Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Tomek_J

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2 100
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Tomek_J's Achievements

ELITA FORUM (min. 1000)

ELITA FORUM (min. 1000) (6/9)

10

Reputacja

  1. Dzień dobry Panie Tomku. Mam niestety doczynienia z ekipa z piekar która bardzo możliwe jest tą o której pan mówi. Czy pamięta pan imiona właścicieli? Aktualnie nasza budowa stoi a firma od ponad dwóch tygodni ucieka od kontaktu i nie odbiera telefonów. Taka sytuacja nastąpiła od razu po wyproszenie nas żebyśmy zapłacili część pieniędzy szybciej niż to było w umowie...
  2. A ja wrócę do tematu, od którego zaczął się wiele lat temu ten wątek - moich bojów z firmą GROM-MAR z Piekar Śląskich. Właściciel firmy po porzuceniu placu budowy i nie rozliczeniu się z pieniędzy (tudzież orżnięciu "Hadexu") miał wówczas w perspektywie sprawę sądową, ogłosił więc upadłość firmy. Jak się sprawa skończyła - cóż, nie poczytacie, bo wtedy "Muratorowi" było (jak sądzę) chyba nie na rękę nagłaśnianie spraw przeciwko środowisku wykonawców budowlanych (potencjalnych reklamodawców), więc usunięto wątki opisujące samą moją budowę i sprawę sądową. Nie w tym jednak teraz rzecz... Ku mojemu lekkiemu zaskoczeniu kilka miesięcy temu napisało do mnie pewne małżeństwo, któremu ów właściciel miał wyremontować dom. Ci Państwo pogrzebawszy w internecie (który, jak widać, nie zapomina) znaleźli opis mojej sprawy i adres mailowy. Spotkaliśmy się, pogadaliśmy, wymieniliśmy doświadczeniami. Jak wynikało z rozmowy ówże wykonawca miał wykonać kapitalny remont domu tych Państwa - i zrobił to w swoim niepowtarzalnym, a znanym mi aż za dobrze stylu... Słowem: mimo upływu kilkunastu lat nic się nie zmieniło. Dlatego osobom, które mają zamiar zatrudnić wykonawcę z Piekar proponuję wzmożoną uwagę przy weryfikacji potencjalnych kandydatów.
  3. Cenzura panuje na tym forum... Przez kilka lat opisywałem przeboje, jakie miałem z wykonawcą "Firma Remontowo-Budowlana GROM-MAR Marek Gromada" z Piekar Śląskich. Przypomnę tylko w skrócie, że wykonawca nie skończył budowy, a to, co zrobił, było pełne wad, których sukcesywne usuwanie zajęło mi dobrych parę lat. Nie rozliczył też przekazanych mu przeze mnie pieniędzy, za to porobił długi u dostawców materiałów budowlanych. Opisując i dokumentując na forum sprawę trzymałem się wyłącznie faktów, a swoje teksty utrzymywałem w powszechnie przyjętych granicach norm kulturowych (czego nie można było powiedzieć o moim oponencie, który też tu dawał głos). Redakcji zdaje się była nie w smak krytykowanie wykonawcy budowlanego na forum budowlanym - pewnie taki wizerunek forum źle wpływał na ilość reklam. Dlatego też mimo nie naruszania przeze mnie żadnych norm ani regulaminu forum wcześniejsze wątki były parokrotnie usuwane, ja zaś na privie pomawiany o złą wolę. Redakcja raz nawet groziła mi prawnikiem. Dziś natomiast odebrałem od następującego maila, w którym informuje się mnie, że ostatni temat został ukryty na prośbę zainteresowanego, gdyż wątek rzekomo "służył do pogarszania życiowej sytuacji" wykonawcy. Usunięto także z mojego podpisu stopkę, w której przestrzegałem przed wykonawcą. Cóż, Redakcja nie po raz pierwszy staje po stronie człowieka, z którym moja współpraca zakończyła się w sądach uznaniem jego winy (tak w sprawie karnej, jak i w sprawie z powództwa cywilnego). Fakt usunięcia niewygodnych informacji na wniosek osoby uznanej za winną prawomocnym wyrokiem sądu oraz twierdzenie Redakcji, że to wątek pogarsza sytuację, a nie same dokonane przez wykonawcę czyny, pozostawiam bez komentarza, bo tak naprawdę taki komentarz wydaje się oczywisty. Pozdrawiam forumowiczów i jeszcze raz przestrzegam przed "Firmą Remontowo-Budowlaną GROM-MAR Marek Gromada" z Piekar Śląskich.
