowałem sobie przedłużenie "pionu"(*) wentylacji pomieszczeń. Wpadła mi w ręce instrukcja izolacji rur i przyczyny tworzenia się skroplin w rurach went. Maty izolacyjne np. Isover do rur są dość drogie, więc planuję przesunąć moje rury głębiej w warstwę izolacji. Chcę dać wełnę 15 cm międzykrokwiowej i 15 cm podkrokwiowej o jakimś sensownym współczynniku lambda. Ponadto, muszę zastąpić zwykłe kolana jakimiś "harmonijkowymi", bo kąt nie ten. Poradźcie czy dobrze myślę czy nie, bo chcę zamykać górę. (*) - taki sposób wykonania "pionu" to rezultat skorzystania z usług projektanta, który się do tego nie nadaje... Początkowo, gdybym o to nie zapytał, to miałbym wyjście pionów wentylacyjnych 30 cm nad murłatą i długość pionu nie wynosiłaby 3 m, co jest niezbędnym minimum, żeby był właściwy ciąg kominowy. Przy okazji pytanie - czym i jak zakryć otwory w połaci doprowadzające do dachówki wentylacyjnej? Zdjęcia dodane - choć nie bez irytacji...
  12. Cześć Wszystkim! Dzięki @Qba30 za informacje w prywatnej wiadomości. Dla potomnych chciałbym zostawić informacje odnośnie przypadku przywołanego w temacie. Sam miałem taki problem - instalatorzy CO postanowili zamontować naczynie wzbiorcze na kominie. Efekt był taki, że jeden z otworów pod kołek montażowy przebił wkład ceramiczny. Załączam zdjęcia. Uszkodzenie i otwór znalazłem sam sposobem: smartfon na rurce PEX, zainstalowany program IP Webcam, odpalony streaming na laptopie, utworzony hotspot i mamy kamerę inspekcyjną. Sposób naprawy przez serwis był następujący: wycięcie otworu w pustakach keramzytobetonowych, usunięcie wełny mineralnej, zlokalizowanie otworu/uszkodzenia, naprawa, zamknięcie warstw systemu nowymi materiałami. Zdjęcia więcej powinny pokazać.
  13. Cześć, jak udało się Tobie rozwiązać problem przewierconego wkładu ceramicznego? Pozdrawiam mystic
×
×
  • Dodaj nową pozycję...