  4. http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/slask/dwie-kobiety-obronily-11-latke-przed-pedofilem,1,4195480,region-wiadomosc.html Dziś, w czasach powszechnej znieczulicy, rzadko się widzi taką postawę.
  5. Sprawa dotyczy wprawdzie mojej znajomej, ale że jestem nią żywotnie zainteresowany, pozwalam sobie zapytać i prosić o poradę. Jest do kupienia mała i wąska działka, na której stoi dość prymitywnie wymurowany z polnego kamienia budynek gospodarczy. Na chwilę obecną jest w stanie tragicznym (same ściany bez dachu) - ale jest. Budynek ten widnieje na oficjalnych mapach topograficznych, niestety nie ma go ani na mapach będących w posiadaniu Gminy, ani na mapach w Starostwie. Z opowiadań wiemy, że został postawiony niedługo po wojnie, jako następca budynku rozwalonego przez radziecka artylerię, był zamieszkiwany przez pewną osobę przez kilka dziesięcioleci, a po jej śmierci następnie popadł w ruinę. Działka przed śmiercią została przekazana jako darowizna osobie, która w tej chwili wystawia ją na sprzedaż. Nie jesteśmy na chwilę obecną w stanie stwierdzić, czy ów stary budynek stoi legalnie, czy nie. W związku z tym pytania: 1) Do kogo prócz Gminy i Starostwa można zwrócić się z prośba o wyjaśnienie statusu budynku ? Gdzie jeszcze szukać stosownych informacji ? 2) Czy sam fakt istnienia budynku od tak wielu lat nie powoduje jakichś skutków prawnych przekładających się na urzędowe zatwqierdzenie jego istnienia, zalegalizowanie ? A jeżeli okaże się, że z formalnego punktu widzenia ta ruinka stoi nielegalnie, to: 3) Czy ma sens kupowanie działki z takim "nieoficjalnym" budynkiem, tzn. czy urząd się nie przyczepi do nowej właścicielki działki ? 4) Czy nie będzie potem kłopotu z uzyskaniem pozwolenia na budowę normalnego domu (obok, tj,. bez wyburzenia ruiny, którą ewentualnie dałoby się może wyremontować, kiedyś pokryć nowym dachem itd.) 5) Czy jest sens zalegalizowania takiego budynku jeszcze przed sprzedażą lub po kupnie ? Jak się to odbywa ? Z jakimi kosztami się to wiąże ? Jeżeli można, w pierwszej kolejności o informacje prosiłbym osoby, które miały podobny problem lub które z racji swojej pracy w urzędach gminnych lub starostwach powiatowych mają stosowną wiedzę. Za wszelką pomoc z góry dziękuję.
  6. Odgrzewam - oto kolejna zabawa: http://chzgifs.files.wordpress.com/2010/04/waterskiredneck.gif
  7. Mam inne zdanie. "Z definicji" obowiązkiem obu stron jest wywiązywanie się z zawartej umowy. Obowiązkiem wykonawcy jest wykonać pracę rzetelnie, z należytą starannością i w terminie BEZ WZGLĘDU NA TO, czy inwestor go pilnuje, czy nie. Jak chcę mieć samochód, to idę do salonu i kupuję zakładając, że jest zrobiony dobrze, a w razie czeog jest na gwarancji. Dlaczego inaczej miałbym zakładać chcąc mieć zbudowany dom, czy wyremontowane mieszkanie ? Dlaczego powszechnie zakładamy, że do budowlańców trzeba stosować inne normy, pilnowaćich na okrągło, traktować ich zgodnie z zasadą ograniczonego (i to maksymalnie) zaufania ? Może dlatego, że przez minione dziesięciolecia większość tej grupy zawodowej pokazywała i do dziś pokazuje całym swoim jestestwem, że jedynym sposobem na zmuszenie ich do rzetelnej roboty jest stosowanie grubego kija.
  8. Powtórzę, bo widzę, że na forum nie tylko wątki, ale i pojedyncze wypowiedzi zaczynają znikać... Sądzę, że zjechanie 10 mm z deski za bardzo ją osłabi.
  9. Zechciałaby Redakcja wyjaśnić, dlaczego przesuwając wątki nie aktualizuje się linków ? W efekcie wyszukiwarka podaje fałszywe odsyłacze. Takie "porządkowanie" oznacza de facto ukrycie pewnych treści, bo przeciez znakomitej większości ludzi nie będzie się chciało pracowicie dokopywać "ręcznie" do tych tematów.
  10. Nie przeginaj. Ja tylko poprosiłem o trzymanie się tematu. A przecież przyznasz, że rada "zburz i postaw od nowa" ma się do tematu nijak ?...
  11. Otóż właśnie nie. Z uwagi na swoje problemy z wykonawcami wątki opisujące podobne, złe doświadczenia innych inwestorów, wzbudzały moje zainteresowanie i często się w nich wypowiadałem. Ostatnio szukając jakiegoś swojego wpisu z dawnych czasów poszukałem po swoich wypowiedziach. Na liście wątków większość stanowiły te z "Wykonawcy doskonałego i mniej" - niestety klikanie na nich dawało komunikat, że wskazany wątek nie istnieje. Słowem: wygląda na to, że Redakcja pousuwała bardzo wiele "niewygodnych" wątków - zapewne w imię swoich interesów i ku cichej radości budowlanych partaczy. A tym samym pytanie kim dla tego forum sa forumowicze-inwestorzy okazuje się pytaniem retorycznym...
  12. To jest teoretycznie sluszna koncepcja. Tyle, ze stanowi ona odpowiedz na pytanie "jak naprawic drewniana podloge", a nie " co najlepiej polozyc pod panele na nierownej podlodze".
  13. 25 m2 jest w miastach, 35 poza nimi.
  14. I miękkie. Położone zbyt grubo będa uginać się, a panele moim zdaniem będą zbyt intensywnie pracować. Co do płyty osb: cienka sama pod swoim ciężarem się ugnie, gruba jest chyba zbyt kosztownym rozwiązaniem. Tak na marginesie to nie ma nic wspólnego z tematem wątku, więc bardzo uprzejmie proszę o nie kontynuowanie tych wywodów. Już prędzej więcej sensu miałaby tu rozmowa o przysłowiowej d...Maryni (bo krzywizny tejże mogłaby się kojarzyć z krzywiznami mojej podłogi)
  15. Mam problem, więc proszę o poradę: Po kilku latach mieszkania we własnym domu przyszeł czas na zagospodarowanie poddasza. Z poddasza postanowiliśmy zrobić "rezerwowy pokój" - nie tyle miejsce reprezentacyjne, co miejsce do przespania się w razie przybycia większej ilości ludzi, garderobę i przechowanię do rzeczy na co dzien niepotrzebnych. Strop w budynku jest drewniany, na nim położona jest podłoga z desek sosnowych, które niestety w wyniku dosychania z czasem się nieco porozjeżdżały. Podłoga ponadto jest miejscami mocno nierówna (miejscami powyżej 10 mm na przestrzeni 1 metra). Chcemy wiec na niej położyć panele podłogowe. Przedtem oczywiście podłoge wypadałoby wrównać. Tu wazne są następujące założenia: 1) Z uwagi na charakter pomieszczenia nie zależy nam na wyciszaniu, czy docieplaniu podłogi. 2) Z uwagi na to, że jest ona drewniana, w grę wchodziłyby tylko materiały suche (tzn. żadnych wylewek) 3) Materiał do wyrównania powinien być na tyle twardy, by panele nie pracowały (uginały się) zanadto podczas chodzenia po nich, gdyż (jak wiem z praktyki) z czasem może spowodować to ich rozjechanie się i w skrajnych wypadkach wręcz rozdzielenie. A zatem pytanie do prakyków: w jaki sposób i jakimi materiałami wyrównać podłogę ? Co położyć na nią przed położeniem paneli ? Z góry dziękuję za rady i podpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...